malwina laska |
M³ode ma³¿eñstwo wyje¿dza na wczasy, ale daj± sobie ultimatum - zdradzaj± siê po 2 razy. Min±³ tydzieñ i wracaj±. ¯ona siê pyta:
- I co, zdradzi³e¶ mnie?
- Tak, 2 razy. Raz z blondynk±, raz z brunetk±. A Ty mnie zdradzi³a¶? - pyta m±¿.
- Tak, raz z jednostk± wojskow± a raz armi± marynarsk±. |
|
6.49 |
|
pajak |
Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach:
- Stara, wygra³em w totka!
¯ona siedzi przy stole i szlocha.
- Co p³aczesz kobieto?! Wygra³em milion w totka.
- Mama umar³a! - krzyczy ma³¿onka.
- O ja pier**lê KUMULACJA! |
|
6.46 |
|
Mazienka11 |
Przychodzi facet do dentysty i pyta:
- Ile bêdzie kosztowa³o wyrwanie zêba m±dro¶ci?
- 200 z³otych.
- Hmm, za drogo.
- Mogê oszczêdziæ na znieczuleniu i wyrwaæ go za 150.
- Taniej nie mo¿na? To wci±¿ za du¿o.
- Za 50 z³otych mogê go wyrwaæ obcêgami. Co pan na to?
- A nie da siê jeszcze taniej?
- No có¿, za 10 z³ bez znieczulenia, obcêgami i w ramach praktyki mo¿e to zrobiæ student.
- Wspaniale. Proszê zapisaæ ¿onê na czwartek. |
|
6.40 |
|
duzy93 |
M±¿ stoi nago w ³azience przed lustrem i ogl±da swoj± mêsko¶æ. Do ³azienki wchodzi jego ¿ona. M±¿ do niej:
- Kochanie, 2 centymetry wiêcej i by³bym królem!
- Tak, a 2 centymetry mniej i by³by¶ królow±!
|
|
6.40 |
|
kuba93 |
Dwaj kumple spotykaj± siê w barze:
- Stary, na parkingu stoi mój samochód, a w ¶rodku nimfomanka tak napalona, ¿e ju¿ nie mam si³ z ni± baraszkowaæ. ¦wiat³o w moim samochodzie nie dzia³a, wiêc id¼ tam, ona nawet nie pozna, ¿e to kto inny, a Ty sobie pou¿ywasz.
Kolega pos³ucha³ jego rady, poszed³ do samochodu i rzeczywi¶cie - po paru minutach baraszkowa³ w najlepsze z tajemnicz± nimfomank± na tylnym siedzeniu samochodu. Nagle rozleg³o siê energiczne pukanie w szybê. Policjant ¶wiec±c latark± do ¶rodka wozu upomnia³ kochanków:
- Czy wiedz± pañstwu, ¿e nie wolno tego robiæ w miejscu publicznym?!
- Panie w³adzo, ale to moja ¿ona - odpowiedzia³ facet.
- Ach, to co innego. Przepraszam, nie wiedzia³em - odrzek³ policjant.
- Prawdê mówi±c ja te¿ nie, dopóki pan nie za¶wieci³.
|
|
6.38 |
|
misiek010203 |
Idzie sobie chodnikiem ma³¿eñstwo. Kobieta mówi do mê¿czyzny:
- Kochanie, boli mnie nosek.
Mê¿czyzna buzi buzi po nosku. Kobieta mówi:
- Dziêkujê kochanie, ju¿ przesz³o.
Potem kobieta mówi:
- Kochanie, boli mnie szyja.
M±¿ buzi buzi po szyi, kobieta mówi:
- Dziêkujê kochanie, ju¿ przesz³o.
Po chwili kobieta znowu mówi do mê¿a:
- Mój kochanie, bol± mnie usta.
M±¿ buzi buzi po ustach. ¯ona mówi do niego:
- Dziêkujê kochanie, ju¿ nie boli.
Nagle pijak siedz±cy na ³awce w parku podchodzi do mê¿czyzny i pyta:
- Panie, a hemoroidy pan leczysz? |
|
6.38 |
|
puchatek |
Dziadek sprz±ta w piwnicy i znalaz³ zakurzon± butelkê. przetar³ j± i czyta - koniak. Biegnie zadowolony do babci:
- Zobacz stara, co znalaz³em, ale se urz±dzimy kolacjê.
Kolacja ze ¶wiecami, koniak i nagle zachcia³o im siê i¶æ do ³ó¿ka. W nocy dzika orgia. Babcia rano wstaje, zmachana, bierze butelkê i dok³adnie wyciera a tam napis - Koñ, jak nie mo¿e - 2 ³y¿ki na wiadro wody.
|
|
6.37 |
|
virgusia85 |
Blondynka mówi do mê¿a:
- Ju¿ trzy miesi±ce zastanawiasz siê jaki kupiæ samochód, a mnie zaproponowa³e¶ ma³¿eñstwo ju¿ w trzecim dniu znajomo¶ci!
- Ale¿ kochanie. Kupno samochodu to powa¿na sprawa. |
|
6.36 |
|
puchatek |
- Czemu tak krzycza³e¶ w nocy?
- Mia³em straszny sen. ¦ni³o mi siê, ¿e muszê siê o¿eniæ!
- Z kim?
- Znów z Tob±! |
|
6.35 |
|
janusz2264 |
Facet wchodzi na wagê i mocno wci±ga brzuch. Rozbawiona ¿ona tym widokiem pyta:
- My¶lisz, ¿e to Ci w czym¶ pomo¿e?
- Oczywi¶cie - odpowiada m±¿. Muszê jako¶ zobaczyæ ile wa¿ê. |
|
6.32 |
|
puchatek |
- Kochanie... Kupi³e¶ mi co¶ pod choinkê?
- Owszem, stojak. |
|
6.31 |
|
kuba93 |
Przychodzi m±¿ do domu, patrzy, a na stole cztery sch³odzone butelki piwa i list nastêpuj±cej tre¶ci:
- Kochanie wypoczywaj, jakby¶ czego¶ potrzebowa³ to zadzwoñ zwolniê siê z pracy i przyjadê - Twoja kochaj±ca ¿ona.
M±¿ na to pyta syna:
- Co siê sta³o? Czy wróci³em wczoraj z kwiatami lub pier¶cionkiem, lub co¶ w tym rodzaju, bo nic nie pamiêtam?
Syn na to:
- Co¶ Ty, przyszed³e¶ o pi±tej nad ranem kompletnie pijany, awanturowa³e¶ siê, a gdy matka ¶ci±ga³a Ci spodnie to powiedzia³e¶:
- Spierdalaj Ty stara ku*** - jestem ¿onaty. |
|
6.30 |
|
pajak |
M±¿ budzi ¿onê w nocy:
- Kochanie, obud¼ siê - mam dla ciebie tabletkê na ból g³owy.
- Odczep siê, przecie¿ mnie nic nie boli.
- Ha, mam Ciê! |
|
6.28 |
|
macho |
¯ona mówi do mê¿a:
- Dzisiaj sze¶æ razy przejecha³am na czerwonym ¶wietle i policja ani razu mnie nie z³apa³a.
- I co?
- Za zaoszczêdzone pieni±dze kupi³am sobie now± torebkê. |
|
6.28 |
|
Admin |
- Powiedz mi, kochanie, za co Ty mnie tak kochasz: za piêkn± buziê, czy za rewelacyjn± figurê? - pyta ¿ona
- Za poczucie humoru - odpar³ m±¿. |
|
6.26 |
|
|
puchatek |
¯ona czyta ksi±¿kê - "Psychologia zwierz±t". W pewnej chwili zwraca siê do mê¿a:
- Tu jest napisane, ¿e koty s± okrutne, perfidne i zdradliwe. Czy to prawda?
- Tak kiciu. |
|
6.26 |
|
elus |
Pocz±tkuj±ca ¶piewaczka operowa pyta mê¿a:
- Dlaczego Ty zawsze wychodzisz na balkon, kiedy ¶piewam?
- Bo nie chce, ¿eby s±siedzi my¶leli, ¿e Ciê bijê.
|
|
6.24 |
|
vienio |
¯ona do mê¿a:
- Kochanie ruchasz mnie ca³y czas jak dziwkê. Powiedzia³by¶ mi chocia¿ dwa czu³e s³ówka...
M±¿ na to:
- Wy¿ej dupê! |
|
6.23 |
|
iwciamy |
M±¿ podchodzi do okna, ods³ania ¿aluzje i mówi do ¿ony:
- Nie wydaje Ci siê, ¿e dzisiaj bêdzie piêkny dzieñ?
- A co chcesz przez to powiedzieæ?
- Tak mi siê przypomnia³y Twoje s³owa...
- Jakie?
- Mówi³a¶, ¿e którego¶ piêknego dnia ode mnie odejdziesz. |
|
6.23 |
|
buuziaczek |
Stare ma³¿eñstwo przychodzi do lekarza i mówi:
- Niech nam pan przepisze co¶ na odm³odnienie.
Lekarz dla ¶miechu daje im co¶ na przeczyszczenie. Uradowani wracaj± do domu. Po dwóch dniach przychodz± znowu. Lekarz rozbawiony pyta siê o rezultat. Babcia zachwycona odpowiada:
- Wspaniale, ja skoczy³am do kibla jak 18-latka, a dziadek zesra³ siê w majtki ja niemowlê!
|
|
6.22 |
|
elus |
Ma³¿eñstwo góralskie mia³o dwudziestoparoletni± córkê no i koniecznie chcieli j± wydaæ za m±¿. Wziê³a matka córkê na rozmowê i mówi do niej:
- Córu¶, trza Ci za m±¿ i¶æ.
- Oj trza mamu¶, trza.
- Tylko pamiêtoj córu¶, ¿e Twój narzeczony mo byæ: ³oszczêdny, g³upi i nieruszany.
- Dobrze mamu¶, bede pamintaæ.
Min±³ jaki¶ czas i córka przyje¿d¿a do domu rodziców z narzeczonym z miasta. Zasiedzieli siê d³ugo no i wichura za ¶nie¿yc± na dworze siê rozszala³a. Wiêc matka mówi:
- Nikaj nie pojedziecie, prze¶pita sie tutej. Po¶ciele wam w izbie dwa ³ó¿ka.
M³odzi zgodzili siê na to, wiêc tak te¿ siê sta³o. Rankiem córka wychodzi z pokoju ca³a u¶miechniêta. Widz±c to matka siê pyta:
- I jak córu¶ ten Twój narzeczony, ³oszczêdny jest?
- Oj mamu¶ jaki ³on ³oszczêdny. Tylko co ¿e¶my weszli do izby to on mówi: ”Po co mamy brudziæ dwa ³ó¿ka, prze¶pijmy siê w jednym”
- Oj ³oszczêdny jest córu¶, ³oszczêdny. A g³upi jest?
- Oj mamu¶ jaki on g³upi. Poduszkê zamiast pod g³owê to on mi po dupê wsuwa.
- Oj g³upi, córu¶ g³upi. A nie ruszany jest?
- Oj mamu¶, siusiaka to on mia³ w celofanie jeszcze.
|
|
6.21 |
|
Ronnie |
Ma³¿eñstwo zaplanowa³o sobie wieczorne wyj¶cie. W³±czyli nocne o¶wietlenie, ustawili automatyczn± sekretarkê, przykryli klatkê z papug± i zamknêli kotkê w piwnicy. Nastêpnie zadzwonili po taksówkê. Para postanowi³a poczekaæ na taksówkê przed domem. Otworzyli drzwi by wyj¶æ z domu. Tymczasem kotka wylaz³a z piwnicy przez uchylone okno i tylko czeka³a na otwarcie drzwi, by w¶lizn±æ siê do mieszkania. Nie chc±c, by kotka buszowa³a po domu, gdy¿ zawsze wtedy próbowa³a zje¶æ ptaka, m±¿ rad nierad wróci³ do ¶rodka. Zwierzak wbieg³ po schodach na górê, mê¿czyzna pobieg³ za nim. Kobieta wsiad³a do taksówki, która w³a¶nie nadjecha³a. Nie chc±c, by kierowca domy¶li³ siê, ¿e dom bêdzie pusty, wyja¶ni³a, ¿e m±¿ w³a¶nie mówi dobranoc jej matce i za chwilê zejdzie. Kilka minut pó¼niej m±¿ wsiad³ i kierowca przekrêci³ kluczyk w stacyjce. Tymczasem m±¿ zacz±³ siê usprawiedliwiaæ:
- Przepraszam, ¿e zajê³o mi to tyle czasu, ale ta wredna suka najpierw schowa³a siê pod ³ó¿kiem. Szturcha³em j± parê minut wieszakiem i wreszcie wylaz³a! Potem zawin±³em j± w koc, ¿eby mnie nie podrapa³a. Zwlok³em jej t³usty ty³ek po schodach i wrzuci³em z powrotem do piwnicy! |
|
6.17 |
|
natalis22 |
M³ody cz³owiek do przysz³ej ¿ony:
- Niestety moja droga, ma³¿eñstwo nie jest jedynie pasmem rozkoszy. Gdy siê pobierzemy, bêdziesz musia³a mi gotowaæ obiady...
- Ale Ty je bêdziesz musia³ je¶æ. |
|
6.17 |
|
Luzak_ck |
M³ode ma³¿eñstwo przychodzi do seksuologa:
- Panie doktorze chcemy siê kochaæ ale nie wiemy jak?
Zmieszany lekarz nie wiedzia³ co ma im poradziæ ale zobaczy³ bzykaj±ce siê psy za oknem.
- Proszê podej¶æ do okna. Widzicie pañstwo te dwa pieski na trawniku? To macie robiæ tak samo.
Po miesi±cu ma³¿eñstwo przychodzi zadowolone:
- Panie doktorze, dziêkujemy panu, bardzo nam pan pomóg³, tylko zona na pocz±tku nie chcia³a wyj¶æ na trawnik. |
|
6.16 |
|
JuLiSiA2609 |
Pewne ma³¿eñstwo mia³o dwójkê dzieci: pesymistê i optymistê. Optymista cieszy³ siê ze wszystkiego, a pesymista nie. Gdy nadesz³y ¶wiêta ma³¿eñstwo zaczê³o zastanawiaæ siê co im kupiæ pod choinkê. Zdecydowali, ¿e pesymista dostanie kolejkê, a optymista koñskie ³ajno. Gdy nadszed³ ranek ma³¿eñstwo posz³o sprawdziæ czy podoba³y siê prezenty.
- Co dosta³e¶?
- Jak±¶ tam g³upi± kolejkê - odpowiada pesymista.
- A Ty - rodzice pytaj± optymisty.
- Ja konika, ale mi uciek³. |
|
6.16 |
|
Rubia |
M±¿ wraca do domu i mówi do ¿ony:
- Kupi³em kasety video.
- Po co Ci kasety video, skoro nie mamy odtwarzacza? - pyta ¿ona.
- A czy ja Ciebie pytam, po co Ty biustonosze kupujesz? - odpowiada m±¿. |
|
6.14 |
|
MiQued93 |
Adwokat:
- Pani Kowalska, ¿eby rozwód by³ z winy mê¿a musimy na niego co¶ mieæ. Czy m±¿ pije?
- Nie, sk±d, jakby tylko spróbowa³ to ja bym mu...
- Czy nie daje pieniêdzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza... Ju¿ by mi tylko schowa³ z³otówkê to ja bym mu...
- A mo¿e bije Pani±?
- K...wa , tylko by rêkê podniós³, to ja bym go przez okno pogoni³a...
- A co z wierno¶ci±?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego! |
|
6.14 |
|
Kuczon |
Kobieta po ¶mierci trafia do nieba, i natychmiast rozpoczyna poszukiwania swego mê¿a. ¦wiêty Piotr sprawdza w kartotece, ale w rubrykach - normalni, b³ogos³awieni i ¶wiêci, nie ma nazwiska poszukiwanego. Podejrzewaj±c najgorsze, czyli zsy³kê do konkurencji, ¶w. Piotr pyta ze wspó³czuciem:
- A ile lat byli¶cie pañstwo ma³¿eñstwem?
- Ponad 50 - odpowiada ¿ona pochlipuj±c.
- To trzeba by³o od razu tak mówiæ! Uradowany Piotr podrywa siê do kartoteki.
- Z pewno¶ci± znajdziemy Go w dziale "mêczennicy". |
|
6.14 |
|
Ronnie |
Kowalski wraca do domu z pracy, ma ju¿ usi±¶æ przed telewizorem, ale s³yszy charakterystyczne odg³osy dobiegaj±ce zza ¶ciany.
- Ten s±siad zaczyna mnie ju¿ wpieniaæ. Idê mu powiedzieæ, ¿eby ciszej puka³ te swoje panienki.
- Mama chcia³a mu to samo powiedzieæ z godzinê temu - mówi Jasiu.
- I co, powiedzia³a? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróci³a... |
|
6.13 |
|
arodks |
M±¿ do ¿ony w ³ó¿ku:
- Kochanie, Twoje piersi s± jak rodzynki.
¯ona na to:
- Takie s³odkie?
- Nie, takie pomarszczone. |
|
6.12 |
|
|