Hepulka |
Marian zamawia w restauracji setkê z zak±sk± i podaje kelnerowi dwie¶cie z³otych.
- Reszta dla pana! - mówi.
Kelner u¶miechaj±c siê chowa pieni±dze do kieszeni.
- Widzê - grzmi Marian - ¿e¶ ty, ju¿ zapomnia³, kto tu jest panem!? |
|
5.22 |
|
Hepulka |
Go¶æ do kelnera w restauracji:
- Kelner! Co to jest? To ma byæ rosó³?
- Ale¿ proszê szanownego pana, wed³ug karty to zupa z m³odych kurcz±t.
- Jak m³odych?
- Có¿... Woda w której gotowa³y siê jajka. |
|
5.19 |
|
Hepulka |
Barman pyta klienta, który dopiero wszed³ do baru :
- Co pan pije?
- Codziennie rano szklankê soku owocowego, miksturkê na ³upanie w krzy¿u, a w sobotê kufelek piwa razem z przyjació³mi.
- Chyba nie zrozumieli¶my siê do koñca - mówi uprzejmie barman. Pyta³em , co by pan chcia³ ?
- Mój Bo¿e...Chcia³bym byæ bogaty, mieæ domek nad morzem, podró¿owaæ po ¶wiecie...
- Mo¿e jeszcze raz zadam pytanie. Czy chce siê pan tu czego¶ napiæ ?
- Czemu nie... a co pan w³a¶ciwie ma ?
- Ja? Niewiele. K³opoty. Trochê d³ugów. Dru¿yna której kibicujê, przegra³a, kiepsko mi tu p³ac± , doskwiera mi samotno¶æ... |
|
5.26 |
|
Hepulka |
Przychodzi go¶æ do restauracji. Zagl±da w menu ,wo³a kelnera i pyta:
- Czy macie dzik± kaczkê?
- Niestety nie. Ale dla pana mo¿emy rozw¶cieczyæ domow±! |
|
5.23 |
|
Hepulka |
- Panie kelner! Ten schabowy jest jak podeszwa, a nó¿ têpy!
- Niech pan naostrzy nó¿ o schabowego ! |
|
5.21 |
|
Hepulka |
- Kelner, czy codziennie podajecie tu takie gówniane ¿arcie!?
- Nie, w niedzielê lokal jest zamkniêty. |
|
5.21 |
|
Hepulka |
W restauracji.
- Panie kelner! W mojej zupie p³ywa aparat s³uchowy!
- Proszê mówiæ g³o¶niej !..
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
- Kelner, czy to restauracja dla piegowatych?
- A dlaczego... a niech to szlag! Znowu kot kierownika nasra³ w wentylator! |
|
5.22 |
|
Hepulka |
Rozmowa w restauracji:
- A co dla pana?
- Co¶ na rozgrzewkê, tylko proszê dobrze zmroziæ. |
|
5.29 |
|
Hepulka |
Przychodzi facet do baru i pyta:
- Jest mo¿e czarny kawior?
- Nie, ale w zastêpstwie mogê podaæ czarne okulary do ry¿u. - odpowiada kelner. |
|
5.27 |
|
Hepulka |
Pod knajpê podje¿d¿a zamówiona taksówka.
Kelner pakuje na tylne siedzenie trzech pijanych klientów i instruuje taksówkarza:
- Tego z lewej na Kopernika, tego w ¶rodku na Ko¶ciuszki, a tego z prawej na Spokojn±.
- Dobra, wszystko jasne.
Po piêciu minutach taksówka ponownie podje¿d¿a pod knajpê, taksiarz wo³a kelnera:
- Powiedz pan to jeszcze raz, bo na zakrêcie mi siê przemieszali.
|
|
5.26 |
|
Hepulka |
- Kelner, to jest ten schabowy XXL? ¦miaæ mi siê chce!
- To dobrze, bo zazwyczaj klienci s± w¶ciekli. |
|
5.30 |
|
Hepulka |
Facet siedzi w knajpie i pije kieliszek za kieliszkiem. Podchodzi kelner:
- Pan musi mieæ jaki¶ problem.
- Mam, z te¶ciow±.
- Niech siê pan nie przejmuje. Z te¶ciow± wszyscy maj± problemy.
- No nie wiem... Moja jest w ci±¿y.
|
|
5.27 |
|
Hepulka |
Oburzony klient restauracji mówi do kelnera:
- W tym menu jest tylko jedno danie... przecie¿ nie dajecie klientom ¿adnego wyboru!
- Dajemy! Albo mo¿e pan to zamówiæ albo nie... |
|
5.22 |
|
Hepulka |
W restauracji go¶æ pyta kelnera:
- Przepraszam mo¿na dostaæ has³o do wifi?
- Najpierw trzeba co¶ zamówiæ.
- W takim razie poproszê jak±¶ przek±skê i piwo. Ile to bêdzie kosztowaæ?
- 30z³
- Ok poproszê. To jakie jest to has³o?
- najpierwtrzebaco¶zamówiæ. Ma³± liter± i bez spacji.
|
|
5.22 |
|
|
Hepulka |
W restauracji go¶æ zamówi³ ¿urek, bigos i dwie bu³ki.
- Kelner! Przecie¿ te bu³ki s± mokre!
- Co ja na to poradzê? Gdy cz³owiek w jednej rêce niesie talerz z gor±c± zup±, w drugiej z gor±cym bigosem, a bu³ki pod pachami, to chyba ma prawo siê spociæ?!...
|
|
5.20 |
|
Hepulka |
Do knajpy wchodzi zgrzany facet, ociera pot z czo³a i zamawia piwo.
P³aci drobniakami i narzeka.
- Co za dzieñ! Najpierw na dworcu znalaz³em kapelusz z drobniakami,
a potem goni³ mnie jaki¶ d³ugow³osy go¶æ z gitar±... |
|
5.14 |
|
Hepulka |
Marian polecia³ na wakacje do Japonii.
Pewnego wieczoru wybra³ siê do jednej z tokijskich restauracji i zamówi³ japoñsk± wódkê sake.
Po pierwszym kieliszku zauwa¿y³, ¿e wszystkie stoliki i krzes³a zaczynaj± wirowaæ, wiêc mówi do kelnera:
- Ale mocne to wasze sake!
- To nie sake, proszê pana, to trzêsienie ziemi...
|
|
5.17 |
|
frankie.jr |
- Dzieñ Dobry, czy s± frytki ?!
- Nie ma frytek.. bo nie ma ziemniaków!
- To nic zjem z Chlebem! |
|
5.02 |
|
AKle |
Dwaj przyjaciele w restauracji zamówili po kotlecie. Klener przyniós³ pó³misek z dwoma kotletami ró¿nej wielko¶ci i odszed³. Przyjaciele siê certuj±:
- Ty we¼ pierwszy.
- Nie, ty we¼ pierwszy.
W koñcu jeden siê zdecydowa³ i wzi±³ ten wiêkszy. Drugi patrzy na niego zgorszonym wzrokiem.
Pierwszy pyta:
- Co tak patrzysz, ¿e wzi±³em ten wiêkszy?
- No, tak.
- A gdyby¶ ty wybiera³ pierwszy, to który by¶ wzi±³?
- Oczywi¶cie ten mniejszy!
- No, to masz ten mniejszy! |
|
5.05 |
|
AKle |
Przy stoliku w restauracji siedzi 3 klientów. Podchodzi kelnerka:
Co podaæ? Proszê piwo. Ja te¿ piwo. I ja proszê piwo, tylko w
czystym kuflu! Po chwili kelnerka przynosi 3 kufle piwa i pyta
Który z panów chcia³ w czystym kuflu? |
|
5.05 |
|
AKle |
Kiedy¶ czekaj±c w restauracji na kelnera zaplanowa³em
sobie, ¿e powiem "Poproszê schabowy i jak±¶ zupê".
Ale gdy podszed³, pomyli³em jedn± literê w "zupie".
Spiorunowa³ mnie wzrokiem i powiedzia³:
"W naszej restauracji do schabowego nie bêdzie panu potrzebna lupa". |
|
5.02 |
|
MrSuchar |
- I jak smakuje szanownemu Panu nasz ch³odnik?
- Szczerze mówi±c, to dupy nie urywa.
- Cierpliwo¶ci… |
|
5.47 |
|
puchatek |
W dworcowej restauracji kelner potrz±sa za ramiê klienta.
- Proszê Pana, zamykamy!
- Dobrze, tylko nie trzaskajcie drzwiami. |
|
5.30 |
|
virgusia85 |
W restauracji klient zamówi³ kotleta. Siedzi pochylony nad talerzem i p³acze. Podchodzi zaintrygowany kelner i pyta:
- Dlaczego Pan p³acze?
- Mo¿e moje ³zy go przekonaj± i zmiêknie. |
|
5.14 |
|
pysiu303 |
W restauracji klient pyta kelnera:
- Mam 10z³... Co mi Pan proponuje?
Na to kelner:
- Inn± restauracjê. |
|
5.54 |
|
virgusia85 |
Go¶æ pyta kelnera:
- W waszej restauracji kucharz chyba bardzo dba o higienê?
- Oczywi¶cie. A po czym Pan to pozna³?
- Wszystkie dania maj± smak myd³a. |
|
5.30 |
|
virgusia85 |
Go¶æ wzywa kelnera i pyta:
- Czy muzycy w waszym lokalu graj± na ¿yczenie go¶ci?
- Oczywi¶cie, szanowny panie.
- To proszê im powiedzieæ, ¿eby zagrali w domino. |
|
5.24 |
|
puchatek |
¯ona z mê¿em s± w restauracji. On zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampka czerwonego wina...
Kelner pyta:
- A warzywo?
- Ona zje to co ja. |
|
5.65 |
|
redhotka |
Przychodzi bezdomny bo baru. Kelner z lito¶ci podaje mu zupê. Podczas kiedy ten je, do baru wszed³ drugi bezdomny. Zabra³ mu miskê z zup± i zobaczy³ na dnie talerza robaka. Zwymiotowa³. Na to ten drugi:
- Do tego momentu to i ja zjad³em. |
|
4.79 |
|
|