virgusia85 |
- Jak brzmi liczba mnoga od rzeczownika "niedziela"?
- Wakacje, proszê pani! |
|
8.80 |
|
olitta |
Szko³a. Pani prosi dzieci, aby powiedzia³y, jakie maj± zwierzêta w domu. Padaj± odpowiedzi:
- Ja mam kotka, no a ja pieska. Ja mam rybki w akwarium. Wreszcie przychodzi kolej na Jasia.
- A Ty Jasiu, jakie masz zwierzê?
- My mamy kurczaka w zamra¿arce. |
|
8.78 |
|
Zabawny |
Lekcja polskiego. Nauczycielka mówi:
- Jasiu do tablicy.
Ja¶ na to:
- Spie***laj g³upia ci*o!
Dosta³ wezwanie. Przychodzi ojciec. Nauczycielka skoñczy³a opowiadaæ jak by³o, a ojciec na to:
- Moja krew. |
|
8.77 |
|
wesus |
Na lekcji jêzyka polskiego nauczyciel pyta:
- Czym bêdzie wyraz „chêtnie” w zdaniu - "Uczniowie chêtnie wracaj± do szko³y po wakacjach"?
Zg³asza siê Jasiu:
- K³amstwem, Panie profesorze. |
|
8.53 |
|
Zabawny |
Jest lekcja. Dzieci siedz± grzecznie. Nauczycielka wysz³a z klasy po kredê. W tym czasie Jasiu podbieg³ do dziennika i narysowa³ tam nag± kobietê. Dosta³ wezwanie. Do szko³y przyszed³ ojciec. Nauczycielka opowiada jak by³o. Gdy skoñczy³a ojciec mówi:
- Pani, to jeszcze nic. Po tym, jak tydzieñ temu narysowa³ go³± babê na stodole s±siada, s±siad do dzi¶ drzazki z ch**a wyci±ga. |
|
8.24 |
|
virgusia85 |
Nauczycielka zwraca siê do ucznia, patrz±c mu wnikliwie w oczy:
- Zawsze gdy jest klasówka Ciebie nie ma, bo babcia chora, tak?
- Tak, proszê pani, my te¿ podejrzewamy, ¿e babcia symuluje.
|
|
8.24 |
|
Admin |
- Przeczyta³e¶ trylogiê Sienkiewicza?
- To trza by³o przeczyta?
- Tak, na dzisiaj.
- Kurna, a ja przepisa³em... |
|
8.08 |
|
paula9521 |
Na lekcji biologii pani pyta uczniów:
- Proszê wymieniæ piêæ drapie¿ników.
- Jeden lew i cztery tygrysy. |
|
8.08 |
|
Ronnie |
- Halo s±siedzie! Czy pan ju¿ zrobi³ swojemu synowi zadanie z matematyki?
- Tak, przed chwil±.
- A da pan spisaæ? |
|
8.01 |
|
masaj |
Idzie nauczyciel na lekcje a za nim praktykant ledwo trzymaj±c sie na nogach z powodu ciê¿aru ksi±¿ek jakie d¼wiga. Mówi do nauczyciela:
- Ja to panu zazdroszczê. Ma pan to wszystko w jednym ma³ym palcu.
- Nie synu. W dupie. |
|
7.90 |
|
Ronnie |
Nauczyciel opowiada klasie o ma³pach. Dostrzega, ¿e ma³a Zuzia nie s³ucha. Zwraca wiêc jej uwagê:
- Zuziu! S³uchaj uwa¿nie i patrz na mnie, bo nie bêdziesz wiedzia³a jak wygl±da ma³pa. |
|
7.89 |
|
iwciamy |
Na historii pani zawo³a³a Karola do odpowiedzi:
- W którym roku rozpoczê³a siê II wojna ¶wiatowa?
- W 1939 - odpowiedzia³ Karol.
- Kto j± wywo³a³?
- Adolf Hitler.
- Ilu ludzi zginê³o?
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
Na drugi dzieñ Bartek pyta Karola:
- O co pani Ciê wczoraj pyta³a?
- Zapamiêtaj odpowiedzi:
- Na pierwsze pytanie odpowiedz - 1939, na drugie - Adolf Hitler, a na trzecie - naukowcy tego nie stwierdzili.
Na nastêpnej historii pani wyrwa³a Bartka do odpowiedzi:
- W którym roku siê urodzi³e¶?
- W 1939 - odpowiada pewny siebie Bartek.
- Kto jest Twoim ojcem?
- Adolf Hitler.
- Bartek, czy Ty masz mózg?! - pyta zdenerwowana pani.
- Naukowcy tego nie stwierdzili.
|
|
7.87 |
|
ltomek |
Pani kaza³a dzieciom przynie¶æ do szko³y swoje domowe zwierz±tka. Ma³gosia przynios³a kotka, Jadzia pieska, a Jasiu przyniós³ ¿abê.
- No i co ta Twoja ¿aba potrafi, Jasiu? - pyta pani. Jasio szturchn±³ ¿abê, a ¿aba na to:
- K³a!
Jasio jeszcze raz szturchn±³ ¿abê, ale ona znowu:
- K³a!
Wreszcie Jasiu siê zdenerwowa³ i uderzy³ piê¶ci± o stó³, a ¿aba na to:
- K³anta namera, tarira k³antanamera, k³anta namera, tarira k³antanamera. |
|
7.86 |
|
bettus91 |
Podczas klasówki nauczyciel mówi:
- Wydaje mi siê, ¿e s³yszê jakie¶ g³osy.
A jeden z uczniów:
- Mnie te¿, ale siê leczê. |
|
7.73 |
|
fergius |
Na lekcji geografii nauczyciel pyta Micha³a:
- Gdzie le¿y Kuba?
Na to Micha³:
- Kuba le¿y w domu, ma grypê. |
|
7.63 |
|
|
ltomek |
Siostra katechetka wziê³a zastêpstwo na lekcji biologii. Pyta dzieci:
- Co to jest: ma³e, rude i skacze po drzewach?
Zg³asza siê Jasio:
- Wygl±da mi to na wiewiórkê, ale jak znam siostrê to pewnie Pan Jezus.
|
|
7.52 |
|
Ronnie |
Dyrektor szko³y przechodzi korytarzem obok klasy, z której s³ychaæ straszny wrzask. Wpada, ³apie za rêkaw najg³o¶niej wrzeszcz±cego, wyci±ga go na korytarz i stawia w k±cie. Po chwili z klasy wychodzi kolejnych trzech m³odzianów, którzy pytaj±:
- Czy mo¿emy ju¿ i¶æ do domu?
- A z jakiej racji?
- No... przecie¿ skoro nasz nowy pan od matematyki stoi w k±cie, to chyba lekcji nie bêdzie, prawda? |
|
7.52 |
|
virgusia85 |
W szkole nauczycielka pyta ucznia:
- Jak siê nazywa mitologiczny bóg bogów?
- Zeus - odpowiada uczeñ.
- A wspó³czesny nasz pan i w³adca?
- ZUS - wykrzykuje m±dre dziecko. |
|
7.47 |
|
Ronnie |
Ma³gosia bardzo du¿o rozmawia³a na lekcjach, dlatego pani profesor wpisa³a jej uwagê do dzienniczka. Nastêpnego dnia Ma³gosia pokazuje pani dzienniczek, a tam notatka pod uwag±:
- To jeszcze nic! Us³ysza³aby pani moj± ¿onê! |
|
7.41 |
|
qurva |
Hokus-pokus, czary-mary. Lek na szko³ê, to wagary. |
|
7.40 |
|
qurva |
Szko³a jest jak szpital - zawsze s± jakie¶ ciê¿kie przypadki. |
|
7.33 |
|
Ronnie |
Przed klasówk±:
- Mam nadziejê, ¿e dzisiaj nikogo nie przy³apiê na ¶ci±ganiu!
- My równie¿, proszê pani! |
|
7.32 |
|
K-a_m-M_i-L__0 |
- Za 40 lat popatrzycie na zdjêcie i powiecie - to jest Zosia - dzi¶ jest aktork±. A to jest Marek,- dzi¶ jest lekarzem.
A z tylu cieniutki g³osik jej przerywa:
- A to nasza pani - ju¿ nie ¿yje. |
|
7.26 |
|
Ronnie |
Jasiu wpada spó¼niony do szko³y. Na schodach stoi dyrektor i wo³a:
- Dziesiêæ minut spó¼nienia!
- Ku*wa, ja te¿! - stwierdza Jasiu ze zrozumieniem. |
|
7.25 |
|
Ronnie |
Nauczyciel pyta ucznia:
- Gdzie jest Twoja praca domowa?
- Nie uwierzy pan, ale po drodze do szko³y zrobi³em z niej samolocik i porwali go terrory¶ci. |
|
7.15 |
|
urszulek07 |
- Tato, mój nauczyciel polskiego pochwali³ mnie dzisiaj.
- Naprawdê? Co powiedzia³?
- Powiedzia³, ¿e piszê jak lekarz z 30 - letni± praktyk±. |
|
7.13 |
|
milka1543 |
Na lekcji polskiego:
- Dlaczego smród piszemy przez "ó" zamkniête?
- ¯eby siê nie rozchodzi³. |
|
7.08 |
|
agreer |
W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksown± i m³odziutk± nauczycielkê, w ostatniej ³awce, tu¿ za Jasiem, zasiad³ dyrektor szko³y. Postanowi³ przeprowadziæ wizytacjê na lekcji "naj¶wie¿szej" w szkole nauczycielki. Pani, bardzo przejêta, odwróci³a do klasy swe apetyczne, opiête krótk± spódniczk± po¶ladki, pisz±c na tablicy - "Ala ma kota". Nawrót i pytanie do klasy:
- Co ja napisa³am?
Martwota i przera¿enie. Jedynie Ja¶ wyrywa siê jak szalony:
- No..., no... Jasiu? Pani, z ogromnym wahaniem, dobrze ju¿ znaj±c wyskoki tego ³obuziaka, wezwa³a go do odpowiedzi.
- Ale ma dupê! - mówi Ja¶.
- Pa³a! - wybuch³a pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio te¿ w¶ciek³y, siadaj±c odwróci³ siê do ty³u, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytaæ, to nie podpowiadaj. |
|
7.07 |
|
Admin |
Przybiega dzieciak na stacjê benzynow± z kanistrem:
- Dziesiêæ litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali siê?
- Tak, moja szko³a. Ale trochê jakby przygasa. |
|
7.01 |
|
owow |
- Mamo, dzi¶ na chemii uczyli¶my siê o materia³ach wybuchowych!
- Tak, to bardzo ciekawe. A na któr± jutro idziecie do szko³y.
- Do jakiej szko³y? |
|
7.00 |
|
|