MrSuchar |
- Sorki, masz mo¿e papierosa?
– Mam, ale wiesz, ¿e to obrzydliwe przyzwyczajenie?
– Palenie?
– ¯ebranie. |
|
5.25 |
|
virgusia85 |
Górnik klêka przy konfesjonale i zaczyna siê spowiadaæ:
- Zdradzi³em ¿onê…
- Ile razy? – dopytuje ksi±dz.
- Ja tu przyszed³em siê wyspowiadaæ, a nie chwaliæ. |
|
5.23 |
|
puchatek |
Z zeszytów szkolnych uwag:
- "Mêska czê¶æ klasy odmówi³a wyci±gniêcia fletów". |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
Po randce:
- Czy odprowadzisz mnie do domu Romanie?
- Tak, wzrokiem. |
|
5.30 |
|
virgusia85 |
W samolocie rozlega siê nagle przez g³o¶nik:
- Czy na pok³adzie jest mo¿e lekarz?
Jeden z pasa¿erów wstaje i idzie do kabiny pilota. Po chwili z g³o¶nika s³ychaæ g³os lekarza:
- Czy na pok³adzie jest pilot? |
|
5.28 |
|
virgusia85 |
Na wytwornym przyjêciu piêkna starsza dama zwraca siê do eleganckiego mê¿czyzny:
- Pan musi byæ starszy ode mnie.
- Och... Nigdy bym siê nie o¶mieli³ pchaæ na ¶wiat przed ³askaw± Pani±... |
|
5.24 |
|
virgusia85 |
Taksówkarz wioz±cy marynarza pêdzi jak wariat, pomimo mg³y gêstej jak mleko.
- Jak Pan w takiej mgle potrafi tak szybko je¼dziæ? - odzywa siê niespokojnie marynarz.
- A wy tam na morzu, jak sobie radzicie we mgle?
- P³ywamy wed³ug przyrz±dów.
- No w³a¶nie, ja te¿ - za siedemdziesi±t groszy bêdzie dworzec. |
|
5.17 |
|
puchatek |
Rozprawa w s±dzie:
- A wiêc oskar¿ony przyznaje siê, ¿e w czasie polowania postrzeli³ gajowego?
- Tak, przyznajê siê.
- A czy oskar¿ony mo¿e wskazaæ jakie¶ okoliczno¶ci ³agodz±ce?
- Gajowy ma na nazwisko Zaj±c. |
|
5.49 |
|
puchatek |
- Ile zna Pan jêzyków?
- Trzy.
- Jakie?
- Rosyjski, angielski i francuski.
- Proszê powiedzieæ co¶ po angielsku.
- Gutten tag.
- Ale to jest po niemiecku.
- A to cztery. |
|
5.21 |
|
virgusia85 |
Do stuletniego jubilata przyjecha³ prezydent miasta:
- My¶lê - powiedzia³ na koniec wizyty, ¿e w dniu kolejnych Pana urodzin znów siê spotkamy.
- I ja tak my¶lê - odpowiedzia³ dziadek. Pan prezydent jeszcze ca³kiem nie¼le wygl±da. |
|
5.20 |
|
virgusia85 |
Na ³awce w parku siedz± starsi Pan i Pani. Nawi±zuj± rozmowê. Wreszcie Pan proponuje:
- A mo¿e by¶my wpadli do mnie do domu? Mam wspania³± kolekcjê lekarstw... |
|
5.17 |
|
virgusia85 |
Rozmawiaj± dwaj dziadkowie:
- W³adek... Jak tam z Twoim seksem?
- Kiepsko... Ju¿ od 5 lat nic.
- A u mnie odpukaæ od trzech... |
|
5.19 |
|
virgusia85 |
Ch³opak przygl±da siê swojej dziewczynie uwa¿nie, a w koñcu zwraca siê do niej z wyrzutem:
- Patrycja, czemu nie nosisz prezentu ode mnie?!
- Dziewiêæ miesiêcy nosi³am. Teraz ju¿ sam chodzi. |
|
5.37 |
|
virgusia85 |
- Dzi¶ widzia³em, jak jaka¶ kobieta bieg³a do autobusu, potknê³a siê i wpad³a w wielk± ka³u¿ê. Nie mog³em siê oprzeæ, wiêc podszed³em i zapyta³em:
- My¶li Pani, ¿e wp³aw bêdzie szybciej? |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
Nowo¿eñcy wyjechali w podró¿ po¶lubn±. Po jakim¶ czasie matka dostaje kartkê od syna:
- "Mamo, jestem zadowolony i zadbany. ¯ona spisuje siê na medal!".
- Cholera! - denerwuje siê kobieta. Ledwo co wziêli ¶lub, a ta ju¿ nauczy³a Go k³amaæ. |
|
5.18 |
|
|
virgusia85 |
- Dzieñ dobry, dzwoniê z przedszkola. W³a¶nie zwolni³o siê jedno miejsce, a Pani chcia³a zapisaæ syna.
- Dziêkujê za pamiêæ, ale syn jest ju¿ na studiach. |
|
5.37 |
|
virgusia85 |
- Wiesz ¿e Eskimosi maj± ponad sto s³ów na okre¶lenie ¶niegu?
- Eee... Ja to mam nawet wiêcej, jak rano samochód od¶nie¿am. |
|
5.56 |
|
virgusia85 |
Turysta wróci³ z wycieczki do Arizony:
- To by³o straszne - opowiada. Nagle zosta³em otoczony przez Indian! Indianie przede mn±, za mn±, wokó³ mnie...
- I co zrobi³e¶?
- A co mog³em zrobiæ? Kupi³em od nich jeden z tych koców. |
|
5.25 |
|
virgusia85 |
Przez pustyniê biegnie gromada amerykañskich turystów, uciekaj±cych przed jakim¶ tubylcem.
- S³uchaj, a w³a¶ciwie dlaczego my uciekamy? - pyta jeden z nich.
- Nie widzisz? Ten tubylec nas goni.
- No to co? On jest sam, a nas stu.
- A bo to wiadomo komu ten wariat da w mordê? |
|
5.46 |
|
virgusia85 |
W³a¶ciciel gospodarstwa agroturystycznego zagaduje go¶cia:
- Tutaj co rano bêdzie Pana budzi³o pianie koguta.
- To proszê go nastawiæ na dziesi±t±. |
|
5.42 |
|
virgusia85 |
- Jem teraz o po³owê mniej.
- Dieta?
- Dro¿yzna. |
|
5.09 |
|
puchatek |
- Panie - s³ychaæ g³os w kinie. Pan jest taki gruby, ¿e powinien Pan kupiæ bilet na dwa miejsca!
- Kupi³em, ale drugie mam na balkonie. |
|
5.46 |
|
puchatek |
Dwóch starszych jegomo¶ci gawêdzi o seksie:
- Nadal mogê dwukrotnie...
- A który raz sprawia Ci najwiêksz± przyjemno¶æ?
- My¶lê, ¿e ten zim±. |
|
5.31 |
|
puchatek |
- Pójdziesz ze mn± jutro na ryby?
- Ale ja w ogóle nie umiem ³owiæ.
- A co tu umieæ? Otwierasz flaszkê i pijesz. |
|
5.43 |
|
virgusia85 |
Fotograf podczas robienia zdjêæ ¶lubnych:
- A teraz chcia³em jeszcze zrobiæ jedno zdjêcie szczê¶liwej pary - panny m³odej z mamusi±. |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
Mê¿czyzna odbiera telefon z audiotele:
- Dzieñ dobry. Czy to Pan Malinowski?
- Tak, to ja.
- Mo¿e Pan wygraæ milion z³otych, je¶li odpowie Pan "nie", na moje pierwsze pytanie. Czy jest Pan ju¿ gotowy?
- Tak. |
|
5.71 |
|
virgusia85 |
Starsza pani zwraca uwagê 12-letniemu ch³opakowi, który na ulicy pali papierosa.
- Czy Twoja matka wie, ¿e palisz?
- A czy Pani m±¿ wie, ¿e zaczepia Pani obcych mê¿czyzn na ulicy? |
|
5.63 |
|
virgusia85 |
- Dlaczego ka¿dy facet powinien siê o¿eniæ? - pyta syn ojca.
- Aby zrozumieæ, dlaczego nie powinien tego robiæ. |
|
5.21 |
|
virgusia85 |
Na randce dziewczyna do ch³opaka:
- Opowiedz mi o tym wypadku?
- O jakim wypadku?
- No chyba nie powiesz mi, ¿e masz tak± twarz od urodzenia? |
|
5.54 |
|
virgusia85 |
Na ¶rodku oceanu dryfuje tratwa. Siedzi na niej wycieñczony rozbitek. W pewnym momencie na horyzoncie pojawia siê kuter rybacki. Statek podp³ywa do tratwy, rybacy rzucaj± rozbitkowi linê.
- Dok±d p³yniecie? – pyta rozbitek.
- Do Hongkongu.
Rozbitek puszcza linê i mówi:
- Sorry ch³opaki, ale to mi nie po drodze. |
|
5.17 |
|
|