nata27 |
Fąfara wybrał się na polowanie i upolował krowę. Zirytowany właściciel krowy mówi:
- Czy Pan pierwszy raz w życiu miał strzelbę w ręku?
- Skądże... Ale pierwszy raz trafiłem. |

|
5.21 |
|
nata27 |
Fąfara spotyka na ulicy kolegę z pracy idącego pod rękę z jakąś kobietą.
- Czy możesz mi przedstawić tę damę?
- To Kinga, moja druga żona.
- A co się stało z pierwszą?
- Została w domu. |

|
5.24 |
|
nata27 |
Porucznik pyta szeregowca:
- Fąfara jesteście w wojsku szczęśliwi?
- Tak jest obywatelu poruczniku!
- A co robiliście wcześniej?
- Byłem znacznie szczęśliwszy. |

|
5.23 |
|
nata27 |
Pani Fąfarowa mówi do koleżanki:
- Wczoraj mój mąż był u lekarza, i ten zalecił Mu palić najwyżej pięć papierosów dziennie.
- I co? Pali mniej niż wcześniej?
- Ależ skąd! On wcześniej w ogóle nie palił! |

|
5.10 |
|
nata27 |
Fąfara mówi do kolegi:
- Wiesz... Chciałbym być myszą.
- Dlaczego akurat myszą?
- Bo teściowa boi się myszy. |

|
5.18 |
|
nata27 |
Profesor na sali wykładowej zwraca się do Józka:
- Fąfara dlaczego śpisz podczas wykładu?
- Wcale nie śpię Panie profesorze.
- W takim razie powtórz moje ostatnie zdanie.
- "Fąfara dlaczego śpisz podczas wykładu?" |

|
5.09 |
|
puchatek |
Fąfara pyta kolegę:
- Dlaczego Ty zawsze nosisz buty o dwa numery za małe?
- Jestem na bezrobociu, mam obrzydliwą żonę, syn ma w szkole same jedynki, teściowa od rana do nocy wrzeszczy... Jedyna radością w moim życiu jest moment, gdy wieczorem zdejmuję buty. |

|
5.52 |
|
Kaskrin |
Fąfara zwierza się koledze:
- Wiesz, miałem taki okres w życiu, że nie piłem, nie paliłem, nie zadawałem się z kobietami...
- Co było potem ?
- Potem poszedłem do szkoły. |

|
5.45 |
|
CsTk |
W kondukcie pogrzebowym idzie za karawaną Fąfara z wielkim rotweilerem na smyczy, a za nim podąża kilkudziesięciu mężczyzn.
- Kogo tu chowają? - grabarz pyta jednego z mężczyzn.
- Teściową Fąfary.
- Co się jej stało?
- Rotweiler ją zagryzł.
- Tak? Chętnie bym go pożyczył.
- To stawaj pan na końcu kolejki! |

|
5.75 |
|
ciopa |
Sąsiadka do żony Fąfary:
- Co mąż Ci kupił na rocznicę ślubu?
- Widzisz to srebrne BMW na parkingu?
- Tak... Piękne...
- Kupił mi fartuszek takiego koloru. |

|
5.82 |
|
maluska |
Fąfara pyta kolegę:
- Czemu nie byłeś na pogrzebie Franka?
- A On na moim będzie? |

|
5.54 |
|
lott |
Do drzwi Fąfary ktoś puka. On otwiera i widzi sąsiada trzymającego na rękach kota.
- Odnoszę panu kanarka, bo słyszałem, że uciekł.
- Ale to jest kot.
- Wiem. Kanarek jest w środku. |

|
5.63 |
|
De Mon Ica |
Przychodzi Fąfara do lekarza i mówi:
- Źle się czuję.
Jednak lekarz stwierdza, iż Fąfara jest całkowicie zdrowy i odsyła go do pracy. Fąfara wychodzi z gabinetu i pada martwy pod drzwiami.
- No tak. Wolał umrzeć, niż iść do roboty - stwierdza doktor. |

|
5.45 |
|
DafioLOL |
Dlaczego Fąfara na skreślanie totka zabiera spluwę:
- Bo może kiedyś trafi. |

|
5.04 |
|
roni10 |
Fąfara zasnął podczas transmisji meczu piłkarskiego w telewizji.
- Tato, obudź się! Już dwunasta!
- Naprawdę? A kto tym razem strzelił? |

|
5.24 |
|
|
Admin |
Fąfara spotyka na ulicy kolegę i mówi:
- Ładny garnitur! Nieźle wyglądasz!
- Prowadzę sporą agencję towarzyską.
- To pewnie nieźle ci się powodzi?
- Tak, ale początki były ciężkie. Zaczynaliśmy bardzo skromnie: moja żona, moja córka i teściowa... |

|
5.74 |
|
Admin |
Fąfara wraca do domu pijany. Żona wrzeszczy:
- Codziennie wieczorem wracasz pijany!
- Jesteś niesprawiedliwa! Ciągle ganisz mnie za to, że przychodzę do domu pijany, a jeszcze nigdy nie pochwaliłaś mnie za to, że wychodzę trzeźwy! |

|
5.31 |
|
Admin |
Alkoholik pyta sąsiada:
- Fąfara, co pan niesie w tej butelse?
- Wodę źródlaną.
- Szkoda. Myślałem że coś do picia. |

|
5.72 |
|
Admin |
Skoki spadochronowe w jednostce wojskowej. Porucznik mówi do szeregowego Fąfary:
- Szeregowy Fąfara to jest spadochron. Kiedy wyskoczycie z samolotu to pociągnijcie za tą linkę, wtedy otworzy się spadochron. Jeśli spadochron się nie otworzy to pociągnijcie za drugą linkę. Jeśli to nie podziała to pociągnijcie za trzeci linkę. A jeśli to nie podziała to macie w kieszeni instrukcję obsługi.
Fąafara wyskoczył z samolotu i chce otworzyć spadochron. Pociąga za pierwszą linkę i nic, pociąga za drugą linkę i nic, pociąga za trzecią linkę i nic. Wyjmuje instrukcję obsługi i czyta:
- Ojcze nasz któryś jest w niebie... |

|
5.80 |
|
Admin |
Fąfara wraca późno w nocy do domu:
- Skąd wracasz? - pyta żona.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda jest zalana!
- A ja to nie?! |

|
5.76 |
|
Admin |
Fąfara poszedł do księgarni i pyta:
- Czy dostane książkę pod tytułem "Mężczyzna panem domu"?
- Niestety, nasza księgarnia nie prowadzi bajek. |

|
5.63 |
|
Admin |
Sąsiad pyta Fąfarę, który lubi podróże i alkohol:
- Gdzie ostatnio byłeś na wycieczce?
- Nie wiem, jeszcze nie wywołałem filmów. |

|
5.51 |
|
Admin |
- O! Fąfara jak dobrze, że Cię spotykam! Jak Ci leci?
- Ożeniłem się.
- A jaką masz babę?
- Anioł nie kobieta.
- To masz szczęście, bo moja jeszcze żyje. |

|
5.78 |
|
Admin |
Komisja wojskowa.
- Fąfara, do jakiej formacji chcielibyście wstąpić?
- Do marynarki.
- Pływać umiesz?
- A co, okrętów nie macie? |

|
5.63 |
|
Admin |
Dwaj przyjaciele - Fąfara i Malinowski siedzą w restauracji i piją wódkę. W pewnej chwili Malinowski mówi:
- Wiesz co? Nie podoba mi się to, że codziennie wracając z pracy zastaję cię w sypialni z moją żoną.
- Wiesz, Franek, to kwestia gustu. Jednemu się to podoba, innemu tamto... |

|
5.46 |
|
Admin |
Fąfara pyta kolegę:
- Jak tam twój nowy samochód?
- Zachowuje się jak pies.
- Nie rozumiem...
- Mniej więcej przy każdej latarni staje. |

|
5.36 |
|
Admin |
Fąfarowa usiłuje wyprosić za drzwi natrętnego akwizytora.
- Niech się pan stąd wynosi, bo zawołam męża!
- Przecież pani męża nie ma w domu!
- Skąd pan wie?
- Jak ktoś ma taką żonę, to w domu bywa tylko w porze posiłków! |

|
5.27 |
|
Admin |
Fąfarowa szyje sukienkę na maszynie, a mąż stoi nad nią i krzyczy:
- Teraz w lewo! Jeszcze bardziej! Prosto! Uważaj, nie za szybko! Przecież ty nie umiesz szyć!
- Po co te twoje głupie komentarze?
- Chciałem ci tylko pokazać jak się czuję, gdy jedziemy razem samochodem... |

|
5.59 |
|
|