ziom50 |
- Co mam zrobiæ z tym kwitkiem? - pyta kierowca, zaraz po zap³aceniu mandatu.
- Proszê to zachowaæ - odpowiada policjant. Jak Pan zbierze 10, to dostanie Pan rower. |
|
8.38 |
|
virgusia85 |
Kierowca ciê¿arówki pyta stoj±cego nad brzegiem rzeki policjanta:
- Jak tu mo¿na siê przedostaæ na drug± stronê rzeki?
- Mo¿na przejechaæ przez rzekê. Tu jest bardzo p³ytko.
Samochód wje¿d¿a do rzeki i znika pod wod±. Policjant my¶li sobie:
- Jak to jest? Przed chwil± przesz³a têdy kaczka, i by³o jej ledwo po pas. |
|
7.98 |
|
pajak |
Na skrzy¿owaniu na ¶wiat³ach sta³ konny policjant. Za nim zatrzyma³ siê dzieciak, na nowiutkim, b³yszczacym rowerku.
- £adny rower! - mówi policjant - dosta³e¶ go od Miko³aja?
- Taaaakk
- To w przysz³ym roku powiedz Miko³ajowi, ¿eby Ci przyniós³ lampkê - powiedzia³ policjant i wypisa³ dzieciakowi mandat za brak ¶wiate³. Dzieciak wzi±³ mandat, popatrzy³ i mówi:
- £adny koñ, dosta³ go Pan od Miko³aja?
- Hehe, tak, tak - odpowiedzia³ rozbawiony policjant.
- To w przysz³ym roku niech pan powie Miko³ajowi, ¿eby da³ mu ch**a miêdzy nogami, a nie na plecach! |
|
7.88 |
|
iwciamy |
W komisariacie przes³uchiwani s± mê¿czy¼ni podejrzani o kradzie¿:
- Gdzie pan mieszka? - pyta policjant pierwszego.
- Ja nie mam domu.
- A pan? - pyta drugiego.
- Naprzeciwko kolegi. |
|
7.50 |
|
pajak |
Oddzia³ terenowy Centralnego Biura ¦ledczego w Nowym Targu, dzwoni
telefon:
- S³ucham
- Dobry... kcio³em podaæ,¿e Jontek Pipciu¶ Przepustnica chowie w stogu drzewa maryhuanê.
- Dziêkujemy za doniesienie, zajmiemy siê tym.
- Kolejnego dnia zjawiaj± siê na podwórku u Przepustnicy ¿±dni sensacji agenci CB¦, rozwalaj± drzewo, rabi±c ka¿dy kawa³ek na 2, ale narkotyków nie znale¼li. Wydukali do przygladaj±cego siê ze zdziwieniem Przepustnicy "przepraszam" i odjechali.
- Zdziwiony Przepustnica s³yszy w domu dzwoni±cy telefon, idzie odebraæ:
- S³ucham
- Cesc Jontek... Stasek godo. Byli u Ciebie z cebesiu?
- Byli, tela co pojechali
- A drzewa Ci nar±bali?
- Ano nar±bali
- Syækiego nojlepsego z okazji urodzin, hej! |
|
7.33 |
|
splawik00 |
Puka policja do drzwi. Mieszkaniec tego lokalu patrzy przez wizjer i pyta:
- Czego tu?
- Policja. Proszê otworzyæ. Musimy pogadaæ.
- A ilu was jest?
- Dwóch.
- No to sobie sami pogadajcie. |
|
6.84 |
|
iwciamy |
Do le¿±cego na ³awce faceta podchodz± dwaj policjanci:
- Proszê dokumenty, jeste¶my z policji.
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to idziemy.
- No to id¼cie. |
|
6.59 |
|
qurva |
Dzwoni facet na policjê:
- Panie w³adzo, nasz s±siad gania swoj± ¿onê z no¿em po domu.
- No i co z tego?
- I bije swoje dzieci.
- No i co z tego?
- I napisa³ na ¶cianie CHWDP.
- Ju¿ wysy³amy radiowóz. |
|
6.58 |
|
McDeuty |
Jedzie kierowca ciê¿arówki i widzi zielonego ludzika. Pyta go:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo g³odny i jestem peda³em.
Da³ mu kanapkê i pojecha³ dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta go:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Chce mi siê piæ i jestem peda³em.
Da³ mu picie i pojecha³ dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- A Ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny proszê. |
|
6.56 |
|
puchatek |
Sika pijak na ulicy, podchodzi policjant i mówi:
- No bêdzie to pana kosztowa³o mandacik 50 z³.
Facet wyci±ga stówê, a policjant:
- Nie mam wydaæ.
- Lej pan, ja stawiam. |
|
6.55 |
|
Kaskrin |
Zbiórka w komendzie policji w sprawie wycieczki. Komendant mówi:
- Mamy do dyspozycji autobus z przyczep±. Dru¿yna pierwsza wsiada do autobusu, dru¿yna druga do przyczepy. Autobus odje¿d¿a o godz. 8.00. S± pytania?
Na to jeden z policjantów:
- O której odje¿d¿a przyczepa? |
|
6.44 |
|
Kasiorek0110 |
W poniedzia³kowy poranek chodzi sobie dzielnicowy po placu i widzi w oknie klatkê z papug±. Przechodzi ko³o tej papugi, a ona do niego:
- Te, niebieski!
- Co?
- Ty ch**u!
Na drugi dzieñ papuga znowu do niego:
- Te, niebieski!
- Co?
- Ty ch**u!
Na trzeci dzieñ to samo. Dzielnicowy w koñcu tego nie wytrzyma³ i poszed³ do w³a¶ciciela papugi. Powiedzia³ mu, ¿e je¶li jej nie nauczy dobrych manier to go poda do s±du.
Idzie dzielnicowy nastêpnego dnia zadowolony, ale papuga znowu go wo³a:
- Te, niebieski!
- No co? No co?
- Ty wiesz co! |
|
6.38 |
|
bettus91 |
Policjant opowiada koledze o swoich prze¿yciach z wakacji:
- Mówiê Ci by³o ¶wietnie. Siedzê na lwie, przede mn± dwa lamparty, a za mn± tygrys i s³oñ.
- No i co dalej. Mów co dalej.
- Eee... Musia³em zsi±¶æ, bo karuzela siê zatrzyma³a... |
|
6.36 |
|
bori |
Starszy pan mknie autem przez miasto z prêdko¶ci± 180km/h. Goni go policja, a stró¿ prawa krzyczy:
- Zwariowa³ pan? Muszê panu teraz zabraæ prawo jazdy. Chyba ¿e potrafi siê pan jako¶ sensownie z tego wyt³umaczyæ?
- Panie w³adzo, wie pan... Moja ¿ona odesz³a.
- Tak± wymówkê to ka¿dy mo¿e podaæ.
- Jeszcze nie skoñczy³em. Odesz³a z policjantem i ba³em siê, ¿e pan chce mi j± oddaæ.
|
|
6.30 |
|
kuba93 |
- Z czego ¿yjecie? - pyta policjant jakiego¶ podejrzanego typka.
- Z zak³adów.
- Co to znaczy - z zak³adów?
- Normalnie. Zak³adam siê z kim¶ i wygrywam.
- Zawsze?
- Zawsze.
- No to za³ó¿my siê. Chcia³bym siê przekonaæ, czy mówicie prawdê.
- Mogê siê za³o¿yæ, ¿e mam na dupie swastykê.
- Nie wierzê - stwierdza policjant.
- Za³ó¿my siê o dychê!
- W porz±dku.
Poszli do jakiego¶ k±ta. Mê¿czyzna ¶ci±gn±³ spodnie, wypi±³ ty³ek, a policjant nachyli³ siê nad nim i uwa¿nie go ogl±da. Wreszcie z triumfem wola:
- Wygra³em! Nie masz ¿adnej swastyki! Nale¿y mi siê dycha.
Mê¿czyzna p³aci, a policjant zadowolony zauwa¿a:
- No i co siê tak chwalili¶cie, ¿e wygrywacie ka¿dy zak³ad?
- Bo wygra³em.
- Jak to?
- Widzi pan w³adza tych piêciu kolesiów po drugiej stronie ulicy?
- Widzê!
- W³a¶nie siê z nimi za³o¿y³em o trzysta tysiêcy, ¿e mi pan w³adza do dupy zajrzy. |
|
6.26 |
|
|
oliwia |
Policjant pyta kierowcê:
- Imiê?
- Zenek.
- Nazwisko?
- Kie³basa.
- Adresik?
- To oryginalny, Adidasa. |
|
6.25 |
|
Ronnie |
Kolega dzwoni do kolegi.
- Stary, wczoraj buchnêli mi brykê!
- Dzwoni³e¶ na policjê? - pyta kolega.
- Pewnie. Powiedzieli, ¿e to nie oni. |
|
6.20 |
|
Admin |
Stoi pijaczyna pod murem i leje. Podchodzi policjant i pyta:
- A mo¿na to tak laæ na ten mur?
- A co pan siê pytasz - lej pan! |
|
6.15 |
|
Mazienka11 |
Bandyta wchodzi do banku, kradnie pieni±dze z kasy po czym podchodzi do jednego z klientów i pyta:
- Widzia³e¶ co zrobi³em?
- Tak i mam zamiar zadzwoniæ na policjê.
Z³odziej przy³o¿y³ mu pistolet do g³owy i go zastrzeli³. Podszed³ do nastêpnego klienta z tym samym pytaniem, na co ten odpowiada:
- Nic nie widzia³em i nic nie s³ysza³em, ale moja ¿ona widzia³a. |
|
6.13 |
|
jakupek |
Rozmawiaj± dwie s±siadki:
- O, Patrz! Mój Mietek niesie bukiet ró¿... Pewnie znowu bêdê mu musia³a daæ d**y.
- A co, nie masz dzbanka? |
|
6.12 |
|
puchatek |
Podchodzi brzd±c do policjanta. Ma³y ma w rêku pa³kê:
- Przepraszam pana... Znalaz³em pa³kê, czy to przypadkiem nie pana?
Policjant odburkuje:
- Nie, ja moj± zgubi³em. |
|
6.10 |
|
Admin |
Jak 3 policjantów otwiera konserwe?
Siadaj± wokó³ sto³u, jeden puka w puszke i mówi:
- Policja! Otwieraæ. Jeste¶cie otoczeni! |
|
6.08 |
|
Ronnie |
- Jecha³ pan z prêdko¶ci± 100 km/h. Nie przysz³o panu do g³owy, ¿e mo¿e siê pan zderzyæ z innym samochodem?
- Z innym? Na chodniku? |
|
6.08 |
|
jakupek |
Dlaczego Policjanci nie je¿d¿± ostatnio rowerami?
- Bo dowiedzieli siê, ¿e mo¿na siê zaraziæ AIDS od peda³ów. |
|
6.05 |
|
pajak |
Jecha³o dwóch policjantów radiowozem i nagle jednego z nich rozbola³ ¿o³±dek. Mówi do kolegi:
- Piotrek, zatrzymaj samochód, muszê na chwilê i¶æ w krzaki. Zatrzymali siê, wyszed³. Po chwili znowu krzyczy do kolegi;
- Piotrek, rzuæ mi bloczek z mandatami - nie mam siê czym podetrzeæ!
- Czy¶ ty zwariowa³? We¼ 10 z³otych i sobie podetrzyj.
Po pewnym czasie pechowy policjant wychodzi z krzaków, ale jest jako¶ dziwnie upaprany.
- A ty co¶ taki umazany?
- Mia³em tylko osiem piêædziesi±t... |
|
6.04 |
|
strielok |
Le¿y pijak na ³awce w parku, podchodzi do niego policjantka i mówi:
- Do poloneza proszê obywatelu.
A pijak na to zachrypniêtym g³osem:
- Z kur**mi nie tañczê. |
|
6.01 |
|
monia01 |
Na komisariat przybiega nagi policjant. Koledzy go pytaj±, co siê sta³o, na co on odpowiada:
- Wracam do domu, ¿ona le¿y naga w ³ó¿ku i mówi:
- "Rozbieraj siê i prêdko do roboty!".
No wiêc przybieg³em.
|
|
6.01 |
|
Admin |
Mój dziadek ci±gle narzeka, ¿e koszty ¿ycia strasznie wzros³y w dzisiejszych czasach. Mówi:
- "...pamiêtam kiedy by³em m³ody - mama mi da³a 5 z³otych na zakupy, a ja wróci³em do domu z pe³n± reklamówk± - wêdliny, mleko, chleb, ser, mas³o, konfitury. A teraz co?!! Wszêdzie te lustra, te kamery!!" |
|
6.00 |
|
Dector |
Policjant zatrzymuje faceta za przekroczenie prêdko¶ci. Kiedy podchodzi do samochodu, widzi, ¿e ten jest bardzo zdenerwowany.
- Dobry wieczór panu. Wie pan, dlaczego pana zatrzyma³em?
- Tak, panie w³adzo... Za przekroczenie prêdko¶ci, ale to sprawa ¿ycia i ¶mierci.
- Ach tak? Dlaczego?
- Naga kobieta czeka na mnie w domu.
- Nie rozumiem, dlaczego mia³aby to byæ sprawa ¿ycia i ¶mierci.
- Je¶li nie dotrê tam przed moj± ¿on±, bêdê martwy. |
|
6.00 |
|
Jacob |
- Dlaczego oskar¿ony jest takim niewdziêcznikiem? Ta dobra kobieta da³a oskar¿onemu bu³kê, a oskar¿ony wybi³ jej kamieniem szybê w oknie.
- To nie by³ kamieñ, to by³a w³a¶nie ta bu³ka. |
|
5.98 |
|
|