kaczaglowa |
Wraca żołnierz z wojska. Zachodzi do domu a tam na łóżku pod ścianą siedzi trójka dzieci.
- Czyje to dzieci? - pyta żonę.
- Wszystkie nasze. Pamiętasz jak Cię brali do wojska? Ja wtedy brzemienna byłam, tak i Kola się urodził. A potem pamiętasz, jak Cię odwiedzałam? Tak i Wania przyszedł na świat.
- A trzeci?! - pyta zdenerwowany mąż.
- A coś Ty się tak tego trzeciego uczepił? Siedzi sobie, to niech siedzi. |
|
5.02 |
|
kaczaglowa |
Sukcesem mężczyzn jest:
- w wieku 4 lat - nie sikać w majtki,
- w wieku 12 lat - mieć przyjaciół,
- w wieku 16 lat - posiadać prawo jazdy,
- w wieku 19 lat - uprawiać seks,
- w wieku 35 lat: - zarabiać dużo pieniędzy,
- w wieku 60 lat - uprawiać seks,
- w wieku 70 lat - posiadać prawo jazdy,
- w wieku 75 lat - mieć przyjaciół,
- w wieku 80 lat - nie sikać w majtki. |
|
6.67 |
|
frthq |
Kowalska poszła do lekarza a ten postawił diagnozę - nowotwór. Wróciła do domu i opowiada mężowi, że ma nowotwór. Podsłuchała ich przygłuchawa sąsiadka i poszła do doktora:
- Panie doktorze, ja też chcę nowy otwór.
Lekarz popukał się w czoło.
A ona na to:
- Nie, nie tu, bo mi stary jajami oczy powybija.
|
|
7.05 |
|
nati-1995 |
Czym się różni blondynka od frytki?
- Blondynkę sie pieprzy a frytkę soli. |
|
5.39 |
|
karolcia |
Pani nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu, jakie jest najszybsze zwierzę na świecie?
- Gepard - mówi Jasiu.
- A ptak? - dopytuje nauczycielka.
- Ptak geparda. |
|
7.83 |
|
karolcia |
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- Panie doktorze, nie wie pan czasem co dzieje się z moim mężem? On myśli, że jest fortepianem!
- A przywiozła go pani?
- No pan zwariował, wie pan ile kosztuje przewiezienie fortepianu?! |
|
4.90 |
|
Ziom784 |
- Mamo a pani nauczycielka mnie dziś pochwaliła.
- Dlaczego?
- Bo powiedziała, że cała klasa to idioci a ja największy. |
|
6.30 |
|
CR_1996 |
Dlaczego święty Mikołaj nie może mieć dzieci?
1 - ma krzywą laskę.
2 - ma wór na plecach.
3 - spuszcza się przez komin. |
|
6.77 |
|
Julek11 |
- Panie kierowco, dokumenty do kontroli.
- Wykluczone panie władzo.
- Ja należę do klubu anonimowych alkoholików. |
|
5.62 |
|
BarteQ |
Dlaczego ostatnio ludzie w Wąchocku chodzą w maskach przeciwgazowych?
- Bo sołtys suszy bieliznę. |
|
5.18 |
|
BarteQ |
Przychodzi zajączek do sklepu niedźwiedzia:
- Poproszę chleb z górnej półki.
Niedźwiedź wchodzi na górę i podaje chleb.
Następnego dnia:
- Poproszę chleb z górnej półki.
Niedźwiedź wchodzi na górę i podaje chleb.
Historia powtarza się przez kilka dni.
Niedźwiedź się zdenerwował, wszedł na górę i czeka.
Przychodzi zajączek:
- Poproszę masło z dolnej półki.
Niedźwiedź schodzi podaje masło.
- I jeszcze chleb z górnej półki. |
|
5.66 |
|
BarteQ |
Dla kogo sołtys trzyma pustą butelkę w lodówce?
- Dla gości, którym nie chce się pić. |
|
5.18 |
|
matis1995 |
Jakie jest najlepsze zdjęcie Rasiaka?
- Zdjęcie Rasiaka z boiska. |
|
4.84 |
|
kamilnews |
Jak nazywa się pies żydowski?
- Gazor. |
|
4.40 |
|
Misiek |
Przychodzi gościu do baru i mówi:
- Poproszę herbatę słodzoną, nie mieszaną. |
|
4.41 |
|
|
mysia172 |
Wchodzi blondynka do sklepu i pyta:
- Są może telewizory z lotnikiem?
Sprzedawca zdziwiony:
- Chyba z pilotem?
- A... bo wie pan, ja jestem taki lajkonik w tych sprawach. |
|
3.19 |
|
david |
Idzie sobie żołw, spotyka drugiego bez pancerza. Pyta:
- Co Ci się stało?
- Aaa... uciekłem z domu. |
|
6.37 |
|
Kaoz739 |
Antek kupuje na targu konia.
- Ile pan chce za niego?
- Tysiąc złotych.
- Przecież on jest ślepy.
- Co?! Przejedź się pan nim, to zobaczysz, czy jest ślepy.
Antek wsiada na konia i zaczyna galopować. Koń pędzi przed siebie na oślep, prosto na mur z cegieł i po chwili wpada na niego, kończąc w ten sposób życie. Antek wyłazi spod konia i mówi:
- Mówiłem, że jest ślepy?
- Może i ślepy, ale jaki odważny. |
|
6.34 |
|
Kaoz739 |
Do Antka przyjechała ekipa telewizyjna, żeby zapytać go, jak doszedł do tak wysokiej wydajności mleka od krowy.
- Ja tam nic nie wiem - mówi Antek. Krowami, to się moja Jaguś zajmuje.
- Zawołajcie ją gospodarzu, zrobimy z nią małe interwiew.
- Jagna, chodź tu.
- Czego?
- Panowie z TV chcą ci zrobić interwiew.
- Co to takiego?
- Nie wiem, ale lepiej się podmyj. |
|
6.06 |
|
Kaoz739 |
Trzej polscy chirurdzy chwalą się swoimi osiągnięciami. Pierwszy mówi:
- Niedawno przywieźli do mnie faceta z obciętą ręką. Przyszyłem ją i teraz jest wspaniałym pianistą.
- Mojego pacjenta - mówi drugi - przywieziono z obciętą nogą. Przyszyłem mu ją i po roku wygrał maraton w Nowym Jorku.
- To jeszcze nic - mówi trzeci. Kiedyś jadąc samochodem byłem świadkiem strasznego wypadku, po którym na jezdni został tylko koński zad i okulary. Obecnie efekt mojej pracy zasiada w naszym Sejmie. |
|
5.45 |
|
Kaoz739 |
Pani kazała wymyśleć wierszyk na lekcję języka polskiego.
Jasiu mówi:
- Morze falami buja, woda aż do chu**.
- Jasiu! Proszę powiedzieć rodzicom, żeby dzisiaj na mnie zaczekali po szkole.
- I Jasiu powiedz ten wierszyk, co dzisiaj powiedziałeś na lekcji.
- Morze falami buja, piękna dzisiaj jest pogoda.
- Jasiu a rym?
- Rymu nie będzie, aż wody przybędzie. |
|
7.64 |
|
iwciamy |
- Czy są gwoździe?
- Nie ma.
- A narzędzia ogrodnicze?
- Nie ma.
- A wiadra?
- Nie ma.
- A co jest?
- Nic nie ma.
- To dlaczego nie zamkniecie sklepu?
- Bo kłódek też nie ma. |
|
5.60 |
|
iwciamy |
Blondynka po powrocie z urlopu rozmawia z przyjaciółką:
- Wiesz, miała fatalną podróż. Całą drogę pociągiem musiałam siedzieć tyłem do kierunku jazdy.
- Nie mogłaś się z kimś zamienić miejscami?
- Łatwo mówić, siedziałam sama w przedziale. |
|
5.59 |
|
iwciamy |
- Słyszałam, że Twój mąż spadł ze schodów i jest w szpitalu. Złamał coś?
- Owszem, przysięgę małżeńską. |
|
6.93 |
|
iwciamy |
W komisariacie przesłuchiwani są mężczyźni podejrzani o kradzież:
- Gdzie pan mieszka? - pyta policjant pierwszego.
- Ja nie mam domu.
- A pan? - pyta drugiego.
- Naprzeciwko kolegi. |
|
7.50 |
|
iwciamy |
- Płaci pan osiem złotych - zwraca się fryzjer do swego klienta.
- Przed goleniem mówił pan, że zapłacę pięć złotych.
- Tak, ale trzeba jeszcze dopłacić za opatrunki, które panu założyłem. |
|
7.40 |
|
iwciamy |
Ksiądz w kościele:
- Małżeństwo, to jakby dwa statki spotkały się w porcie.
Jeden pan odwraca się do kolegi i szepcze:
- To ja chyba trafiłem na statek wojenny. |
|
6.82 |
|
iwciamy |
- Panie doktorze, mam dopiero czterdzieści lat i już jestem zupełnie łysy.
- Proszę się nie martwić. Wypadanie włosów, to jedyna choroba, która nie ma nawrotów. |
|
5.58 |
|
AmOrEk |
Na lekcji w-fu, pani każe wszystkim robić rowerek. Wszystkie dzieci ruszają nogami tylko nie Jasiu. Pani podchodzi do niego i mówi:
- Dlaczego nie ruszasz nogami?
Na to Jasiu:
- Bo jadę z górki. |
|
5.75 |
|
iwciamy |
Co to jest: w dzień się nie zamyka, a w nocy pływa?
- Szczęka teściowej. |
|
6.30 |
|
|