Hepulka |
Lekarz mówi do pacjenta:
- Zdiagnozowano u pana poważną chorobę.
- Ojej tylko nie to!
- Zalecam panu zdrową dietę i regularne ćwiczenia.
- Ojej TYLKO NIE TO! |
|
5.14 |
|
Hepulka |
W sklepie zoologicznym:
- Proszę pana, chcę kupić gadającą papugę.
- Proszę pana a jest pan żonaty?
- Tak
- I co? Mało Panu? |
|
5.15 |
|
Hepulka |
Przychodzi mąż do domu i widzi w łóżku żonę z kochankiem.
- Co wy tu robicie!?
Żona odwraca się do kochanka
- Mówiłam ci, że to jest debil!! |
|
5.12 |
|
Hepulka |
-Pożycz stówę.
-Nie mam przy sobie.
-A w domu?
-A dziękuję wszyscy zdrowi! |
|
5.13 |
|
Hepulka |
- Rejestracja onkologiczna?
- Tak, słucham.
- Chciałem zapisać się do onkologa na wizytę bo czuję, że mam raka.
- Najbliższa wizyta jest możliwa 16 lutego w 2026 roku na godzinę 8 rano.
- Do tego czasu to ja mogę umrzeć!!!
- To ja pana wpiszę ołówkiem, a w razie czego wygumkuję. |
|
5.14 |
|
Hepulka |
Słyszałem, że się ożeniłeś.
- Tak jakoś wyszło.
A do kogo jest podobna Twoja żona?
- Wszyscy mówią że do Matki Boskiej.
Jak to? Masz jej zdjęcie?
- Mam, zobacz!
O Matko Boska!!!!!! |
|
5.15 |
|
Hepulka |
Poproszę papier do dupy.
- Proszę pana - mówi się papier toaletowy!
Dobrze to poproszę papier toaletowy. Acha i jeszcze poproszę mydło.
- Toaletowe?
- Nie, nie... do twarzy! |
|
5.10 |
|
Hepulka |
Sędzia pyta na rozprawie rozwodowej:
Ile pan ma lat?
- 98
- A pani?
- 92
- I po tylu wspólnych latach chcecie się rozwieść? Dlaczego?
A ze względu na niezgodność charakterów.
- To dlaczego tak późno przychodzicie po rozwód?
- Byliśmy razem ze względu na dzieci!
- I co na to dzieci?
- Teraz to już nic, bo pomarły... |
|
5.10 |
|
Hepulka |
Polak i ukrainiec zderzyli się czołowo samochodami. Całe szczęście nikomu nic się nie stało.
Wysiadają z wraków i polak mówi:
- Trudno stało się! Wypijmy żeby ukoić nerwy - podaje ukraińcowi półlitrówkę.
Ten ochoczo wypija i oddaje ją polakowi.
- No a co ty nie pijesz?
- Nie ja najpierw poczekam na policję. |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza.
Lekarz pyta:
- No i co pani dolega?
- Ach panie doktorze mam problem: Bardzo szybko zrażam do siebie ludzi - więc jak - pomożesz mi ty stara, łysa pierdoło? |
|
5.16 |
|
Hepulka |
- Kochanie czy ten kapelusz mnie odmładza ?
- Robi co może. |
|
5.14 |
|
Hepulka |
Żona leży z mężem w łóżku i zalotnie się pyta.
- Może dla odmiany zaspokoimy jakąś twoją skrywaną fantazję erotyczną?
- Fajnie by było ,ale skąd ja wezmę o tej porze clowna, dwa karły i osła!? |
|
5.12 |
|
Hepulka |
Babcia mówi do dziadka.
- Może byśmy poszli do kina?
- No przecież już byliśmy!
- Ale teraz podobno jest też dźwięk. |
|
5.14 |
|
Hepulka |
- Dziadku jak ty to robisz?
- Masz 90 lat a babcia wciąż jest w Tobie taka zakochana!
- A bo ja wiem? - odpowiada dziadek leniwie oblizując językiem brwi. |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Żona do męża.
- Co kupimy na urodziny mojej mamusi?
- Może perły.
- Jesteś kochany!
- Wiem... fajną promocję widziałem 4-paka |
|
5.09 |
|
|
Hepulka |
Podchodzi facet do kiosku, wsadza głowę do okienka i głośno krzyczy:
- Poproszę paczkę prezerwatyw!
- I co pan tak krzyczy? Przecież nie jestem głucha! Z filtrem czy bez? |
|
5.10 |
|
Hepulka |
Dziadek pyta się babci:
- A co ty jesteś dzisiaj taka zadowolona ?
- Bo mnie wyprosili ze sklepu.
- I to jest powód do zadowolenia ?
- Tak bo to były godziny dla seniorów ! |
|
5.15 |
|
Hepulka |
Kocham cię mamo!
- Może powiesz to też tacie. Bardzo się ucieszy.
- Tato, kocham mamę! |
|
5.13 |
|
Kubson277 |
Nauczycielka pyta sie dzieci co słychać w garażu u taty. Wszyscy sie zgłaszają i pani pyta sie michała odpowiada: Jasny H*j, Świeć a nie se ku*wa świecisz , Pie**ole tego złoma |
|
4.99 |
|
Kubson277 |
Jasiu przychodzi do mamy z iphone 12 pro max i mówi patrz mamo mam najnowszego ajfona mama pyta sie jasia a jak go wygrałeś jasiu odpowiada w wyścigu a ile było osób jasiu mówi 3 a kto właściciel telefonu i pan policjant i ja ;) |
|
5.00 |
|
Kubson277 |
Idzie kobieta z lodem w ręku podchodzi do niej jakiś gościu i mówi daj polizać
Ona: Ej ale ja nie mam zamiaru ściągać gaci a do tego mam menża |
|
4.99 |
|
Kubson277 |
Jasiu mówi do sąsiadki: Potrzebna pani lodówka
Sąsiadka: Nie
Jasiu: To z tatą weźmiemy bo sprzedaliśmy |
|
4.98 |
|
BlaXo aXXo |
Przychodzi Jasiu ze szkoły i musi napisać wypracowanie.
Pyta taty:
- Tato, pomożesz mi w wypracowaniu?
- Nie teraz, czytam gazetę
Idzie do mamy i pyta:
- Mamo, pomożesz mi w wypracowaniu?
- Nie teraz jestem zajęta
Idzie do siostry i słyszy za drzwiami:
"Za świnkę w butkach, za świnkę w butkach..."
Idzie do brata i słyszy:
"Za super-mena, za super-mena..."
Idzie do kuzynki i słyszy:
"Do tej świni ?!!!"
Na następny dzień Jasiu siedzi w klasie i pani pyta go:
- Jasiu, przeczytaj swoje wypracowanie
- Nie teraz czytam gazetę...
- Jasiu przeczytaj to wypracowanie!!!
- Nie teraz jestem zajęta
- Jasiu, za kogo Ty mnie uważasz???
- Za świnkę w butkach, za świnkę w butkach...
- A za kogo siebie uważasz???
- Za super-mena, za super-mena
- Jasiu, bo pójdziemy do dyrektora!!!
- Do tej świni??? |
|
5.03 |
|
BlaXo aXXo |
Jasiu zakończył szkołę średnią z najlepszymi wynikami i jemu przypadł zaszczyt przemówienia podczas rozdania świadectw.
Stanął na podeście i zaczyna:
- Chciałbym bardzo podziękować mojej kochanej mamie za ten wspaniały wpływ, jaki na mnie miała. Za to, że zawsze była przy mnie, cały czas mogłem na nią liczyć i że pomagała mi kiedy tylko tej pomocy potrzebowałem. Kocham ją nad życie i nie wiem, kim bym był gdyby nie ona.
Nagle Jasio stęknął, zatrzymał się i zaczął z trudnością literować słowo.
Po chwili przerwał i w końcu przemówił:
- Przepraszam bardzo za przerwę, ale pismo mamy jest takie niewyraźne! |
|
5.08 |
|
BlaXo aXXo |
Jedzie rodzina szosą: mąż, żona i dwuletni Jaś. Zatrzymuje ich Policja i bada ich alkomatem:
Mąż: 2 promile,
- Do radiowozu! Już!
- Ależ panie, macie alkomat zepsuty, niech pan bada żonę!
Żona: 2 promile.
- Tym bardziej do radiowozu!
- Ależ naprawdę nic nie piliśmy! Niech pan zbada Jasia! Dziecku przecież byśmy nie dawali!
Jaś: 2 promile.
- Przepraszamy państwa, rzeczywiście mamy zepsuty alkomat. Proszę jechać dalej, do widzenia! - mówi policjant.
Rodzinka jedzie dalej. Po chwili mąż odwraca się do żony i mówi:
- Widzisz? A mówiłaś, żeby Jasiowi nie dawać! |
|
5.07 |
|
BlaXo aXXo |
Pewnego razu niewidomy postanowił odwiedzić Teksas.
Wsiada do samolotu teksańskich linii lotniczych i zapada się w miękkim, dużym fotelu.
- Hej - mówi niewidomy - ale duży fotel.
- W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej - mówi siedzący obok pasażer.
Po lądowaniu samolotu niewidomy pierwsze kroki skierował do baru. Dostał kufel z piwem, bada go dłońmi i mówi z podziwem:
- Ale duże kufle tu macie.
- W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej - mówi barman.
Po kilku piwach niewidomy pyta barmana, gdzie jest toaleta.
- Na drugim piętrze, trzecie drzwi po prawej.
Niewidomy idzie, ale gubi drogę i zamiast do toalety wchodzi do sali z basenem. Potyka się, wpada do wody i przerażony krzyczy:
- Nie spłukiwać! Nie spłukiwać! |
|
5.05 |
|
BlaXo aXXo |
Na pustyni jest Polak, Czech i Rus.
Idą zmęczeni podróżą, każdy w inną stronę.
Pierwszy idzie Polak.
Patrzy, a tu strumyk, a nad nim napis:
"Nie pij tej wody, bo ciągle będziesz mówił-"JA, JA..."".
Jednak wypił.
Następnie Czech widzi kałużę, a nad nią napis:
"nie pij tej wody, bo ciągle będziesz mówił-"Nóż, widelec, nóż, widelec...""
Jednak wypił.
Ostatni Rusek zauważył rzekę, a nad nią napis:
"Nie pij tej wody, bo ciągle będziesz mówił- "Sto lat, sto lat...""
Jednak wypił.
Spotkali się w małej miejscowości, usiedli na ławce, pod którą leżał trup.
Przyjeżdża pogotowie, policja.
Jeden z policjantów pyta się ich:
- Kto go zabił?
Polak odpowiada:
- Ja, ja
Policjant zwraca się do Czecha:
- Czym go zabiliście?
- Nóż, widelec
Pyta się Ruska:
- Ile chcecie siedzieć?
- Sto lat |
|
5.01 |
|
BlaXo aXXo |
Lekcja poglądowa w szkole podstawowej.
Pani wychowawczyni pyta dzieci jakie znają nowości farmaceutyczne ostatnich miesięcy.
Oczywiście Jasio jako pierwszy podnosi rączkę i krzyczy:
- Ja, ja.
Pani pyta:
- Jasiu powiedz nam jakie znasz najnowsze lekarstwa.
- Viagra, proszę pani.
Zaskoczona pani, nie wiedząc co powiedzieć upewnia się czy aby dobrze usłyszała.
Jaś potwierdza, pani pyta dalej:
- A na co Jasiu Twoim zdaniem ta Viagra jest?
- Na sraczkę proszę Pani
- Jak to Jasiu na sraczkę - jesteś pewien?
- Tak proszę Pani. Co wieczór moja mama mówi do taty:
Zażyj Viagrę może ci to gówno stwardnieje. |
|
5.01 |
|
BlaXo aXXo |
Są trzy sklepy.
Jeden jest Polaka, drugi Ruska i trzeci Niemca.
Do sklepu Ruska przychodzi diabeł i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Rusek szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
Następnie idzie do Niemca i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
Idzie do Polaka i mówi:
- Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
- To choć ze mną na chwile.
Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
- Widzisz coś?
- Nihuja
- To bierz 3 kilo i spie**alaj! |
|
5.00 |
|
BlaXo aXXo |
Facet podjeżdża do prostytutki w wiadomo jakim celu. Pyta się jej:
- Ile za numerek?
- A ile masz?
- 20 zł.
- Za mało.
- Dam jeszcze telefon.
Prostytutka po krótkim namyśle zgadza się. Po skończonym numerku klient daje jej 20 zł:
- A telefon? - pyta się dziewczyna
- Pisz: 503 874... |
|
5.00 |
|
|