Dm0cHu |
Będę pił Żywiec, aż się Okocim. |
|
4.95 |
|
Dm0cHu |
Bądź biseksualistą, w ten sposób podwajasz swoje szanse. |
|
5.01 |
|
julitka |
Tata mówi do syna:
- Znowu nie trafiłem ani jednej liczby w totka.
Syn na to:
- Nie martw się tato, to tak jak ja na klasówce z matmy. |
|
7.39 |
|
mati111 |
- Jakie jest najweselsze zwierzę świata?
- Kura.
- A czemu?
- Bo ciągle robi sobie jaja. |
|
5.89 |
|
Dm0cHu |
Ślązak do górala:
- Baco, coś to wasze powietrze podejrzane.
- A dlacego to?
- Coś go nie widać. |
|
5.84 |
|
DesperadO |
Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Gutek sobie ostatnio samochód kupił.
- Nie, to nie jego.
- Mówię Ci, że to jego.
- Skąd wiesz?
- Bo z nim gadałam. Mówił, że to Toyota Karola. |
|
6.22 |
|
bilus18 |
W przedziale kolejowym jedzie mama z synkiem i jakiś facet.
- Proszę pana czy ma pan żonę? - pyta synek faceta.
- Nie, nie mam.
- A ma pan samochód?
- Mam.
- A dużo pan zarabia?
- Sporo.
- Mamo, o co go jeszcze miałem zapytać? |
|
6.09 |
|
bilus18 |
Tata zabrał Jasia do zoo. Gdy zbliżają się do klatki z tygrysami tata mówi:
- Jasiu, nie podchodź bliżej do tych tygrysów.
- Tato, ale ja im nic nie zrobię. |
|
5.94 |
|
mati111 |
Z knajpy wychodzi kompletnie pijany mężczyzna i pyta się policjanta, który stoi w pobliżu:
- Panie władzo, ile mam guzów na głowie?
- Trzy.
- Aha, to jeszcze trzy słupy i będę w domu. |
|
6.69 |
|
mati111 |
Do stolika, gdzie siedzi młoda para podchodzi kelner:
- Witam państwa. Czy mogę już przyjąć zamówienie? Pragnę wspomnieć, że specjalnością naszego lokalu są ślimaki.
- Wiemy, w zeszłym tygodniu obsługiwał nas jeden z nich. |
|
6.13 |
|
beata3008 |
An arab at the airport:
- Name?
- Abdul al-Rhazib.
- Sex?
- Three to five times a week.
- No, no… I mean male or female?
- Male, female, sometimes camel.
- Holy cow!
- Cow, sheep, animals in general.
- But isn’t that hostile?
- Horse style, doggy style, any style!
- Oh dear!
- No, no! Deer runs too fast. |
|
7.81 |
|
beata3008 |
Jak pijemy:
- Anorektyk - nie zagryza.
- Egzorcysta - pije duszkiem.
- Grabarz - pije na umór.
- Higienistka - pije tylko czystą.
- Ichtiolog - pije pod śledzika.
- Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
- Ksiądz - pije na amen.
- Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
- Lekarz - pije na zdrowie.
- Matematyk - pije na potęgę.
- Ornitolog - pije na sępa.
- Pediatra - po maluchu.
- Perfekcjonista - raz, a dobrze.
- Pilot - nawala się jak messerschmit.
- Syndyk - pije do upadłego.
- Tenisista - pije setami.
- Wampir - daje w szyję.
- Wędkarz - zalewa robaka.
- Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują. |
|
6.74 |
|
pavel94 |
Jaka jest różnica między rosyjskim optymistą, pesymistą i realistą?
- Optymista uczy się angielskiego.
- Pesymista - chińskiego.
- Realista siedzi w domu i czyści Kałasznikowa. |
|
7.16 |
|
beata3008 |
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Za 60 sekund umrę.
- Niech pani poczeka minutkę. |
|
5.96 |
|
beata3008 |
Przychodzi baba do księgarni i pyta:
- Ile kosztuje ta książka?
- Która?
- Ta za 7 złotych. |
|
6.72 |
|
|
beata3008 |
Widzi baba faceta z rozsuniętym rozporkiem i mówi:
- Sklep się panu otworzył.
A facet na to:
- To może chce pani porozmawiać ze sklepikarzem?
- Na razie to ja widzę magazyniera, jak śpi na worach.
|
|
5.61 |
|
maxprins18 |
Spotykają się dwa ślepe konie. Jeden mówi do drugiego:
- Wybierzemy się na spacer?
- Nie widzę żadnych przeszkód. |
|
5.73 |
|
bodzio2302 |
Żona pyta męża:
- Czy wyglądam pięknie?
- No.
Zadowolona żona odchodzi, a mąż mówi do siebie:
- Ona chyba nie rozumie mojego angielskiego. |
|
5.69 |
|
cesarz3 |
Idzie zając lasem i wrzeszczy:
- Przeleciałem lwicę!
Spotyka wilka:
- Zając, zamknij pysk. Chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak Ci nikt nie uwierzy.
Zając wzruszył ramionami i drze się dalej:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!
Spotyka niedźwiedzia:
- Zając zamknij się, bo lew usłyszy i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak się wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
Zając idzie dalej i drze się:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwi...
Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, że tylko tyłek mu wystaje - łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tyłu do lwa, rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi:
- W to, to już nikt mi nie uwierzy! |
|
6.30 |
|
cesarz3 |
Idzie krowa przez las spotyka zająca i konia na drzewie. I mówi:
- Ej, mogę tam do was?
A zająć na to:
- Nie, bo bym musiał konia zwalić. |
|
5.08 |
|
cesarz3 |
Jasiu pyta ojca:
- Jesteś pewien, że teściowa będzie jechała tym pociągiem?
Ojciec na to:
- Zamknij się i rozkręcaj te szyny. |
|
6.91 |
|
agatunia88 |
Rozmawiają trzy blondynki w ciąży:
- Ja będę mieć chłopczyka.
- A ja dziewczynkę.
Nagle dwie blondynki pytają trzeciej:
- A Ty co będziesz mieć?
- Ja będę mieć pieska. |
|
6.66 |
|
magkubwer123 |
Jasiu sra obok kościoła. Przechodzi ksiądz i mówi:
- O Boże czego na tym świecie brakuje?
- Papieru. |
|
6.09 |
|
strawberry xdd |
Blondynka do swojego chłopaka:
- Słuchaj. Znamy się już bardzo długo. Może przedstawiłbyś mi swoją rodzinę?
- Chciałbym, ale żona z dziećmi wyjechała. |
|
6.51 |
|
DesperadO |
Idą dwa gówna. Jedno mówi do drugiego:
- Jak się nazywasz?
- Sraczka.
- Aaa... To bardzo rzadkie imię. |
|
6.37 |
|
Adamek966 |
- Chciałbym iść do nieba ze względu na klimat, ale w piekle tylu znajomych... |
|
5.32 |
|
paczkowoz |
Nauczycielka pyta się klasy:
- Gdzie postawić tego kwiatka?
Kasia odpowiada:
- Tam na szafce.
Nagle odzywa się Jasiu:
- Ja bym pie***ął go tam na górze.
Nauczycielka z wrzaskiem:
- Co Jasiu powiedziałeś?! Jutro przyjdź z tatą!
Na drugi dzień przychodzi Jasiu z tatą i nauczycielka mówi:
- Powtórz Jasiu co wczoraj powiedziałeś.
- Ja bym pie***ął go tam na górze.
Ojciec Jasia na to:
- Po ch** tak wysoko? |
|
6.22 |
|
Danny |
Czym się różni dyrektor od męża?
- Mąż nie wie, że ma zastępcę.
|
|
5.61 |
|
kiklor |
Dwaj tragarze przez półtorej godziny wnoszą na dziesiąte piętro ciężką szafę. Nagle jeden z nich krzyczy:
- Franek, skocz na górę i zobacz, ile nam jeszcze do końca zostało.
Kolega wraca i mówi:
- Mam dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra jest taka, że przed nami jeszcze tylko dwa piętra. A zła, że pomyliliśmy bloki. |
|
5.74 |
|
erni93 |
Dziś w Wysokiej sobie piją,
jutro kogoś pobiją.
Babcie pod kościołem stoją,
dziadki na randkę się stroją.
Brat, bratu włosy wyrywa.
Siostra z siostrą się wyzywa,
nauczyciele uczą szczerze,
i dziś jeżdżą na rowerze. |
|
4.67 |
|
|