Ronnie |
W szpitalu psychiatrycznym w trakcie remontu wszystkie ¶ciany pomalowano na br±zowo. Kto¶ zdar³ ca³± farbê. Ponownie pomalowano je na br±zowo i znów kto¶ zdar³ ca³± farbê. Za trzecim razem pomalowano ¶ciany na zielono. W czasie obchodu lekarz wchodzi do jednej z sal, widzi wariatów wpatruj±cych siê w ¶cianê i pyta:
- Dlaczego tak patrzycie na t± ¶cianê?
- Czekamy, a¿ czekolada dojrzeje. |
|
5.65 |
|
blago |
Faceta zatrzymuje policjant i pyta:
- Pi³ pan?
- No dobra, pi³em... Ale sk±d pan wiedzia³? Jecha³em slalomem albo przekroczy³em prêdko¶æ?
- Nie, proszê pana - odpowiada policjant. Nic innego nie t³umaczy tej grubej, brzydkiej kobiety siedz±cej obok pana. |
|
5.65 |
|
dawid18 |
Co to jest pomarszczone na babci?
- Dziadek. |
|
5.65 |
|
elus |
Przychodzi garbata baba do lekarza:
- Co pani jest?
- Ci±¿a pozamaciczna. |
|
5.65 |
|
Izia |
Schodzi go¶æ hotelowy na dó³. Czeka na kogo¶ czeka, a¿ wreszcie podchodzi do lokaja i mówi:
- Proszê i¶æ do pokoju numer 108 i powiedzieæ mojemu koledze, ¿eby w koñcu zszed³. On nazywa siê Kotas. Przez "o" nie przez "u".
Lokaj pos³usznie poszed³ i aby nie zapomnieæ ca³y czas sobie powtarza³:
- Przez "o" nie przez "u", przez "o" nie przez "u".
Podchodzi do drzwi, puka i mówi:
- Czy mieszka tu pan Hoj? |
|
5.65 |
|
Ashley- |
Kobieta czyta ksi±¿kê pt. ,,Psychologia zwierz±t".
Po chwili mówi do mê¿a:
- Kochanie tu pisz±, ¿e koty to wredne, zdradliwe, niewdziêczne i przebieg³e stworzenia. Czy to prawda?
- Oczywi¶cie kiciu - odpowiada m±¿. |
|
5.65 |
|
mati111 |
Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, czemu Ma³gosia p³acze?
- Z lenistwa.
- Ale jak to?
- Usiad³a na kaktusie i nie chce jej siê teraz wstaæ. |
|
5.65 |
|
krzychu_97 |
- Janie, czy cytryna ma nó¿ki?
- Ale¿ nie, panie hrabio.
- A to pech. Chyba wycisn±³em kanarka do herbaty! |
|
5.65 |
|
Ronnie |
Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na po¿egnanie mówi do kierowcy:
- B±d¼ zdrów. |
|
5.65 |
|
Ronnie |
Dy¿urny szko³y przybiega do dyrektora z krzykiem:
- Panie dyrektorze, w naszej bibliotece s± z³odzieje!
- Tak? A co czytaj±? - pyta dyrektor. |
|
5.65 |
|
Ronnie |
Oficer dy¿urny s³yszy z koñca korytarza komendy wydawane przez kaprala do innych ¿o³nierzy:
- Na sali - wdech! Na korytarzu - wydech! Na sali - wdech!...
Oficer podchodzi bli¿ej i pyta kaprala:
- Co tu robicie?
- Meldujê, ¿e sposobem gospodarczym wietrzymy salê! |
|
5.65 |
|
Ronnie |
Mê¿czyzna do kobiety:
- Gdy widzê pani u¶miech, mam nadziejê, ¿e z³o¿y mi pani wizytê.
- Podrywacz z pana!
- Nie, dentysta. |
|
5.65 |
|
monia01 |
Przychodzi baca do kolegi chirurga i mówi:
- Wiesz Kazik - pomó¿! Mam brzydk± ¿onê, we¼ Ty jej zrób jak±¶ operacjê.
- Ja nie dam rady, ale pogadam z doktorami w Krakowie - mo¿e siê da, ale to bêdzie kosztowaæ z jakie¶ dziesiêæ tysiêcy.
Spotykaj± siê po dwóch tygodniach.
- Tak jak mówi³em, da siê za³atwiæ, ino dziesiêæ patyków przynie¶.
- A wiesz Kazik, ju¿ nie trzeba. Gajowy zgodzi³ siê za piêæ stówek odstrzeliæ.
|
|
5.65 |
|
belzytek |
Co to jest: czarne na czarnym jedzie po bia³ym?
- Murzyn na murzynce jedzie po pierzynce. |
|
5.65 |
|
kuba93 |
Hrabia, s³ynny gawêdziarz opowiada w¶ród grona przyjació³ jedn± zeswoich licznych przygód.
- Sarna, któr± upolowa³em by³a wielka i ciê¿ka, wokó³ nikogo nie by³o, wiêc musia³em sam sobie z ni± poradziæ. Zarzuci³em jedn± nogê sarny nalewe ramiê, drug± na prawe...
W tym momencie hrabia zosta³ zawo³any przez s³u¿±cego do pilnego telefonu. Po chwili wraca i pyta:
- Na czym to ja skoñczy³em?
- Jedna noga na prawe ramiê, druga noga na lewe ramiê... - podpowiada chór przyjació³.
- A, ju¿ wiem - przypomina sobie hrabia - ach te Rosjanki, có¿ to by³y za kobiety!!! |
|
5.65 |
|
|
kuba93 |
W lesie Jasiu pyta tatê:
- Co to za ptak?
- Dziêcio³.
- A co on robi?
- Stuka w drzewo.
- A dlaczego nie chc± wpu¶ciæ go do ¶rodka? |
|
5.65 |
|
lott |
Mama szykowa³a siê do przyjêcia imieninowego i wys³a³a Jasia do sklepu po rodzynki do ciasta. Jasiu je kupi³, ale wracaj±c do domu spotka³ kolegê i razem zjedli rodzynki. Kolega da³ mu wiêc gar¶æ ¶rutu. Nazajutrz mama Jasia spotyka s±siadkê i pyta:
- Jak tam po wczorajszych imieninach?
- Aaa, dziêkuje ¶wietnie. Tylko jak m±¿ rano kichn±³ to kota zastrzeli³. |
|
5.65 |
|
plimos |
- Mamo! Mamo! Choinka siê pali.
- Nie mówi siê choinka siê pali tylko choinka siê ¶wieci.
Dziecko wraca po 5 minutach:
- Mamo! Mamo! Firanki siê ¶wiec±. |
|
5.65 |
|
morela767 |
Nauczyciel na lekcji wf-u:
- Prawa noga do góry.
- Lewa noga do góry.
- To co mam na ch**u staæ?
|
|
5.65 |
|
LeMan |
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziêkujê za wspania³e leczenie.
- Ale¿ ja leczy³em pani mê¿a, nie pani±!
- Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczê... |
|
5.65 |
|
MiQued93 |
Ton±cego w Wi¶le Jaruzelskiego wyratowa³ piêtnastoletni ch³opak.
- Czego chcesz w nagrodê? - pyta genera³ wdziêczny za uratowanie ¿ycia. Ch³opak drapie siê w g³owê, w koñcu powiada:
- Katolickiego pogrzebu z orkiestr±, na koszt pañstwa.
- Sk±d Ci przysz³o do g³owy takie ¿yczenie? - dziwi siê Jaruzelski.
- Bo jak mój ojciec dowie siê, kogo uratowa³em, to mnie zat³ucze. |
|
5.65 |
|
drache77 |
Mówi mê¿czyzna do drugiego:
- Wiesz, jak widzê brzydk± buziê, to zaraz siê ¶miejê.
A drugi odpowiada:
- To jak siê wtedy golisz? |
|
5.65 |
|
MiQued93 |
Zenek z kumplem wracaj±c z nocnej bibki, wpadli na chwilê do domu Zenka. Zenek i kumpel siedz± w kuchni. Po chwili Zenek idzie do lodówki po kolejn± flaszkê wódki. W miêdzyczasie kumpel Zenka, zerka do pokoju i widzi ¿onê Zenka z kochankiem. Wraca i mówi:
- Zenek, jaki¶ facet ¶pi z Twoj± ¿on± w ³ó¿ku.
A Zenek mówi:
- Nie bud¼ go, on nie pije. |
|
5.65 |
|
ltomek |
Rzecz dzieje siê w Egipcie. Pewien Beduin ma wielki problem ze swoim nowo nabytym wielb³±dem, który nigdzie nie chce i¶æ. Z trudem zaci±ga go do warsztatu samochodowego w jakiej¶ mie¶cinie i poczyna b³agaæ mechanika:
- Panie, zrób co¶, ¿eby to bydlê zechcia³o mnie s³uchaæ i chodziæ tam, gdzie chcê!
- Wprowad¼ go pan na kana³ - radzi mechanik. Gdy oboje zaci±gnêli wielb³±da, mechanik wzi±³ wielki m³ot i przy³o¿y³ mu z ca³ej si³y w genitalia. Wielb³±d zapiszcza³ z bólu i pobieg³ przed siebie w sin± dal. Beduin zaczyna p³akaæ i krzyczy:
- Jak ja go teraz dogoniê?!
- Stawaj pan na kana³... |
|
5.65 |
|
agulka97 |
Przychodzi pewna pani do fryzjera z trzema w³osami na g³owie i mówi do fryzjerki:
- Niech pani mi zrobi warkocza.
- Nie da siê, bo jeden w³os przed chwil± wypad³.
- To niech pani mi zrobi koka.
- Nie da siê, bo drugi w³os przed chwil± wypad³.
- Trudno, pójdê w rozpuszczonych. |
|
5.65 |
|
karasia |
Czemu blondynka wrzuca zegarek do wody?
- Bo chce zobaczyæ jak czas p³ynie. |
|
5.65 |
|
Misiek |
Przychodzi wysoka i gruba baba do lekarza, a lekarz na to:
- Pani problem mnie przerasta. |
|
5.65 |
|
Rubia |
Rozmawiaj± dwie s±siadki o swoich córkach:
- Moja Zosia, to ci±gle gdzie¶ lata. Stewardesa na ni± mówi± - mówi jedna.
- A moja te¿ ci±gle gdzie¶ lata, ale jako¶ inaczej na ni± mówi± - odpowiada druga. |
|
5.65 |
|
roni10 |
Dlaczego Kaczyñscy je¿d¿± z przyciemnionymi oknami w samochodzie?
- ¯eby nie by³o widaæ, ¿e je¿d¿± w fotelikach. |
|
5.65 |
|
pajak |
Sprzedawca wyja¶nia klientowi zasady zakupu towaru na raty:
- P³aci pan z pocz±tku ma³± sumê, a potem nie p³aci pan ani grosza przez pó³ roku.
Klient:
- To pan mnie zna? |
|
5.65 |
|
|