Admin |
Przychodzi ¿ona do domu i widzi mê¿a le¿±cego w kuchni na stole, zupe³nie nagiego, obsypanego m±k±...
- Co siê sta³o??? Pyta mocno zaniepokojona
- Przecie¿ kaza³a¶ mi ukrêciæ ciasto na jajach... |
|
5.42 |
|
Admin |
Kowalscy postanowili pój¶æ do opery. Kiedy¶ w koñcu trzeba... Ubrali siê od¶wiêtnie w garnitur i suknie wieczorowa. Ustawili siê po bilety w kolejce pod kas±. Przed nimi go¶æ zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszê...
Kowalski jest nastêpny:
- Zygmunt i Regina. Dla nas tez dwa... |
|
5.42 |
|
Admin |
- Z ¿yciorysu zawodowego: "Nazwa zak³adu pracy: Zak³ad Ubezpieczeñ Spo³ecznych, stanowisko: rencista". |
|
5.42 |
|
Admin |
Pojecha³ Polak do Niemiec i udawa³ Greka. |
|
5.42 |
|
Admin |
Szed³ facet ko³o reflektora i go ol¶ni³o. |
|
5.42 |
|
Admin |
Szed³ facet ko³o sklepu rybnego i go wy¶ledzili. |
|
5.42 |
|
Admin |
S³yszy facet strza³y w szafie, otwiera j±, a tam marynarka wojenna. |
|
5.42 |
|
Admin |
Caryca Katarzyna szuka³a wytrawnego kochanka, lecz ¿aden z kandydatów nie wytrwa³ d³u¿ej ni¿ 50 orgazmów. Katarzyna by³a niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedzia³a siê ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka m³ody drwal, który mo¿e zaspokoiæ ka¿da kobietê. Uda³a siê Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci g³owê.
Drwal siê zgodzi³ i wspólnie z Caryc± odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50, ........,90, ..... Katarzyna ju¿ nie wytrzymuje, ale drwal mówi mia³o byæ 100, to bêdzie 100, i licz± dalej. Gdy dosz³o do 99 orgazmu Katarzyna k³ami±c krzyczy:
- 100!
- Nie, 99 mówi drwal.
- 100, wed³ug moich rachunków jest ju¿ setny raz.
- Caryco, mówi drwal, ja jestem cz³owiek prosty, ale uczciwy, pogubili¶my siê w rachunkach wiêc zaczynamy od nowa! |
|
5.42 |
|
Admin |
Do sklepu radiowo-telewizyjnego wchodzi blondynka i prosi o radio.
- Czy chcia³a by pani radio na d³ugie, czy krótkie fale?
- Na krótkie. Mam ma³e mieszkanie. |
|
5.42 |
|
virgusia85 |
- Jaka jest ró¿nica miêdzy ¿onatymi, a kawalerami?
- Gdy kawalerowie siê zakochuj±, to siê ¿eni±, a gdy ¿onaci siê zakochuj±, to siê rozwodz±. |
|
5.41 |
|
virgusia85 |
Pijany jak bela m±¿ wraca nad ranem do domu. Tam czeka na niego zdenerwowana ¿ona. Kobieta ju¿ od progu ok³ada go piê¶ciami i krzyczy:
- Ty draniu! Bêdziesz jeszcze pi³?! Bêdziesz?!
- Niech¿e i to... - wzdycha mê¿czyzna. Skoro tak ci zale¿y, to bêdê! Tylko b³agam, nie lej do du¿ego kieliszka. |
|
5.41 |
|
virgusia85 |
Mówi m±¿ do swojej ma³¿onki:
- Krysiu, chcê siê z Tob± rozwie¶æ.
- Nic z tego Zenek. Wdow± mnie wzi±³e¶, i wdow± zostawisz. |
|
5.41 |
|
Mineai |
Co to jest prawdomówno¶æ?
- Brak umiejêtno¶ci wymy¶lenia innego wariantu. |
|
5.41 |
|
prrry |
Jak nazywa siê dziewczyna z ma³ym biustem je¿d¿±ca na rolkach?
- Deskorolka. |
|
5.41 |
|
virgusia85 |
Co robi kwiaciarka jak siê zdenerwuje?
- Puszcza wi±zankê. |
|
5.41 |
|
|
Ronnie |
Jedna kole¿anka ¿ali siê drugiej:
- Mój Kazik jest ostatnio jaki¶ oziêb³y w sprawach seksu.
- Podmieñ mu w czasie k±pieli szampon na taki dla psów - radzi druga. Ja swojemu tak zrobi³am, to po wyj¶ciu spod prysznica rzuci³ siê na mnie, jak jaki¶ brytan, zaci±gn±³ do ³ó¿ka i ma³o mnie na strzêpy nie rozerwa³ w czasie stosunku.
Minê³y dwa dni:
- Beznadziejna ta Twoja rada z szamponem dla psów.
- Co¶ Ty? Nie zadzia³a³o?
- Zadzia³a³o. Wyskoczy³ z ³azienki, zjad³ ca³± kie³basê z lodówki, a jak mu zwróci³am uwagê, to ugryz³ mnie w ty³ek i polecia³ do tej Kowalskiej z trzeciego piêtra. |
|
5.41 |
|
online-marza |
Dlaczego blondynka zawsze wk³ada gazetê na noc do lodówki?
- Bo chce mieæ naj¶wie¿sze wiadomo¶ci. |
|
5.41 |
|
HaveFun |
Pudding: "Produkt bêdzie gor±cy po podgrzaniu." |
|
5.41 |
|
HaveFun |
Adwokat wygra³ dla biznesmena bardzo trudny proces. Wysy³a mu SMS'a:
- Prawda zwyciê¿y³a.
Biznesmen natychmiast odpowiedzia³:
- Proszê wnie¶æ apelacjê. |
|
5.41 |
|
blago |
Klient skar¿y siê na infolinii operatora komórkowego:
- Nie docieraj± do mnie wiadomo¶ci!
- To mo¿e spróbuje pan jeszcze raz przeczytaæ? |
|
5.41 |
|
blago |
Morze Pó³nocne, lodowaty wicher. Na pok³adzie statku stoi dwóch marynarzy.
- W tak± pogodê z go³± g³ow±? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczê¶liwego wypadku ju¿ ich nie noszê.
- Jakiego nieszczê¶liwego wypadku?
- Kumpel zaprasza³ na wódkê, a ja nie s³ysza³em... |
|
5.41 |
|
elus |
Pamiêtaj, ¿e w ka¿dej piêknej i zmys³owej dziewczynie, z któr± chcia³by¶ spêdziæ resztê ¿ycia, s± gdzie¶ ukryte geny jej mamy. |
|
5.41 |
|
Jago97 |
Napis na drzwiach hotelowych:
- Pukanie zepsute - proszê dzwoniæ. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Motocyklista wybra³ siê na przeja¿d¿kê. By³o zimno, wiêc za³o¿y³ marynarkê ty³em na przód. Jecha³ zbyt szybko i wpad³ na drzewo. Wokó³ ofiary wypadku zebra³ siê t³umek wie¶niaków. Po chwili do poszkodowanego przeciska siê lekarz pogotowia:
- Czy on ¿yje?
- Po wypadku jeszcze ¿y³, ale jak my mu g³owê przekrêcili na w³a¶ciwe miejsce, to umar³. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Rosyjski kosmonauta podczas lotu wokó³ Ziemi straci³ oko. Po powrocie na Ziemiê otrzyma³ z firmy ubezpieczeniowej 5 tysiêcy rubli i kupi³ sobie za nie radio. Siedzi sobie w fotelu, s³uchaj±c radia, nagle mówi do ¿ony:
- Irina, muszê jeszcze raz polecieæ w Kosmos.
- Po co?
- Je¶li stracê drugie oko kupimy sobie telewizor. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Pewna firma otrzyma³a ze swej filii na Saharze pilny list, a w nim tylko trzy s³owa - "brak nam wody".
- Ech! - dyrektor firmy machn±³ rêk±. Oni zawsze alarmuj± na wyrost. Nie ma siê czym przejmowaæ.
- Tak, ale tym razem sprawa jest chyba powa¿na - zwraca mu uwagê sekretarka. Niech pan spojrzy, znaczki pocztowe s± przyczepione spinaczami. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Weterynarz dzwoni do Kowalskiej:
- Jest tu u mnie pani m±¿ z psem i prosi o u¶pienie. Zgadza siê pani na to?
- Oczywi¶cie, psa mo¿e pan potem pu¶ciæ wolno. Zna drogê do domu. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Siedzi sobie tasiemiec w ¿o³±dku. Nagle patrzy, a tu biegn± bakterie.
- Hej bakterie! Gdzie biegniecie?
- Tasiemiec, Ty siê nie pytaj tylko uciekaj st±d, bo zaraz tu bêd± antybiotyki!
I pobieg³y w dó³ przewodu pokarmowego. Tasiemiec lekko przestraszony my¶li:
- Co jest?
Tymczasem nadbiega glista ludzka z walizkami.
- Ej glista, - pyta tasiemiec - gdzie lecisz?
- Tasiemiec, Ty nie pytaj - Ty st±d wiej. Za piêæ minut bêd± tu antybiotyki!
I pobieg³a w dó³ przewodu pokarmowego. Tasiemiec przestraszy³ siê nie na ¿arty, spakowa³ plecaki wieje w dó³ przewodu pokarmowego. Dobiega do uj¶cia, a tam siedzi glista na walizkach i beczy. Tasiemiec pyta siê:
- No co siê sta³o, czego beczysz?
- A bo mi ostatnia kupa o 14 uciek³a. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Rozmawiaj± dwaj wêdkarze:
- Ty s³uchaj, wczoraj z³apa³em takiego szczupaka.
- Eee... to jeszcze nic. Ja wczoraj z³apa³em ¶wiec±c± siê lampê.
- Przecie¿ lampa nie mo¿e ¶wieciæ siê pod wod±?!
- Skróæ szczupaka, to ja zgaszê lampê. |
|
5.41 |
|
Ronnie |
Minister rozmawia ze swoim dzieckiem.
- Zmniejszymy podatki o po³owê, zalepimy dziurê bud¿etow±... A jutro jak± bajeczkê Ci opowiedzieæ? |
|
5.41 |
|
|