Hepulka |
Noc po¶lubna.
Pan m³ody stan±³ w oknie, gapi siê i wzdycha.
W koñcu panna m³oda pyta co siê dzieje?
A on: mówi±, ¿e noc po¶lubna jest taka piêkna, a tu pada ¶nieg z deszczem... |
|
5.24 |
|
Hepulka |
Na polowaniu:
- Do licha, spud³owa³em ju¿ dziesi±ty raz! Chyba palnê sobie w ³eb!
- A trafisz?!
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszyscy mówi±, ¿e jestem strasznie g³upia.
- Proszê o wiêcej szczegó³ów.
- Znaczy co?!
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Do ksiêgarni wchodzi kobieta w ¿a³obie,
trzymaj±c w rêku ksi±¿kê „ Grzyby jadalne i truj±ce “.
Ksiêgarz ¶ciska jej rêkê:
- Szczere wyrazy wspó³czucia, wydawnictwo ju¿ poprawi³o te b³êdy! |
|
5.24 |
|
Hepulka |
Spojrza³em w jej piêkne oczy i nagle poczu³em silne uk³ucie w sercu,
przyspieszony oddech, zawroty g³owy i czujê ,¿e tracê przytomno¶æ.
Zda³em sobie sprawê, ¿e wrzuci³em pigu³kê gwa³tu do z³ego kieliszka ... |
|
5.24 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a:
- Jeste¶ pijany!!!
- Ca³e szczê¶cie! Zacz±³em siê ju¿ martwiæ, ¿e nie mogê staæ i ledwo widzê...
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch kolegów:
- Je¶li to prawda ,¿e pieni±dz robi pieni±dz to moje chyba s± bezp³odne.
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Czym siê ró¿ni mieszkaniec staro¿ytnej Sparty od Polaka w Polskim £adzie ?
- Ten pierwszy my¶la³: „Z tarcz±, albo na tarczy!",
a drugi kombinuje: „Starczy, czy nie starczy?". |
|
5.24 |
|
Hepulka |
Po powrocie z wakacji Ja¶ chwali siê kolegom:
- Je¼dzi³em na s³oniu, a za mn± by³y dwa lwy!
- Powa¿nie i co zrobi³e¶?
- Nic...w koñcu musia³em zej¶æ z karuzeli...
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podw³adny.
Wylewa dyrektorowi kawê na koszulê, pokazuje mu jêzyk, puszcza b±ka i wygarnia wszystko.
W tym samym momencie do gabinetu wpadaj± koledzy.
- Marian, Marian! To by³ ¿art, wcale nie wygra³e¶ w totka! |
|
5.24 |
|
Hepulka |
80-letnia babcia wybra³a siê na randkê z 90-letnim staruszkiem.
Po randce córka pyta j±:
- Mamusiu, jak by³o na randce?
- No masz, córeczko, dobrze by³o, tylko musia³am mu daæ trzy razy po gêbie.
- Dlaczego? Czy¿by siê do ciebie dobiera³?
- Nie! Ale my¶la³am, ¿e umar³...
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Dziadek mówi do babci:
- Dosta³em dzi¶ emeryturê to mo¿e poszalejemy ?!
- Jak?!
- W³±czê telewizor na godzinkê !
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Staruszka zbiera grzyby w lesie.
Podchodzi do niej le¶nik, zagl±da do jej koszyka i mówi:
- Proszê natychmiast wyrzuciæ te grzyby. Nie mo¿na ich je¶æ!
A staruszka na to:
- Ja ich nie jem, tylko sprzedajê przy drodze...
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Przychodzi do sklepu facet i prosi o dobry alkohol na 25 rocznicê ¶lubu.
Sprzedawca patrzy na pó³ki, potem na klienta i pyta:
- A pan chce ¶wiêtowaæ czy raczej zapomnieæ ? |
|
5.24 |
|
Hepulka |
Idzie ma³y Jasiu z mam± i zobaczy³ ³ysego grubasa:
- Mamo, mamo, ten pan jest gruby i ³ysy!
- Cicho bo us³yszy!
- To ten pan nie wie, ¿e jest gruby i ³ysy?
|
|
5.24 |
|
|
Hepulka |
Dzwoni telefon:
- Pan Kowalski?
- Tak
- Proszê przyjechaæ po Jasia do szko³y.
- No nie... Co znowu narozrabia³?
- Nic, ale ju¿ prawie pó³noc.
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Pewien facet, przez kilka lat mia³ kochankê, W³oszkê.
Pewnej nocy o¶wiadczy³a, ¿e jest w ci±¿y.
On nie chc±c zrujnowaæ swojej reputacji i ma³¿eñstwa,
da³ jej spor± sumê pieniêdzy, aby wyjecha³a do W³och i tam urodzi³a dziecko.
Zaproponowa³ równie¿ p³acenie alimentów do 18 roku ¿ycia na dziecko.
Ona siê zgodzi³a, ale spyta³a:
- Jak mam przes³aæ Ci wiadomo¶æ, kiedy dziecko siê urodzi?
- Aby utrzymaæ wszystko w sekrecie, wy¶lij mi pocztówkê na mój adres domowy,
z jednym tylko s³owem "spaghetti",
wtenczas zacznê s³aæ Ci alimenty na utrzymanie dziecka.
I ona wyjecha³a...
Po oko³o 9 miesi±cach facet wieczorem wraca do domu z pracy, a tu ¿ona mówi:
- Dosta³e¶ jak±¶ bardzo dziwn± kartkê pocztow±, nic nie rozumiem co to za kartka.
M±¿ na to:
- Daj mi tê kartkê, zobaczê co to jest?
¯ona da³a mê¿owi kartkê bacznie go obserwuj±c.
M±¿ zacz±³ czytaæ pocztówkê, zblad³ jak ¶ciana i... zemdla³...
Na kartce by³o napisane: spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti, spaghetti.
Trzy porcje z kulkami miêsnymi, dwie bez. Wy¶lij wiêcej sosu.
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Weterynarz uczy pomocnika, jak nale¿y koniowi podawaæ ¶rodek przeczyszczaj±cy:
- Bierzesz tê rurkê, wsuwasz j± koniowi do pyska, tak do po³owy, wk³adasz kilka tabletek Purgenu i dmuchasz...
Zrozumia³e¶? Id¼ i tak zrób...
Po godzinie, zataczaj±c siê, pojawia siê pomocnik w spodniach w br±zowe freski i z wytrzeszczem oczu.
- No i co? Da³e¶?
- Nie zd±¿y³em, koñ dmuchn±³ pierwszy... |
|
5.24 |
|
Hepulka |
Dwóch facetów korzysta z s±siaduj±cych ze sob± kabin toaletowych.
W pewnym momencie jeden z nich orientuje siê, ¿e w jego kabinie nie ma papieru toaletowego.
Puka wiêc do s±siada.
- Ma pan tam mo¿e papier toaletowy?
- Niestety, nie mam.
- A ma pan mo¿e jak±¶ gazetê albo czasopismo?
- Przykro mi, ale te¿ nie.
Po chwili milczenia pierwszy facet znów pyta:
- A mo¿e ma pan chocia¿ rozmieniæ stówê na papierowe 10 z³otówki ?...
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Putin zwiedza Wawel.
Przewodnik:
- No i jak siê Panu podoba?
Putin:
- Ca³kiem ³adnie. Skromnie, ale ³adnie. |
|
5.24 |
|
MrSuchar |
Bawi siê dwóch kumpli w ma³ym pokoju w chowanego. Po 15 minutach zabawy jeden z nich mówi:
- Stary, s³aba ta zabawa...
- No nie da siê ukryæ. |
|
5.24 |
|
virgusia85 |
Na wytwornym przyjêciu piêkna starsza dama zwraca siê do eleganckiego mê¿czyzny:
- Pan musi byæ starszy ode mnie.
- Och... Nigdy bym siê nie o¶mieli³ pchaæ na ¶wiat przed ³askaw± Pani±... |
|
5.24 |
|
virgusia85 |
Go¶æ wzywa kelnera i pyta:
- Czy muzycy w waszym lokalu graj± na ¿yczenie go¶ci?
- Oczywi¶cie, szanowny panie.
- To proszê im powiedzieæ, ¿eby zagrali w domino. |
|
5.24 |
|
virgusia85 |
Na podwórku kura ucieka przed goni±cym j± kogutem. Pêdzi ile si³ w nogach i my¶li:
- Zrobiê jeszcze dwa kó³eczka, ¿eby nie pomy¶la³, ¿e jestem taka ³atwa. |
|
5.24 |
|
virgusia85 |
- O niewierna! Wiem wszystko!
- Przesadzasz. A w którym roku by³a bitwa pod P³owcami? |
|
5.24 |
|
nata27 |
F±fara spotyka na ulicy kolegê z pracy id±cego pod rêkê z jak±¶ kobiet±.
- Czy mo¿esz mi przedstawiæ tê damê?
- To Kinga, moja druga ¿ona.
- A co siê sta³o z pierwsz±?
- Zosta³a w domu. |
|
5.24 |
|
virgusia85 |
Jak wygl±da elegancki je¿?
- Jak spod ig³y. |
|
5.24 |
|
puchatek |
Spotykaj± siê na golfie prezesi dwóch firm. Jeden pyta:
- S³uchaj, Ty tym swoim, to co¶ p³acisz?
- Nie. Od trzech miesiêcy nic im nie p³aci³em.
- I przychodz±?
- No, przychodz± ca³y czas.
- Dziwne. To tak jak u mnie. A mo¿e by zacz±æ braæ od nich pieni±dze za wej¶cia? |
|
5.24 |
|
puchatek |
Co to jest przejêzyczenie?
- Ze¶lizgniêcie siê jêzyka z warg sromowych na odbytnice... |
|
5.24 |
|
puchatek |
Mówi dziadek do wnuczka:
- Widzisz ch³opcze, kiedy¶ jak siê ch³op spu¶ci³ to cielak móg³ siê napiæ, teraz jak siê ch³opina spu¶ci to nawet nie ma czym znaczka na list przykleiæ. |
|
5.24 |
|
|