Hepulka |
M±¿ do ¿ony:
- P³aka³a¶?
- Tak. Kochanie, a po czym pozna³e¶ ?
- Masz mokre w±sy. |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Kilka dni przed ¶lubem narzeczony przychodzi do ksiêdza, wrêcza mu 200 z³otych i mówi:
- Proszê ksiêdza, mam pro¶bê.
Proszê podczas dyktowania mi przysiêgi ma³¿eñskiej opu¶ciæ s³owa:
¦lubujê ci wierno¶æ, mi³o¶æ i uczciwo¶æ ma³¿eñsk± oraz ¿e ciê nie opuszczê, a¿ do ¶mierci.
Dziêkujê z góry...
Przyszed³ dzieñ ¶lubu.
Pan m³ody pewny siebie stan±³ przed o³tarzem
i wszystko sz³o dobrze do momentu sk³adania przysiêgi ma³¿eñskiej.
Ksi±dz zapyta³ bowiem:
- Czy ¶lubujesz bezgraniczne oddanie swojej ¿onie,
pos³uszeñstwo wobec ka¿dego jej rozkazu,
przynoszenie jej ¶niadania do ³ó¿ka do koñca ¿ycia?
Czy klniesz siê na Boga, ¿e nigdy nie spojrzysz na inna kobietê
i nawet nie przyjdzie Ci do g³owy, ¿e inne kobiety ¿yj± na ¶wiecie?
Pan m³ody, ciê¿ko przestraszony i zaszokowany, wyb±ka³:
- Ta... ta... tak...
Po ceremonii w¶ciek³y przybieg³ do ksiêdza i pyta, co to mia³o znaczyæ.
Ksi±dz oddaje mu 200 z³otych i odpowiada spokojnie:
- Panna m³oda po prostu przebi³a Twoj± ofertê.
|
|
5.13 |
|
Hepulka |
M±¿ mówi do ¿ony:
- Trudno mi uwierzyæ, ale podobno Polacy jedz± czê¶ciej banany ni¿ ma³py.
- No a kiedy ostatnio jad³e¶ ma³pê ?... |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Kiedy moja ¿ona odesz³a, by³o mi bardzo ciê¿ko.
A kiedy wróci³a, sta³o siê to ca³kowicie nie do zniesienia...
|
|
5.13 |
|
Hepulka |
¯ona mówi do mê¿a:
- Dlaczego kupi³e¶ mi tyle par majtek w tym samym kolorze?
Ludzie pomy¶l±, ¿e ich nie zmieniam!
- Ale jacy ludzie ?... |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Moja ¿ona ubiera siê w takie zwiewne sukienki i seksown± bieliznê,
¿e jak tylko wracam z pracy to od razu nabieram ochoty na seks ze swoj± ¿on±.
U Ciebie w domu te¿ tak jest ?
- Nie, moja ubiera siê w Castoramie...
|
|
5.13 |
|
Ronnie |
- Do widzenia kochanie... Szczê¶liwej podró¿y.
- I wracaj szybko - dodaje synek.
- Cicho b±d¼! - strofuje go ojciec.
|
|
5.12 |
|
Hepulka |
¯ona le¿y z mê¿em w ³ó¿ku i zalotnie siê pyta.
- Mo¿e dla odmiany zaspokoimy jak±¶ twoj± skrywan± fantazjê erotyczn±?
- Fajnie by by³o ,ale sk±d ja wezmê o tej porze clowna, dwa kar³y i os³a!? |
|
5.12 |
|
Hepulka |
Przychodzi m±¿ do domu i widzi w ³ó¿ku ¿onê z kochankiem.
- Co wy tu robicie!?
¯ona odwraca siê do kochanka
- Mówi³am ci, ¿e to jest debil!! |
|
5.12 |
|
Hepulka |
- Kochanie, wynik testu jest pozytywny.
- Kurde, musimy poczekaæ dwa tygodnie na kwarantannie!
- Nie, lekarz powiedzia³, ¿e w sumie musimy poczekaæ nieca³e 9 miesiêcy bez kwarantanny.
|
|
5.12 |
|
Hepulka |
Nad ranem wraca do domu nar±bany facet i przez kilka minut si³uje siê z zamkiem w drzwiach,
w koñcu otwiera mu ¿ona i z wymówk± pyta:
- Gdzie by³es¶?!
- Przecie¿ Ci kooochanie mówi³em, ¿e iidê na szachy hep...
- To dlaczego jeste¶ pijany i ¶mierdzisz wód±???
- A czczym mam ¶mierdzieæ? sszzachami??
|
|
5.12 |
|
Hepulka |
¯ona mówi do mê¿a:
- Popatrz co trzymam w rêkach?
To s± majtusie figlusie-stringusie, kupi³am je dla Ciebie!
- Dla mnie ? Przecie¿ siê w nie nie zmieszczê...
|
|
5.12 |
|
Hepulka |
Facet spotyka na ulicy kolegê ubranego w stra¿acki mundur.
- Sk±d masz ten mundur ???
- To prezent od ¿ony.
Gdy wczoraj przyszed³em wcze¶niej z pracy, le¿a³ na krze¶le obok ³ó¿ka !!! |
|
5.12 |
|
elus |
- Gdzie tak pêdzisz?
- Do domu. Muszê zrobiæ obiad!
- A co, ¿ona chora?
- Nie, ale bardzo, bardzo g³odna! |
|
5.11 |
|
Hepulka |
M±¿ mówi do ¿ony:
- Skarbie pójdziesz ze mn± na si³owniê?
- Mówisz, ¿e jestem gruba?
- No dobra, skoro nie chcesz?
- I do tego leniwa?
- Uspokój siê Kochanie.
- Uwa¿asz, ¿e jestem histeryczk±?!
- Wiesz, ¿e nie o to chodzi.
- Teraz, ¿e przeinaczam prawdê?
- Nie, nie musisz ze mn± nigdzie i¶æ!
- Tak??? A dlaczego Ci tak bardzo zale¿y, ¿eby i¶æ samemu?! |
|
5.11 |
|
|
Hepulka |
¯ona mówi do mê¿a:
- Zapro¶ mnie gdzie¶ na Walentynki.
- Nie zadajê siê z mê¿atkami.
- Jestem twoj± ¿on±!
- Nie robiê ¿adnych wyj±tków...
|
|
5.11 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a :
- Wydajesz pieni±dze tylko na g³upoty ...
- Najwiêcej to na Ciebie... |
|
5.11 |
|
Hepulka |
Rozmawia dwóch kolegów :
- Co Ci siê sta³o w twarz? Jeste¶ ca³y spuchniêty!
- Pizzê zjad³em.
- Jeste¶ uczulony ?
- To by³a pizza mojej ¿ony...
|
|
5.11 |
|
Hepulka |
¯ona, o siódmej rano, podaje mê¿owi (pracuj±cemu w urzêdzie) ¶niadanie, kawê i gazetê.
Jedz± ¶niadanie, on czyta gazetê, milcz±.
Trzy godziny pó¼niej on nadal siedzi, przysypia nad gazet±. Nagle ¿ona pyta:
- Dzisiaj idziesz do biura pó¼niej?
- O Bo¿e, my¶la³em, ¿e ju¿ tam od dawna jestem!
|
|
5.11 |
|
Hepulka |
Wraca ch³op do domu, a tu ¿ona przed nim pada na kolana,
rozpina mu rozporek i ochoczo bierze siê do roboty.
Kiedy doszed³, mówi do ¿ony:
– Nie wiedzia³em, ¿e tak ci siê bêdê podoba³, jak zgolê w±sy.
– O ku.wa, to Ty??!!
|
|
5.11 |
|
Hepulka |
O trzeciej w nocy ¯ONA po cichutku wymknê³a siê z ma³¿eñskiego ³o¿a do s±siedniego pokoju.
Klawiatur± rozbi³a 19-calowy monitor, wszystkie p³yty CD porysowa³a i podepta³a.
Obudowê komputera i pendrivy wyrzuci³a przez okno, a drukarkê utopi³a w wannie.
Potem wróci³a do sypialni, do ciep³ej po¶cieli i przytuli³a siê z mi³o¶ci± do boku
swego nic nie podejrzewaj±cego, ¶pi±cego mê¿a. By³a prze¶wiadczona ,
¿e ju¿ teraz ca³y swój wolny czas bêdzie przeznacza³ na ich mi³o¶æ.
Zasnê³a. Do koñca ¿ycia pozosta³y jej jeszcze nieca³e cztery godziny... |
|
5.11 |
|
Hubertt |
- Poca³uj mnie kochana.
- Oszala³e¶? Na ulicy?
- Przecie¿ to ¶lepa uliczka. |
|
5.10 |
|
Hepulka |
Sêdzia pyta na rozprawie rozwodowej:
Ile pan ma lat?
- 98
- A pani?
- 92
- I po tylu wspólnych latach chcecie siê rozwie¶æ? Dlaczego?
A ze wzglêdu na niezgodno¶æ charakterów.
- To dlaczego tak pó¼no przychodzicie po rozwód?
- Byli¶my razem ze wzglêdu na dzieci!
- I co na to dzieci?
- Teraz to ju¿ nic, bo pomar³y... |
|
5.10 |
|
Hepulka |
M³ode ma³¿eñstwo dorobi³o siê synka, który nie cierpia³ mleka.
Jak ka¿dego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupiæ synkowi dro¿d¿ówkê i jak ka¿dego ranka mówi tatusiowi:
- Ja wychodzê, a ty spróbuj daæ mu mleko.
Po powrocie... pe³ne zdziwienie! Synek wypi³ mleko.
- Jak to zrobi³e¶? - pyta mê¿a.
- Aaa... opowiada³em mu ró¿ne rzeczy... no i wypi³.
- Co mu opowiada³e¶?
- No, ¿e jak nie bêdzie pi³ mleka... to bêdzie mia³ ma³ego fiutka.
Na to ¿onka - trzask go w pysk!
- Ty ¶winio! Dzieciakowi takie ¶wiñstwa opowiadasz?!
Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali mê¿a po pysku.
- A teraz to za co?! - krzyczy m±¿
- Za to, ¿e jak by³e¶ ma³y to mleka nie pi³e¶!...
|
|
5.10 |
|
Hepulka |
M±¿ wraca do domu o 4 rano,a ¿ona wymownie pokazuje mu zegarek.
- Kobieto jak mój ojciec wraca³ do domu to mama pokazywa³a mu kalendarz!
|
|
5.10 |
|
Admin |
Piêkna osiemnastolatka szlocha rozpaczliwie na pogrzebie swojego siedemdziesiêciopiêcioletniego mê¿a.
- Byli¶my bardzo szczê¶liwym ma³¿eñstwem przez te ostatnie trzy miesi±ce - zwierza siê przyjacielowi - W ka¿dy niedzielny poranek kochali¶my siê w rytm ko¶cielnych dzwonów -dziewczyna szlochaj±c dodaje - Mój m±¿ ¿y³by dzi¶, gdyby wtedy pod naszym oknem nie przeje¿d¿a³ wóz stra¿acki. |
|
5.09 |
|
virgusia85 |
Kowalski zachêca ¿onê:
- Posz³aby¶ do fryzjera i pomalowa³aby¶ sobie w³osy na rudo.
- Na rudo? A po co?
- S³ysza³em, ¿e rude kobiety maj± wiêkszy temperament. |
|
5.09 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a.
- Co kupimy na urodziny mojej mamusi?
- Mo¿e per³y.
- Jeste¶ kochany!
- Wiem... fajn± promocjê widzia³em 4-paka |
|
5.09 |
|
Admin |
Co to jest bigamia?
- Jak siê ma o jedn± ¿onê za du¿o.
- A monogamia?
- To samo. |
|
5.08 |
|
Ronnie |
Podczas przyjêcia z okazji 40-stej rocznicy ¶lubu poproszono Tomka, ¿eby wyja¶ni³ pokrótce, jakie s± korzy¶ci z ma³¿eñstwa z tak d³ugim sta¿em.
- Powiedz nam, czego siê nauczy³e¶ przez te wszystkie wspania³e lata z Twoj± ¿on±?
- Có¿ - odpowiedzia³ Tomek. Nauczy³em siê, ¿e ma³¿eñstwo jest najlepszym nauczycielem ¿ycia. Uczy lojalno¶ci, skromno¶ci, ³agodno¶ci, pow¶ci±gliwo¶ci, wybaczania i wielu innych umiejêtno¶ci, których nie potrzeba, gdy jest siê samemu. |
|
5.08 |
|
|