natalis22 |
Mówi pies do psa:
- Wiesz... Szczeka³em.
- To dziwne... Bo ja szczê moczem... |
|
7.65 |
|
puchatek |
Na ³±ce pasie siê wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zielon± trawkê. W pewnym momencie zauwa¿a k±tem oka wychodz±cego zza pagórka bia³ego królika, który co¶ krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbli¿aj±cy siê królik wrzeszczy:
- Z drogi, bo idzie królik - król zwierz±t.
Byk dalej zajada trawê i macha ogonem. Królik stan±³ za nim i mówi:
- Jak zaraz nie odejdziesz, to gorzko tego po¿a³ujesz. Liczê do trzech:
- Razzzzz, dwaaaaaa...
W tej chwili byk waln±³ wielkiego placka i to tak, ¿e trafi³ prosto w królika, po czym wróci³ do jedzenia. Po kilku minutach z kupy wynurza siê br±zowy królik i pyta:
- Co, zesra³e¶ siê ze strachu cwaniaczku? |
|
7.50 |
|
RybaBONE |
Siedz± dwie sowy na ga³êzi. Nagle jedna:
- Uuhu, Uuhu!
Na to druga:
- O k**wa, ale mnie przestraszy³a¶. |
|
7.15 |
|
virgusia85 |
Komar pyta komara:
- Jak Ci idzie nauka latania?
- Nie¼le... Ludzie jak mnie widz±, to klaszcz±. |
|
7.14 |
|
iwciamy |
Siedzi zaj±czek, wilk i ¿ó³w. Na stole stoi butelka wódki. Zwierzêta stwierdzi³y, ¿e to za ma³o i trzeba by skoczyæ po jeszcze. Wilk z zaj±czkiem od razu wskazali na ¿ó³wia. ¯ó³w powiedzia³:
- Pójdê, ale nie mo¿ecie wypiæ ani kropelki.
Mija tydzieñ, ¿ó³wia nie ma, wilk mówi:
- Pijemy.
- Obiecali¶my ¿ó³wiowi, ¿e nie bêdziemy piæ bez niego.
Tak min±³ 2 i 3 tydzieñ. W koñcu zaj±czek bierze butelkê do rêki z zamiarem otwarcia, a ¿ó³w wygl±da za krzaków i mówi:
- Ej... bo nie pójdê. |
|
6.98 |
|
007majusia007 |
Nied¼wied¼ sporz±dzi³ listê zwierz±t, które chce zje¶æ. Oczywi¶cie wszystkie zwierzêta z lasu siê o tym dowiedzia³y i wpad³y w panikê. Nazajutrz do nied¼wiedzia przychodzi jeleñ :
- Nied¼wiedziu, jestem na li¶cie?
- Tak.
- No tak, rozumiem. S³uchaj, daj mi jeden dzieñ ¿ebym po¿egna³ siê z rodzin±. A potem mnie zjesz. Nied¼wied¼ siê zgodzi³ i zjad³ jelenia na drugi dzieñ. Jako nastêpny przyszed³ wilk i pyta:
- Nied¼wiedziu, czy ja jestem na li¶cie?
- Jak najbardziej.
- Ojej, straszne. S³uchaj, daj mi jeszcze po¿yæ jeden dzieñ, a ja po¿egnam siê z najbli¿szymi. I znowu ugodowy nied¼wied¼ zjad³ swoj± ofiarê dopiero na drugi dzieñ. Potem do nied¼wiedzia przyszed³ zaj±czek i siê pyta :
- S³uchaj, czy ja jestem na li¶cie?
- Tak, jeste¶.
- A nie móg³by¶ mnie skre¶liæ?
- Nie ma sprawy. |
|
6.95 |
|
jajko267 |
Przychodzi ch³op do weterynarza:
- Doktorze, ¶winie nie chc± ¿reæ.
- Có¿, musi je pan wzi±æ do lasu i przelecieæ, to dobrze na nie wp³ywa.
Ch³op zrobi³, jak mu lekarz kaza³, zapakowa³ ¶winie do ¯uka, wywióz³ do lasu i po kolei przelecia³. Nie pomog³o.
- Panie doktorze, dalej nie chc± ¿reæ.
- Musi pan je zabraæ w nocy.
Jak powiedzia³ lekarz, tak ch³op zrobi³. Zapakowa³ ¶winie do ¯uka, wywióz³ noc± do lasu i przelecia³ po kolei. Wróci³ zmêczony nad ranem i po³o¿y³ siê spaæ. Za godzinê budzi go przera¿ona baba.
- Wstawaj, stary! Wstawaj!
- Co?
- ¦winie!
- ¯r±?
- Nie! Siedz± w ¯uku i tr±bi±. |
|
6.77 |
|
cudo52 |
Nied¼wied¼ szaleje w lesie, strasznie podniecony, wszystko co siê rusza ma zamiar grzmociæ. Wiewiórka schodzi sobie z drzewa, ten dopada do niej, ³apie j± za szyjê i dawaj, ale to mu nie wystarcza. Zza krzaków wychyla siê lisica, dopada do niej i zaczyna gwa³ciæ. W pewnym momencie lisica krzyczy:
- Och nied¼wiedziu, jaki z Ciebie wspania³y kochanek, jakiego masz ogromnego i ow³osionego pisiora.
A nied¼wied¼ robi g³upi± minê i my¶li:
- O ku**a! Nie zdj±³em wiewiórki. |
|
6.76 |
|
Deta |
Spotykaj± siê dwie ¶winie w rze¼ni i jedna mówi do drugiej:
- Czy pani tutaj pierwszy raz?
- Nie, k**wa drugi. |
|
6.74 |
|
ziom50 |
Facet rozmawia przez telefon:
- Halo! Towarzystwo Przyjació³ Zwierz±t?
- Tak, s³ucham.
- Na drzewie siedzi listonosz i dra¿ni mojego psa... |
|
6.59 |
|
pajak |
Spotyka siê dwóch s±siadów. Jeden mówi do drugiego:
- S³uchaj stary, nie wiem co mam zrobiæ, mój kot za³atwia mi siê na dywan.
- Jak to?
- No, za³atwia siê na dywan, potem je¼dzi ty³kiem po pod³odze i rozsmarowuje to wszêdzie, nie wiem ju¿ co mam robiæ. Mo¿e ty by¶ co¶ poradzi³?
- Wiesz co, zwiñ dywan i oklej pod³ogê papierem ¶ciernym.
Spotykaj± siê ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak? - pyta pomys³odawca.
- O cz³owieku, rewelacja! Jak kocisko rozpêdzi³o siê w przedpokoju, to do lodówki ju¿ tylko oczy dojecha³y! |
|
6.58 |
|
ltomek |
Lew, król zwierz±t postanowi³ znaæ wagê wszystkich zwierz±t. Wyda³ rozporz±dzenie, ¿e wszystkie zwierzaki maj± siê zwa¿yæ, pó¼niej przyj¶æ do niego i pod±æ mu swój ciê¿ar. Przychodzi sarenka:
- Ile wa¿ysz? - pyta lew.
- 50 kilogramów - mówi sarenka.
- W porz±dku.
Przychodzi wiewiórka.
- Wa¿ê 2 kg - powiada wiewiórka.
- Dobrze, zanotowa³em - mówi lew.
Przysz³o du¿o zwierz±t. W koñcu przyby³ zaj±c.
- Ile wa¿ysz zaj±czku? - pyta lew.
- 60 kg.
- Bez ¿artów zaj±czku! - krzyczy lew.
- 60 kg.
- Zaj±czku, nie ¿artuj, ile naprawdê wa¿ysz?
- 60 kg.
Zaj±czku, bez jaj! Ile wa¿ysz?
- A... bez jaj to z 2 kg. |
|
6.51 |
|
Kaskrin |
Trzy myszy przechwala³y siê w barze, która jest wiêkszym chojrakiem.
Pierwsza mówi:
- Ja to biorê sobie trutkê na szczury, dzielê na porcje i wci±gam nosem.
Druga rzecze:
- Ja podchodzê do pu³apki, chwytam ja i æwiczê sobie na niej bicepsy.
Trzecia mysz nie mówi nic i szykuje siê do wyj¶cia.
- A Ty gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykaæ kota. |
|
6.46 |
|
nodrog |
Mi¶ zarz±dzi³, ¿e od dzisiaj wszystkie zwierzêta bêd± mu przynosiæ co tydzieñ trochê miodu albo miêsa. Je¶li kto¶ przyniesie co¶ innego albo nic nie przyniesie zostanie ukarany - mi¶ na nim usi±dzie i zgniecie go na marmoladê. Nastêpnego dnia wilk przyniós³ miêso, pszczo³y - miód, a zaj±czek - marchewkê.
- Zaj±c nie pos³ucha³e¶ mnie - czeka Ciê kara.
Nied¼wied¼ gniecie zaj±czka, a ten p³acze i siê ¶mieje.
- Dlaczego p³aczesz?
- Bo mnie strasznie boli.
- A dlaczego siê ¶miejesz?
- Bo je¿ ze ¶liwkami idzie.
|
|
6.40 |
|
pajak |
Do baru wpada facet z ma³p±. Zamówi³ drinka a ma³pa zaczê³a skakaæ po barze. Wyjad³a orzeszki z miseczki, potem cytrynê, w koñcu skoczy³a na stó³ bilardowy i po³knê³a bilê.
- Panie - wo³a barman. - Pañska ma³pa po³knê³a ca³± kulê do bilarda!
- Niech siê pan uspokoi! Ona zjada wszystko, co zobaczy. Ja za wszystko zap³acê!
Po tygodniu ten sam facet przychodzi znowu z ma³p±. Ponownie zamawia drinka a ma³pa znowu zaczyna skakaæ po barze. Znalaz³a oliwki. Wziê³a jedn±, wsadzi³a sobie do ty³ka, a potem zjad³a.
- Panie - mówi zdegustowany barman - ta ma³pa najpierw wsadzi³a sobie oliwkê w ty³ek a potem j± zjad³a!
- Tak, tak, ona dalej zjada wszystko, co zobaczy. Tylko odk±d po³knê³a tê cholern± kulê do bilarda, to najpierw musi sobie przymierzyæ. |
|
6.39 |
|
|
david |
Idzie sobie ¿o³w, spotyka drugiego bez pancerza. Pyta:
- Co Ci siê sta³o?
- Aaa... uciek³em z domu. |
|
6.37 |
|
adiq6 |
Trzy mrówki - Kultura, Zamknijsiê i Guz bawi± siê w chowanego. Kultura i Zamknijsiê szukaj± trzeciej. Nie ma jej tydzieñ, nie ma jej miesi±c. W koñcu id± na komisariat. Zamknijsiê wchodzi do ¶rodka, pyta go policjant:
- Jak siê nazywasz?
- Zamknijsiê.
- Gdzie Twoja kultura?
- Zosta³a za drzwiami.
- Szukasz guza?
- Tak i to od wielu dni.
|
|
6.36 |
|
puchatek |
Przychodzi do lekarza krowa, która ci±gle siê ¶mieje. Lekarz pyta:
- Co pani dolega?
A krowa na to:
- Nie wiem, panie doktorze, to chyba po tej trawie. |
|
6.36 |
|
madziaaa111 |
Jedzie ma³¿eñstwo samochodem, papuga siedzi z ty³u i nas³uchuje. Nagle widz± z³odzieja, który kradnie samochód. ¯ona mówi:
- Ale z³odziej.
Jad± dalej, zaczyna strasznie padaæ deszcz a ¿ona mówi:
- Ale leje.
Zona wychodzi z samochodu i mówi do mê¿a:
- Kochanie uwa¿aj na zakrêtach.
Papuga wszystko zapamiêta³a. Pojecha³ m±¿ z papug± do ko¶cio³a. Ksi±dz zbiera na tacê a papuga mówi:
- Ale z³odziej.
Nastêpnie ksi±dz ¶wiêci wszystkich wod± a papuga mówi:
- Ale leje.
Ksi±dz siê wkurzy³ i zacz±³ goniæ papugê a ona:
- Kochanie uwa¿aj na zakrêtach. |
|
6.31 |
|
adiq6 |
Facet chcia³ siê pozbyæ kota, wiêc wywióz³ go kilka ulic dalej. Gdy wróci³ do domu, kot ju¿ tam by³. Wywióz³ go 10 ulic dalej. Po powrocie widzi kota w domu. Wywióz³ go jeszcze raz, kr±¿y w lewo w prawo i tak a¿ na koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta ¿ony:
- Jest kot?
- Jest - odpowiada ¿ona.
- Daj go do telefonu, bo nie mogê trafiæ do domu. |
|
6.30 |
|
Admin |
Wisz± na drzewie trzy leniwce i k³óca siê który jest bardziej leniwy. Pierwszy mówi:
- Wiecie ch³opaki, idê sobie ulic±, patrzê sobie, a tu worek z³ota na ulicy le¿y, ale nie chcia³o mi siê go podnie¶æ.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja idê sobie pla¿± i patrzê jak Claudia Schiffer le¿y sobie naga i chce ¿eby j± przelecieæ. No ale nie chia³o mi siê.
Trzeci:
- A wiecie ch³opaki, ja ostatnio by³em w kinie, na strasznie ¶miesznej komedii ale przez ca³y film p³aka³em.
- No co ty na komedii i p³aka³e¶?
- Bo siad³em sobie na jajka i nie chcia³o mi sie wstaæ poprawiæ... |
|
6.29 |
|
elus |
Zak³ady miêsne. Stoj± dwie krowy:
- Jestem Muæka, cze¶æ.
- Krasula.
- Pierwszy raz tutaj?
- Nie, ku***a, drugi. |
|
6.27 |
|
elus |
Pewna kobieta przechodzi³a obok domu publicznego, gdzie odbywa³a siê wyprzeda¿ sprzêtów. Kupi³a papugê w klatce, przynios³a j± do domu. Klatka by³a przykryta p³acht±, która kobieta podnios³a.
- O, nowy burdel, nowa burdel mama! - odzywa siê papuga.
Kobieta szybko zakry³a z powrotem klatkê p³acht±. Po jakim¶ czasie ze szko³y przychodz± córki i dopominaj± siê, aby im pokazaæ papugê. Matka postanawia zaryzykowaæ i odkrywa klatkê:
- O, nowy burdel, nowa burdel mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy m±¿ i te¿ chce widzieæ papugê:
- O, nowy burdel, nowa burdel mama, nowe panienki, tylko ten sam stary, wierny klient. |
|
6.27 |
|
masaj |
Jedna mrówka do drugiej na pustyni:
- Nie czujê nóg.
- To pow±chaj moje. |
|
6.25 |
|
owow |
Siedzia³ facet na balkonie, nagle patrzy, a tumu ¶limak ³azi po barierce. Facet siê zdenerwowa³ i pstrykn±³ ¶limaka, tak, ¿e ten spad³ z barierki z dziesi±tego piêtra. Min±³ rok i nagle s³yszy facet dzwonek do drzwi. Otwiera, patrzy, a tam ten ¶limak stoi i mówi:
- Te, facet... To przed chwil±, to co to mia³o byæ? |
|
6.24 |
|
elus |
Rolnikowi przys³ano z Afryki zebrê. Facet wstawi³ j± do obory razem z reszt± byd³a. Zebra stoi, rozgl±da siê. Obraca w lewo do krowy i pyta:
- Kto Ty jeste¶?
- Krowa.
- A co tu robisz?
- Dajê mleko.
Zebra odwraca siê w prawo:
- A Ty kto jeste¶?
- Byk.
- A co robisz?
- Zdejmij pi¿amkê, to Ci poka¿ê. |
|
6.22 |
|
puchatek |
¯aba do skunksa:
- Czemu taki smutny jeste¶?
- Bo nie wiem, kim jestem.
- A ¶mierdzisz?
- Noo...
- A masz w³osy?
- Noo...
- To cipa jeste¶. |
|
6.21 |
|
elus |
Wraca lisica do domu, a¿ tu nagle s³yszy w krzakach "Ko, ko, ko, ko...". D³ugo siê nie namy¶laj±c robi skok w krzaki, sk±d po krótkiej szamotaninie wychodzi wilk i zapinaj±c spodnie mówi:
- Jak to dobrze znaæ jêzyki obce. |
|
6.20 |
|
elus |
Nied¼wied¼ z wilkiem spotkali siê w lesie. Nied¼wied¼:
- A Ty co taki rozradowany skaczesz po lesie?
- Bo wiesz, tam na polance, lisica utknê³a w rozga³êzionym pniu drzewa. To zasun±³em jej dr±ga raz i drugi...
- O! To pójdê i ja! Te¿ zasunê...
Minê³a godzina, znów siê spotykaj±:
- No i jak tam, misiu, zasun±³e¶?
- Ty wiesz, ¿adnego dr±ga na polanie nie znalaz³em, to jej ca³± dupê szyszek napcha³em. |
|
6.18 |
|
pajak |
Siedzi papuga w oknie, patrzy a tam policjant idzie po chodniku i wo³a:
- Ej ty niebieski!
- Co?
- Ty chuju!
Na drugi dzieñ papuga siedzi w oknie i wo³a:
- Ej ty niebieski!
- Co?
- Ty chuju!
Policjant wkurwiony idzie do w³a¶ciciela papugi i mówi:
- Panie, jak ta papuga jeszcze raz tak do mnie powie to pana za³atwie.
Na trzeci dzieñ papuga siedzi w oknie i wo³a:
- Ej ty niebieski!
- Co?
- Ty wiesz co.. |
|
6.17 |
|
|