Hepulka |
Lekarz do pacjenta :
- Gratulujê, pana ci¶nienie siê unormowa³o.
- To zas³uga ¿ony.
- Tak dba o Pana ?
- Nie, wyjecha³a do sanatorium... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Egzaminy wstêpne na kierunek nauk spo³eczno-politycznych.
Profesor rozmawia z kandydatk±:
- Co Pani wiadomo na temat programu Polski £ad?
Dziewczyna milczy.
- No to co Pani wie o realnym zagro¿eniu ataku Rosji na Ukrainê ?
Dziewczyna milczy.
- A wie Pani co to jest covid-19 ?
Dziewczyna milczy. Profesor my¶li, ¿e jest niemow±:
- A sk±d Pani pochodzi?
- Z Bieszczad Panie Profesorze.
Profesor podszed³ do okna, wygl±da na ulicê, chwilê siê zastanawia i mówi do siebie:
- K.rwa... mo¿e by tak to wszystko pie.doln±æ i wyjechaæ w Bieszczady ? |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Rozmowa w dyskotece:
- Cze¶æ ma³a, ¶liczna jeste¶, by³a¶ kiedy¶ na Kubie?
- Nie, nigdy…
- Mi³o mi, Kuba jestem. |
|
5.21 |
|
Hepulka |
M±¿ dzwoni do ¿ony i pyta:
- Czy to ty kochanie ?
- Tak, a kto mówi? |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Nauczycielka pyta Jasia:
- Gdzie le¿y Finlandia ?
- W barku miêdzy "Krupnikiem" a "Panem Tadeuszem"... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
- Jasiu, pospiesz siê! Bo siê do szko³y spó¼nisz!
- Spokojnie mamo... Szko³a jest otwarta do 19:00...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Narzeczona do wybranka :
- Po ¶lubie bêdziemy siê dzieliæ wszystkimi problemami...
- Ale ja nie mam ¿adnych problemów !
- Na razie ich nie masz... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
- Idê spaæ, kocham ciê!
- Ja te¿.
- Te¿ mnie kochasz?
- Te¿ idê spaæ...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
- W naszym ma³¿eñstwie postanowili¶my, ¿e nie chcemy mieæ dzieci.
- I co zrobicie ?
- Powiemy im to dzisiaj wieczorem.... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Rozmawia dwóch kolegów:
- Cze¶æ! Chcesz us³yszeæ dowcip o sklerotyku ?
- Pewnie, no to dawaj.
- Cze¶æ! Chcesz us³yszeæ dowcip o sklerotyku ?
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
M±¿ do ¿ony :
- Dziêkujê za wczoraj, by³o naprawdê fantastycznie.
- Przecie¿ siê nie widzieli¶my.
- No w³a¶nie... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Do autobusu wsiada babcia i pyta:
- Czy ten autobus jedzie do Poronina?
- Tak - odpowiada kierowca.
- Ale czy na pewno? - dopytuje siê babcia.
- Na pewno - mówi ze spokojem w g³osie kierowca.
- Ale czy tak na pewno do Poronina? - nie daje za wygran± babcia.
- Nie, kurczê do Nowego Jorku - odpowiada kierowca.
- Ale przez Poronin?...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
- Halo, wie¿a! Tu lot 1313. Mamy awariê dwóch silników.
- Lot 1313? Tu wie¿a. Zrozumia³em. Skre¶lam... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
¯ona mówi do mê¿a :
- Nied³ugo urodzi nam siê dziecko bêdziesz chcia³ je szczepiæ ?
- Tak, na pewno bêdê chcia³ jeszcze piæ...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
W sklepie osiedlowym:
- Czy maj± Pañstwo ser rokpol ?
- A co to jest ten rokpol ?
- Ser z ple¶ni±
- Nie. Ale mamy kie³basê rokpol, chleb rokpol, pomidory rokpol i nawet truskawki rokpol... |
|
5.21 |
|
|
Hepulka |
Lekarz pyta siê pacjenta:
- Czy kto¶ w pana rodzinie cierpia³ na zaburzenia psychiczne?
- Nikt nie cierpia³, wszyscy dobrze siê bawili¶my ...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
W akademiku:
- Dziewczêta, ch³opcy do nas id±, ¶ci±gnijcie szybko majtki!
S³ychaæ szum...
- Nie te! Te ze sznurka!
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Rozmawia dwóch kolegów :
- Rozmowa z kobiet± jest jak czytanie regulaminów bankowych.
- Dlaczego ?
- Bo na koniec, chocia¿ nic z tego nie rozumiesz, zgadzasz siê na wszystko.
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Moja ¿ona jest jak skowronek radosna i piêknie ¶piewa od rana.
- A moja jest jak pelikan. Kaprawe oczka, wór pod brod±,
wiecznie rozwarty dziób, tu³ów pêkaty, nó¿ki krzywe i krótkie , a jej skrzecz±cego g³osu s³uchaæ siê nie da...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Lekarz wchodzi do zape³nionej poczekalni i mówi:
- Jako, ¿e obowi±zuje RODO i nie mogê wo³aæ po nazwisku:
Zapraszam do gabinetu pana z syfilisem ...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Pijany m±¿ wraca do domu.
- Ty pijaku! Nie mam ju¿ na ciebie s³ów!
- Siedzisz tylko w smartfonie, ksi±¿ek nie czytasz, to i s³ownictwo masz ubogie...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Idzie syryjski uchod¼ca po Niemczech, podchodzi do napotkanego przechodnia i mówi:
- Dziêkujê za przyjêcie do kraju.
- Nie ma za co, jestem Turkiem - odpowiada przechodzieñ.
Syryjczyk idzie dalej, podchodzi do nastêpnego cz³owieka i mówi:
- Dziêkujê za przyjêcie do kraju.
- Nie ma za co, jestem Pakistañczykiem - odpowiada przechodzieñ.
Syryjczyk idzie dalej i próbuje kolejny raz:
- Dziêkujê za przyjêcie do kraju.
- Nie ma za co, jestem Romem - odpowiada przechodzieñ.
Syryjczyk na to:
- Hmm... to gdzie s± Niemcy?
Rom patrzy na zegarek i odpowiada:
- O tej porze to w pracy...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Po rocznym pobycie za granic± m±¿ wraca do domu.
¯ona rzuca mu siê na szyje i wo³a:
- Kochany, najdro¿szy, nareszcie jeste¶!
W tym momencie s±siad zza ¶ciany krzyczy:
- Cicho tam! Mam do¶æ s³uchania tego samego co wieczór!
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Wszystko jest wzglêdne i zale¿y od tego, z której strony spojrzymy.
Na przyk³ad nied¼wiedzie s± przekonane, ¿e ludzie ¿yj± na drzewach i ¶mierdz± gównem.
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Alkoholizm jest wtedy, kiedy wychodzisz z monopolowego,
a sprzedawca zamiast "Do widzenia!" mówi ci "No to do jutra!".
Drugi stopieñ alkoholizmu jest wtedy, kiedy wchodzisz do monopolowego,
sprzedawca ciê poznaje, a ty jego -niestety nie.
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Facet ¿y³ na bezludnej wyspie. Mia³ tam wszystko.
Jedzenie, picie, dach nad g³ow±, brakowa³o mu jednak kobiety.
50 metrów od jego wyspy by³a druga wyspa, pe³na piêknych, wyuzdanych kobiet.
Co dzieñ wieczorem obserwowa³ je gdy wyczynia³y harce i przywo³ywa³y go, a on nie móg³ p³yn±æ,
gdy¿ akurat w tym miejscu zawsze roi³o siê od rekinów...
Pewnego dnia, gdy siedzia³ sobie na brzegu, obserwuj±c kobiety z drugiej wyspy,
podesz³a do niego z³ota ¿abka.
- Cze¶æ, mówi. Jestem z³ota ¿abka. Mogê spe³niæ Twoje jedno ¿yczenie.
Jedno i tylko jedno. Zastanów siê dobrze, bo szansê masz jedyn± i ostatni±.
Ucieszony facet mówi:
- Jebnij mi tu proszê mostek!
Na to ¿abka staj±c na tylnych ³apkach, wyginaj±c siê do ty³u mówi:
- To¶ sobie ku.wa wymy¶li³....
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomo¶ci. Dobr± i z³±.
- No s³ucham.
- Odchodzê od Ciebie.
- No, a ta z³a?
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Wró¿ka mówi do klientki:
- M±¿ pani± zdradza.
- Oj chyba musia³a pani odwrotnie roz³o¿yæ karty.
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Pewien turysta wraz z ¿on± ogl±daj± s³ynn± studniê ¿yczeñ w Kornwalii.
Oboje pogr±¿eni we w³asnych my¶lach.
Po chwili ¿ona wychyli³a siê, aby zajrzeæ w g³±b, straci³a równowagê i wpad³a do ¶rodka.
- Hurra!!!- Niesamowite!!! To naprawdê dzia³a!!! - krzyczy uradowany m±¿.
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
¯ona do mê¿a:
- Wydaje mi siê, ¿e jeste¶ pijany…
- Nie!
- Co nie?!
- Nie wydaje ci siê...
|
|
5.21 |
|
|