misiek010203 |
Idzie sobie chodnikiem ma³¿eñstwo. Kobieta mówi do mê¿czyzny:
- Kochanie, boli mnie nosek.
Mê¿czyzna buzi buzi po nosku. Kobieta mówi:
- Dziêkujê kochanie, ju¿ przesz³o.
Potem kobieta mówi:
- Kochanie, boli mnie szyja.
M±¿ buzi buzi po szyi, kobieta mówi:
- Dziêkujê kochanie, ju¿ przesz³o.
Po chwili kobieta znowu mówi do mê¿a:
- Mój kochanie, bol± mnie usta.
M±¿ buzi buzi po ustach. ¯ona mówi do niego:
- Dziêkujê kochanie, ju¿ nie boli.
Nagle pijak siedz±cy na ³awce w parku podchodzi do mê¿czyzny i pyta:
- Panie, a hemoroidy pan leczysz? |
|
6.38 |
|
natala1525 |
Dlaczego syn Ali Baby by³ smutny?
- Bo jego tata by³ bab±. |
|
6.38 |
|
Smolek |
Mówi ¿ona do mê¿a informatyka:
- Poznajesz cz³owieka na fotografii?
- Tak.
- Ok, dzisiaj o 16.00 odbierzesz go z przedszkola. |
|
6.38 |
|
Kasiorek0110 |
W poniedzia³kowy poranek chodzi sobie dzielnicowy po placu i widzi w oknie klatkê z papug±. Przechodzi ko³o tej papugi, a ona do niego:
- Te, niebieski!
- Co?
- Ty ch**u!
Na drugi dzieñ papuga znowu do niego:
- Te, niebieski!
- Co?
- Ty ch**u!
Na trzeci dzieñ to samo. Dzielnicowy w koñcu tego nie wytrzyma³ i poszed³ do w³a¶ciciela papugi. Powiedzia³ mu, ¿e je¶li jej nie nauczy dobrych manier to go poda do s±du.
Idzie dzielnicowy nastêpnego dnia zadowolony, ale papuga znowu go wo³a:
- Te, niebieski!
- No co? No co?
- Ty wiesz co! |
|
6.38 |
|
kuba93 |
Dwaj kumple spotykaj± siê w barze:
- Stary, na parkingu stoi mój samochód, a w ¶rodku nimfomanka tak napalona, ¿e ju¿ nie mam si³ z ni± baraszkowaæ. ¦wiat³o w moim samochodzie nie dzia³a, wiêc id¼ tam, ona nawet nie pozna, ¿e to kto inny, a Ty sobie pou¿ywasz.
Kolega pos³ucha³ jego rady, poszed³ do samochodu i rzeczywi¶cie - po paru minutach baraszkowa³ w najlepsze z tajemnicz± nimfomank± na tylnym siedzeniu samochodu. Nagle rozleg³o siê energiczne pukanie w szybê. Policjant ¶wiec±c latark± do ¶rodka wozu upomnia³ kochanków:
- Czy wiedz± pañstwu, ¿e nie wolno tego robiæ w miejscu publicznym?!
- Panie w³adzo, ale to moja ¿ona - odpowiedzia³ facet.
- Ach, to co innego. Przepraszam, nie wiedzia³em - odrzek³ policjant.
- Prawdê mówi±c ja te¿ nie, dopóki pan nie za¶wieci³.
|
|
6.38 |
|
iwciamy |
Jasiu do mamy:
- Mamo, umiem ju¿ pisaæ.
- A co napisa³e¶?
- Nie wiem, jeszcze nie umiem czytaæ. |
|
6.38 |
|
niania |
Jest siedmiu krasnoludków. Na stole le¿y siedem szklanek z mlekiem i sze¶æ ogórków.
- Czego jeden krasnoludek nie dostanie?
- Sraczki. |
|
6.38 |
|
bolcio |
Ja¶ idzie sobie z papierosem po ³±ce. Spotyka go krowa i mówi do niego:
- Taki ma³y a pali papierosy...
Jasiu odpowiada:
- Taka du¿a a biustonosza nie nosi... |
|
6.38 |
|
olcia19974b |
Siedz± dwie blondynki na meczu i jedna siê pyta:
- Jaki wynik?
- Dwa do dwóch.
- Dla kogo? |
|
6.38 |
|
Admin |
Uniwersytet Warszawski, wydzia³ biologii, egzamin z botaniki. Student siedzi ju¿ prawie godzinê i idzie mu coraz gorzej. Profesor postanowi³ mu daæ ostatni± szansê:
- No wiec zadam panu ostatnie pytanie. Jak pan odpowie dostaje pan trójkê, jak nie to pan obla³. No wiêc niech pan mi powie ile jest li¶ci na tym drzewie? - powiedzia³ prof. wskazuj±c za okno.
Student my¶li... patrzy na drzewo... znowu my¶li, wreszcie mówi:
- Piêæ tysiêcy osiemset czterdzie¶ci dwa!
- A sk±d pan to wie!? - pyta profesor.
- Aaaaa, to ju¿ jest drugie pytanie... |
|
6.38 |
|
Admin |
Ziuta chwali siê s±siadce:
- Do tego ¿ech doprowadzi³a, ¿e mój stary pali tylko po dobrym obiedzie.
- To piêkne. Jeden papieros na rok jeszcze nikomu nie zaszkodzi³... |
|
6.38 |
|
mario350 |
O jakokim Piwie marzy kot??
-Okocim |
|
6.37 |
|
bartek23 |
- Oskar¿ony, proszê powiedzieæ, jak to siê sta³o.
- Siedzia³em w kuchni i jad³em pomarañczê. Skórka spad³a na pod³ogê, nó¿ te¿. Te¶ciowa po¶lizgnê³a siê na skórce i nadzia³a na nó¿. I tak dziesiêæ razy z rzêdu. |
|
6.37 |
|
puchatek |
Ch³op wyhodowa³ dwutonowe jab³ko. Wsadzi³ na wóz i zawióz³ na targ. Niestety nie ma na nie chêtnych. Wreszcie pod wieczór podchodzi doñ facet i pyta:
- To pana jab³ko?
- No!
- To cofnij pan wozem, bo mi robak konia wpie***li³. |
|
6.37 |
|
puchatek |
Dziadek sprz±ta w piwnicy i znalaz³ zakurzon± butelkê. przetar³ j± i czyta - koniak. Biegnie zadowolony do babci:
- Zobacz stara, co znalaz³em, ale se urz±dzimy kolacjê.
Kolacja ze ¶wiecami, koniak i nagle zachcia³o im siê i¶æ do ³ó¿ka. W nocy dzika orgia. Babcia rano wstaje, zmachana, bierze butelkê i dok³adnie wyciera a tam napis - Koñ, jak nie mo¿e - 2 ³y¿ki na wiadro wody.
|
|
6.37 |
|
|
...TYSIA... |
On i ona siedz± blisko siebie na kanapie.
- Chcê panu zwróciæ uwagê, ¿e za godzinê wróci mój m±¿.
- Przecie¿ nie robiê nic niestosownego.
- No w³a¶nie a czas leci. |
|
6.37 |
|
DesperadO |
Id± dwa gówna. Jedno mówi do drugiego:
- Jak siê nazywasz?
- Sraczka.
- Aaa... To bardzo rzadkie imiê. |
|
6.37 |
|
De Mon Ica |
Jasiu rozmawia z cioci±:
- Bardzo dziêkujê cioci za prezent.
- Ale¿ nie ma za co, Jasiu.
- Te¿ tak my¶lê, ale mama kaza³a podziêkowaæ. |
|
6.37 |
|
MiQued93 |
Dzwoni telefon wczesnym rankiem. Obudzony facet odbiera i s³yszy pytanie:
- Klinika?
- Pomy³ka, prywatne mieszkanie.
Za krótk± chwiluniê ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co Ty kumpla nie poznajesz? Tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie klinika z rana? |
|
6.37 |
|
AcMilan |
Lekcja w szkole w czasach paleozoiku. Nauczycielka wykuwa na kamiennej tablicy pytanie:
- Ile to jest 2+2?
Wzywa do odpowiedzi Jasia. Ten nie zna odpowiedzi i zastanawia siê. Nagle s³ychaæ straszny huk i unosz± siê tumany kurzu. Nauczycielka pyta surowo:
- Dzieci! Kto rzuci³ ¶ci±gê?!
|
|
6.37 |
|
david |
Idzie sobie ¿o³w, spotyka drugiego bez pancerza. Pyta:
- Co Ci siê sta³o?
- Aaa... uciek³em z domu. |
|
6.37 |
|
majaanna |
Pani w szkole pyta dzieci:
- Co to jest du¿e, czasem siê z niego wylewa i dochodzi?
Kamil na to:
- Penis mojego taty. |
|
6.37 |
|
Admin |
- Co to jest radziecka wolno¶æ s³owa?
- U¶wiadomiona potrzeba milczenia! |
|
6.37 |
|
Admin |
Dyrektor wchodzi rano do sekretariatu i pyta:
- Jaki to dzisiaj mamy dzieñ, panno Kasiu?
- Niep³odny, panie dyrektorze, niep³odny... |
|
6.37 |
|
Admin |
Syn zwraca siê do ojca:
- Tatusiu, kup mi rewolwer! No kup mi... Musisz mi kupiæ!
- Cicho! - reaguje zdecydowanie ojciec. - Nie kupiê ci!
- Ale ja uwa¿am, ¿e powiniene¶ mi kupiæ!
- A ja uwa¿am, ¿e nie i basta! W koñcu, kto tu jest g³ow± rodziny?!
- Na razie ty. Ale gdyby¶ mi kupi³ rewolwer... |
|
6.37 |
|
Admin |
Baca z ga¼dzin± jad± w pole:
- S³uchojcie no baco - zagaduje ga¼dzina - co¶ mi siê wydaje, ze nasa Mary¶ jest w ci±zy... tylko jak to mozliwe? Ch³opaka ni mo, na potancówki nie chodzi, w nocy ¶pi z nomi...
- A bo z womi tak zowse - zdenerwowa³ siê baca - w nocy siê porozkrywata, dupy
powypinata i po ciemku poznaj która cyja... |
|
6.37 |
|
virgusia85 |
Blondynka mówi do mê¿a:
- Ju¿ trzy miesi±ce zastanawiasz siê jaki kupiæ samochód, a mnie zaproponowa³e¶ ma³¿eñstwo ju¿ w trzecim dniu znajomo¶ci!
- Ale¿ kochanie. Kupno samochodu to powa¿na sprawa. |
|
6.36 |
|
michalsadlak |
Nauczyciel zwraca siê do ucznia:
- Jasiu nie wiem, czy siê nadajesz do szko³y, ale z pewno¶ci± powiniene¶ zagraæ w Totolotka.
- A to czemu panie profesorze?
- Bo na 49 pytañ, dobrze odpowiedzia³e¶ dok³adnie na sze¶æ. |
|
6.36 |
|
virgusia85 |
¯ona zwraca siê do mê¿a podnosz±cego do ust kieliszek za kieliszkiem:
- Nie pij tyle! No, nie pij tyle! Nie pamiêtasz, jak zachowywa³e¶ siê podczas Sylwestra?
M±¿ na to:
- Nie... |
|
6.36 |
|
puchatek |
Przychodzi do lekarza krowa, która ci±gle siê ¶mieje. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
A krowa na to:
- Nie wiem, panie doktorze, to chyba po tej trawie. |
|
6.36 |
|
|