puchatek |
Facet wpada do salonu tatua¿u i mówi cienkim g³osem:
- Proszê mi wytatuowaæ na penisie takie piêkne czerwone Ferrari dla mojej dziewczyny.
- Dla Pana dziewczyny?
- Tak, dla mojej dziewczyny.
- Na pewno dla dziewczyny?
- No dobra, dla ch³opaka.
- To wie Pan co? Zrobimy Ferrari, ale proponujê mu dorobiæ takie wielkie ko³a, jak od traktora...
- A niby po co?
- Na wypadek, gdyby siê w gównie zakopa³. |
|
6.58 |
|
bettus91 |
Dresiarz z bejsbolem wchodzi do pralni:
- Czy jest chleb wiejski?
- Przecie¿ to jest pralnia
Dres wzi±³ i wpier****³ pracownikowi pralni.
Nastêpnego dnia znów wchodzi do pralni.
- Bagietkê poproszê.
- Ch³opie zrozum to jest pralnia.
- Bagietkê poproszê.
- Spierd***j!
Dresiarz znów pobi³ pracownika pralni.
Trzeciego dnia facet pracuj±cy w pralni kupi³ 10 gatunków chleba. Znów wchodzi dres.
- Czy macie banany?
- Przecie¿ wczoraj i przedwczoraj chleb chcia³e¶?
- Có¿... Chleb teraz nawet w aptece kupiæ mo¿na... |
|
6.44 |
|
puchatek |
Kierownik sklepu uczy m³odych sprzedawców jak powinno siê obs³ugiwaæ klientów. Patrzcie i uczcie siê ode mnie. Wchodzi klientka:
- Proszê proszek do prania firan.
- Proszê bardzo, ale doradzam te¿ kupiæ p³yn do mycia okien skoro robi ju¿ pani pranie to mo¿e umyæ pani okna.
Widzisz Jasiu, tak musi pracowaæ sprzedawca, teraz Twoja kolej mówi szef widz±c nastêpn± klientkê.
- Proszê podpaski.
- Proszê bardzo, ale doradzam pani równie¿ kupiæ p³yn do mycia okien. Skoro nie mo¿e pani dawaæ dupy, to niech chocia¿ okna umyje. |
|
8.23 |
|
puchatek |
Na wczasach zakwaterowano dwóch nie znaj±cych siê wcze¶niej panów. Podczas przedstawiania siê jeden mówi:
- Niech siê pan nie przejmuje, ale ja mam tak± pewn± sk³onno¶æ, a mianowicie jestem krótkoskóry.
Go¶æ nie zareagowa³. Na drugi dzieñ rano patrzy na ³ó¿ko s±siada i krzyczy:
- Panie, osra³ pan ca³e ³ó¿ko.
- Mówi³em przecie¿, ¿e jestem krótkoskóry, jak oczy zamykam to mi siê dupa otwiera. |
|
7.54 |
|
warmiak |
W przedziale jedzie ksi±dz oraz ma³¿eñstwo z sze¶cioletnim synkiem. Nagle synek krzyczy:
- Tato, ale ten poci±g zapierdala!
Ojciec spojrza³ na ksiêdza poczerwienia³ i karci syna:
- Kto Ciê nauczy³ tak siê chujowo wyra¿aæ?
Na to matka:
- Przepraszam ksiêdza, ale te skurwysyny nie maj± za chuja kultury!
Ksi±dz wsta³ i wychodz±c z przedzia³u:
- A ja pierdole takie towarzystwo! |
|
8.84 |
|
fredek15 |
Nauczycielka prosi Jasia o powiedzenie wiersza. Jasiu wstaje i mówi:
- W Himalajach powiesi³ siê s³oñ na jajach.
- Jasiu niewolno siê tak wyra¿aæ. Popraw siê.
- W Himalajach powiesi³ siê s³oñ na tr±bie, jajami w drzewo r±bie. |
|
7.53 |
|
srzepa1994 |
W jednym pokoju tata Jasia uprawia sex z jego mama, a w drugim pokoju Jasiu uprawia sex ze swoj± babci±. Tata wchodzi do pokoju i pyta siê Jasia:
- Jasiu co Ty robisz?
- No co? Ty pieprzysz moj± star±, a ja Twoj±. |
|
8.11 |
|
SixtH |
M³oda, niezbyt inteligentna zakonnica us³ysza³a trzy nowe s³owa - kurwa, cipa i chuj. Nie zna³a ich znaczenia, wiêc posz³a zapytaæ ksiêdza. Ksi±dz na to:
- Kurwa to jest zakonnica, cipa to czo³o, a chuj to cz³owiek.
Po jakim¶ czasie zakonnica biegnie do autobusu wsiada i mówi ocieraj±c pot z czo³a:
- Ale mi siê cipa spoci³a. No co chuje siê gapicie? Kurwy nie widzieli¶cie?
|
|
6.94 |
|
morela767 |
Jasiu w szkole us³ysza³ s³owo - kurwa.
- Mamo co to znaczy - kurwa? - kluska.
Na drugi dzieñ Jasiu us³ysza³ - spierdalaj.
- Mamo co to znaczy - spierdalaj?
- Przepraszam.
Potem jedz± obiad.
- Kurwa Ci upad³a! - mówi Jasiu.
- Przepro¶!
- Spierdalaj. |
|
7.77 |
|
kleos |
Jest Zadyma, Kultura i Spierdalaj. Zadyma zaginê³a. Poszli na komisariat. Spierdalaj mówi:
- Ja to za³atwiê.
Policjant:
- Imiê i nazwisko.
- Spierdalaj.
- Gdzie Twoja kultura?
- Za drzwiami.
- Szukasz zadymy?
- Od trzech dni. |
|
6.36 |
|
Misiek |
W szkole Pani zada³a dzieciom pracê domow± - napisaæ kilka zdañ ze s³owem "piêknie".
Ja¶ napisa³:
- "Wczoraj moja siostra przysz³a do domu i powiedzia³a, ¿e jest w ci±¿y. Mój tata powiedzia³: piêknie, kurwa, piêknie". |
|
5.69 |
|
zomosapiens |
Wygra³ facet w totka milion. Wpada do domu i krzyczy:
- Jad¼ka wygra³em milion w totka, pakuj siê!
- A co? Wyje¿d¿amy gdzie¶?
- Nie! Wypierdalaj! |
|
5.74 |
|
pajak |
Idzie ksi±dz poln± drog±, przechodzi obok skromnego gospodarstwa. Patrzy, a tam ch³op co¶ z desek kleci.
Ksi±dz zagaduje:
- Pochwalony drogi parafianinie, nad czym¿e tak ciê¿ko pracujesz?
- A kurwa, kibel nowy stawiam, bo siê stary rozjeba³.
- O, mój drogi! A nie móg³by¶ tego tak trochê owin±æ w bawe³nê?
- Co mam owijaæ w bawe³nê? Dechami opierdolê naoko³o i chuj! |
|
6.64 |
|
pajak |
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
- Sp*******j, ty stara k***o!
Nauczycielka rozp³aka³a siê, wybieg³a z klasy i posz³a do dyrektora.
- Kole¿anko - mówi dyrektor. - Ja pani poka¿ê, jak nale¿y z nimi postêpowaæ.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
- Cze¶æ, ma³e sku******y!
- Czo³em, ³ysy ch**u!
- Dzisiaj bêdzie o tym, jak siê zak³ada kondoma na globus.
- Na globus? - dziwi siê klasa. - A co to jest globus?
- Od tego w³a¶nie zaczniemy. |
|
6.05 |
|
Admin |
Wraca dresiarz z Pary¿a i opowiada swojej ¿onie, co tam widzia³:
- Wiesz, Zocha, idê, patrzê, a tu wielki plac! Patrzê na lewo... ochujeæ mo¿na! Patrzê przed siebie... O rzesz kurde maæ! Patrzê na prawo... O ja ciê pierdolê...
Zocha zaczyna p³akaæ... Dres pyta:
- Zocha, co Ci sie sta³o?
Ta odpowiada:
- O Bo¿e, jak tam musi byæ piêknie. |
|
6.10 |
|
|
Admin |
- Kto twojego syna nauczy³ tak przeklinaæ?!
- A ch*j wie! |
|
5.94 |
|
Admin |
Marynarz opowiada w knajpie wra¿enia z ostatniego rejsu:
- Wyp³ynêli¶my, kurwa, z portu. Sztorm, kurwa, jak diabli! Ale nasz kapitan, kurwa, to dzielny ch³op! Wkrótce zawinêli¶my, kurwa, do portu, to ja, kurwa, my¶lê: trzeba siê, kurwa, napiæ i zabawiæ. Idê, kurwa, do knajpy, siadam, kurwa, przy barze, a tu, kurwa, przysiada siê do mnie ta... no... kobieta lekkich obyczajów. |
|
7.41 |
|
Admin |
Trzech kolesi zastanawia siê jak rozdzieliæ miedzy sob± skrzynkê jab³ek. Jeden rzuci³ pomys³, ze bêd± wymy¶laæ wierszyki, kto wymy¶li ten bierze 1 jab³ko.
Zaczyna pierwszy:
- "Mickiewicz pisa³ wiersze, ja biorê jab³ko pierwsze"
Drugi mówi:
- "Mickiewicz pisa³ wiersze d³ugie, ja biorê jab³ko drugie"
Trzeci my¶li, my¶li i mówi:
- "A ch...j wam wszystkim w d...e , ja biorê jab³ek ca³a kupê" |
|
7.18 |
|
|