- Jasiu, zachowujesz się jak prosię - strofuje mama Jasia za zachowanie przy stole. Wiesz co to prosię?
- Tak mamusiu - dziecko maciory.

Mówi łyżka do łyżki:
- Ależ się najadłam.

Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy chcesz, aby Twoje marzenia nie spełniał św. Mikołaj, ale jego wnuczka.

Mama pyta Jasia:
- Dlaczego ciocia leży w szpitalu?
- Bo wszystkie miejsca siedzące były zajęte - odpowiada Jasiu.

Jak blondynka, przestępczyni, uczy syna nienawiści?
- Spokojnie z nim rozmawia.

Dlaczego w Wąchocku nie ma ludzi nie zwariowanych?
- Bo blondynka jest psychologiem.

Szczyt bezczelności:
- Być w sklepie i nie kupić sobie papierosów a potem dzwonić po sąsiadkę żeby przyniosła.

W szkole:
- Jasiu, dlaczego na wywiadówkę przyszła Twoja babcia?
- Szczerze?
- Szczerze.
- Bo jest głucha.

Jasiu pyta się mamy:
- Mamo, czemu mój chomik od trzech dni się nie rusza?
- Bo śpi - odpowiada mama
- A czemu od trzech dni latają nad nim muchy?

Jest siedmiu krasnoludków. Na stole leży siedem szklanek z mlekiem i sześć ogórków.
- Czego jeden krasnoludek nie dostanie?
- Sraczki.

Przychodzi koń do konia i robi go w konia

Druga w nocy. Wchodzi pijany facet do domu, ledwo się trzyma na nogach. Patrzy przed siebie i widzi żonę:
- Heniek, ile razy Ci mówiłam, że możesz wypić góra 2 piwa i o 22 w domu?!
Na co pijany mąż:
- No masz, znowu mi się pomyliło.

Dlaczego pan Wedel nie miał dzieci?
- Bo cały interes ładował w kakao.

Pan młody wyniósł na rękach z płonącego budynku swoją świeżo upieczoną żonę.

Zamienię 36-cio letnią żonę na dwie po 18 lat.

Czym różni się żarówka od penisa?
- Niczym, i to i to można zastąpić świecą.

Dlaczego warto wytatuować sobie 100$ na penisie?
1 - Można bawić się swoją forsą.
2 - Można patrzeć jak kapitał rośnie.
3 - Kobieta może przerąbać tyle kasy ile chce.

Dlaczego dresiarze nie jedzą kiszonych ogórków?
- Bo im się łby do słoików nie mieszczą.

Co to jest pocałunek?
- Pukanie do drzwi na piętrze z pytaniem, czy parter jest do wynajęcia.

Dlaczego orkiestra nie gra na moście?
- Bo most to nie instrument.

Co robi szklarz gdy nie ma szkła?
- Pije z gwinta.

Czego boi się śpiący nietoperz?
- Biegunki.

Na stojący na peronie pociąg biegnie zdyszany już pan i modli się:
- Panie Boże spraw, żebym zdążył na ten pociąg.
Po chwili facet potyka się i upada:
- Ale nie musiałeś mnie popychać.

Lekko nawiany pan jedzie autobusem. Straszny ścisk. Po chwili pyta pasażera stojącego obok:
- Proszę pana jest straszny tłok, a ja muszę się załatwić. Myśli pan, że jak naleję temu tu obok do kieszeni to poczuje?
- A pan poczuł?

Kto pierwszy się zaśmieje - blondynka czy brunetka?
- Brunetka, bo blondynka nie ma z czego.

Kto pierwszy ściągnie stanik?
- Brunetka, bo blondynka nie wie jak.

Dawid mówi do swojej mamy:
- Mamo, będę Ci dawał pół mojej wypłaty.
- O... Aż tak dużo?
- Nie, tak mało będę zarabiał.

Opakowanie od prezerwatyw - Po nałożeniu nie bzykać teściowej.

Jak śpią dzieci w Sarajewie?
- Jak zabite.

- Tato, znalazłem babcię.
- Tyle razy Ci mówiłem - nie kop w ogródku!