virgusia85 |
- Skarbie, przysiêgam! To nie szminka, tylko krew. Potr±ci³ mnie samochód.
- No! Masz szczê¶cie. |
|
5.55 |
|
Kuczon |
Z prawd± i k³amstwem, jest jak z jajkiem i kur± - nie wiadomo co by³o pierwsze. |
|
5.55 |
|
puchatek |
Po mêcz±cym dniu, spracowany pszczelarz k³adzie siê do ³ó¿ka. Po chwili dobiega go g³os ¿ony:
- Kochanie, pobzykamy siê?
Pszczelarz lekko poirytowany:
- A waln±æ Ci? |
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Do ¿ebraka stoj±cego pod ko¶cio³em podchodzi elegancko ubrany mê¿czyzna i mówi:
- Cze¶æ, Stasiu! Chcia³em Ci pogratulowaæ i powiedzieæ, ¿e wszyscy w biurze nie znajdujemy s³ów podziwu dla Twojej odwagi. Wspaniale wygarn±³e¶ szefowi, co o nim my¶lisz. |
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Dlaczego na dworcu ¶mierdzi?
- Bo tam jest rozk³ad. |
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Na lekcji religii ksi±dz pyta ma³ego Jasia:
- Jaki grzech pope³nili Adam i Ewa?
- Pierwszorzêdny, proszê ksiêdza. |
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Policjant i pielêgniarka s± ma³¿eñstwem od wielu lat. Wybrali siê na romantyczn± kolacje przy ¶wiecach. Nagle za oknem widaæ b³ysk niebieskich lamp i dobiega sygna³ karetki. Mê¿czyzna g³aszcze delikatnie d³oñ swojej wybranki. Patrzy jej g³êboko w oczy i mruczy:
- S³yszysz kochanie? Graj± nasz± melodiê... |
|
5.55 |
|
puchatek |
Rodzice z dzieckiem byli u lekarza. W przychodni panowa³ straszny ba³agan i t³ok. Po wyj¶ciu ¿ona z przera¿eniem krzyczy:
- To nie nasze dziecko.
- Cicho, zobacz jaki fajny wózek. |
|
5.55 |
|
puchatek |
Wraca kierowca TIR'a z trasy do domu. ¯ona po kolacji klêka i zaczyna robiæ mu loda.
Ten rêce za g³owê i stwierdza:
- Wszêdzie dobrze, ale w domu najlepiej. |
|
5.55 |
|
puchatek |
Do skrzy¿owania podje¿d¿a kabriolet, w którym siedzi kierowca i 4 pingwiny. Podchodzi policjant i mówi:
- Te pingwiny powinien pan zawie¼æ do zoo.
Na drugi dzieñ sytuacja siê powtarza. Policjant znów podchodzi i mówi:
- Przecie¿ kaza³em panu zawie¼æ pingwiny do zoo.
- Wiem i wczoraj byli¶my w zoo, a dzi¶ jedziemy do lunaparku. |
|
5.55 |
|
HaveFun |
Grupa turystów b³±dzi w górach. Wieczór zapada, a tu ani ¶ladu cz³owieka i nadziei na nocleg.
- Mówi³ pan, ¿e jest najlepszym przewodnikiem po Tatrach! - w¶cieka siê jeden z uczestników wycieczki.
- Zgadza siê. Ale to mi ju¿ wygl±da na Bieszczady... |
|
5.55 |
|
Ronnie |
Jasiu pyta ojca:
- Tato, ile kosztuje ¶lub?
- Nie wiem synu, jeszcze p³acê - mówi ojciec. |
|
5.55 |
|
blago |
Kowalska przez ca³e ¿ycie zadrêcza³a mê¿a. Kiedy wreszcie umar³ zatêskni³a za nim i postanowi³a wywo³aæ jego ducha. Kiedy jej siê to uda³o, zapyta³a:
- Jak Ci jest na tamtym ¶wiecie?
- Bardzo dobrze.
- Lepiej ni¿ przy mnie?
- O wiele lepiej.
- To opowiedz mi, jak wygl±da ¿ycie w raju.
- Ale ja wcale nie jestem w raju... |
|
5.55 |
|
elus |
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Nie mogê zaj¶æ w ci±¿ê.
Lekarz na to:
- Proszê siê rozebraæ.
- Ale ja chcê mieæ pierwsze dziecko z mê¿em. |
|
5.55 |
|
elus |
Pogr±¿ony w smutku m±¿ mówi do ¿ony:
- Rzuci³em papierosy, rzuci³em wódkê, teraz to ju¿ chyba kolej na Ciebie.
|
|
5.55 |
|
|
rodzynka |
Siedzi hrabia przy basenie, po chwili wo³a Jana:
- Janie, proszê szklankê wody!
Po chwili znowu prosi o to samo. I znowu. I znowu. I znowu. W koñcu s³u¿±cy pyta:
- Hrabio, po co panu tyle szklanek wody?
Na to hrabia:
- Janie, szybciej! Basen trzeba nape³niæ! |
|
5.55 |
|
Marli |
Szczyt dmuchania: Tak dmuchaæ baranowi w ty³ek, ¿eby mu siê rogi wyprostowa³y. |
|
5.55 |
|
Ronnie |
Pijany kogut wraca z knajpy. Wchodz±c do kurnika potkn±³ siê na progu, przewróci³ i zasn±³. Rano, gospodarz wchodzi do kurnika, patrzy - a na progu le¿y kogut, my¶li - nie¿ywy. Wzi±³ go, oskuba³, w³o¿y³ do garnka i gotuje wodê na rosó³. Kogut przebudzi³ siê w ciep³ej wodzie i my¶li:
- Jak siê osio³ z koniem bi³ to pamiêtam, ale kto mi ubranie gwizdn±³? |
|
5.55 |
|
Ronnie |
Dyrektor mówi do sekretarki:
- Zwalniam pani±!
Sekretarka na to:
- Ja z dwoma fakultetami i w±sk± specjalizacj± znajdê wszêdzie pracê, a pan z tym ma³ym interesem - na pewno nigdzie! |
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Kelner podaje klientowi kotleta. Klient pochyla siê nad nim i mówi:
- Ale ten kotlet ¶mierdzi!
Kelner odchodzi kilka kroków od klienta i pyta:
- A teraz? |
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Kole¿anka do kole¿anki:
- Nie mogê nauczyæ mê¿a porz±dku!
- A co on takiego robi?
- Za ka¿dym razem chowa portfel w inne miejsce. |
|
5.55 |
|
my11 |
Biega po ulicy uradowany mê¿czyzna. Jeden z pieszych pyta:
- Z czego siê pan tak cieszy?
- Samochód mi te¶ciow± trzasn±³.
- To naprawdê wielki powód do rado¶ci.
- Nie wielki powód tylko wielka te¶ciowa. |
|
5.55 |
|
kapec08 |
G³os z radia:
- Czas na porann± gimnastykê. Jeste¶cie gotowi? No to zaczynamy! Góra - dó³, góra - dó³... A teraz druga powieka! |
|
5.55 |
|
monika |
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze jestem w ci±¿y i mnie zêby bol±.
- To niech siê Pani zdecyduje, bo nie wiem, jak fotel ustawiæ. |
|
5.55 |
|
kuba93 |
M±¿ zwraca siê do blondynki:
- W tym tygodniu ju¿ pi±ty raz by³a¶ u lekarza. Czy Ciebie nie krêpuje to ci±g³e rozbieranie siê?
- A dlaczego mia³oby mnie krêpowaæ? Przecie¿ to taki sam mê¿czyzna, jak wszyscy inni. |
|
5.55 |
|
morela767 |
Czerwony kapturek jedzie przez las na swoim rowerku. Nagle zza krzaków wyskakuje wilk i psuje rowerek dziewczynce. Zdenerwowany nied¼wied¼ widz±c ca³± tê sytuacje, mocno siê wkurzy³ i kaza³ wilkowi zespawaæ rowerek. Wilk zrobi³ to i Czerwony kapturek pojecha³ do babci.
- Babciu dlaczego masz takie du¿e uszy?
- ¯eby Ciê lepiej s³yszeæ kochaniutka.
- Babciu dlaczego masz takie du¿e zêby?
- ¯eby sie ³adniej do ciebie u¶miechaæ.
- Babciu dlaczego masz takie czerwone oczy?
- Od spawania rowerka. |
|
5.55 |
|
morela767 |
Idzie Jasiu do szko³y i patrzy, a na tabliczce napis - "Kierowco nie przeje¿d¿aj dzieci!" Jasiu po chwili dopisa³ - "Lepiej poczekaj na nauczycieli."
|
|
5.55 |
|
kicia14 |
Co powstanie z krzy¿ówki je¿a z wê¿em?
- Drut kolczasty.
|
|
5.55 |
|
virgusia85 |
Co maj± wspólnego prezerwatywy z pos³ami?
- Bez nich przyjemniej. |
|
5.55 |
|
natec |
Ch³opak z wojska pisze do dziewczyny:
- "Jak bêdê móg³, to przyjadê w sobotê".
W pi±tek otrzymuje telegram:
- "Bêdziesz móg³ - przyje¿d¿aj".
|
|
5.55 |
|
|