Mateusz972 |
Co obecnie mówi policjant, kiedy ³apie z³odzieja na gor±cym uczynku?
- Jeste¶ aresztowany - paragraf dziesi±ty, przykazanie siódme. |
|
5.59 |
|
margolcia5 |
Stoi dwóch pijaków na mo¶cie. Przychodzi do nich policja i mówi:
- Dowody proszê.
- Panowie pierwsi. |
|
5.77 |
|
margolcia5 |
Na komisariat policji przybiegaj± dwaj zdyszani ch³opcy i krzycz±:
- Nasz nauczyciel... Nasz nauczyciel...
W koñcu jeden z policjantów pyta:
- Co mu jest? Mia³ wypadek?
- Nie. ¬le zaparkowa³! |
|
5.96 |
|
chudyED |
Pyta policjant milicjanta:
- Ej, gdzie tu jest druga strona ulicy?
- No, tam...
- Kurcze, jak by³em tam, to mi powiedzieli, ¿e tu.
|
|
5.63 |
|
strielok |
Le¿y pijak na ³awce w parku, podchodzi do niego policjantka i mówi:
- Do poloneza proszê obywatelu.
A pijak na to zachrypniêtym g³osem:
- Z kur**mi nie tañczê. |
|
6.01 |
|
david |
Stoi gliniarz na mo¶cie, wyrywa p³yty chodnikowe i wrzuca do rzeki. Podchodzi jego kumpel, te¿ policjant i pyta:
- Co robisz?
- No zobacz, wrzucam kwadraty a wychodz± kó³ka. |
|
5.55 |
|
oliwia |
Policjant pyta kierowcê:
- Imiê?
- Zenek.
- Nazwisko?
- Kie³basa.
- Adresik?
- To oryginalny, Adidasa. |
|
6.25 |
|
iwciamy |
Policjantowi urodzi³y siê bli¼niêta.
- Jak pan je rozró¿nia?
- Normalnie, po odciskach palców.
|
|
5.84 |
|
agreer |
Jedzie dziadek trabantem i nagle mu zgas³. Po paru dos³ownie sekundach zatrzymuje siê najnowszy model Ferrari. Kolo od Ferrari wy³azi z wozu i pyta, czy podholowaæ. Dziadek oczywi¶cie siê zgadza.
- I pamiêtaj dziadku, je¶li co¶ bêdzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem - dziadek na to, ¿e dobra. Pierwsze skrzy¿owanie - czerwone ¶wiat³o. Po chwili podje¿d¿a najnowsze Porshe. Kolo od Ferrari zosta³ wyzwany do wy¶cigu a, ¿e jego duma jest wielka, to nie móg³ odmówiæ. Ruszyli. Po ok 5 kilometrach za rogiem sta³o dwóch policjantów i to co us³yszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum... Odzywa siê pierwszy policjant:
- Ty, widzia³e¶ tego Ferrari? Z 290 km/h jecha³!
- A tego Porshe? Z trzy stówki mia³!
- A tego trabanta? Miga³, ¿e bêdzie ich wyprzedzaæ... |
|
5.69 |
|
Julek11 |
- Panie kierowco, dokumenty do kontroli.
- Wykluczone panie w³adzo.
- Ja nale¿ê do klubu anonimowych alkoholików. |
|
5.62 |
|
iwciamy |
W komisariacie przes³uchiwani s± mê¿czy¼ni podejrzani o kradzie¿:
- Gdzie pan mieszka? - pyta policjant pierwszego.
- Ja nie mam domu.
- A pan? - pyta drugiego.
- Naprzeciwko kolegi. |
|
7.50 |
|
MiQued93 |
Egzamin na policjantów. Wchodzi pierwszy. Pada pytanie:
- Co to jest: ma zelówki, sznurowad³a i zaczyna siê na B?
Policjant wytê¿a umys³ i po chwili pada odpowied¼:
- Buty.
- ¦wietnie, znakomicie, zda³ pan.
Policjant wychodzi dumny, a koledzy nerwowo pytaj±:
- Zda³e¶?
- Zda³em.
- A o co pytali?
- O buty.
Wchodzi nastêpny i pada pytanie:
- Co to jest: ma wahad³o, wskazówki i zaczyna siê na Z?
Policjant my¶li, my¶li, a¿ wreszcie uradowany wo³a:
- Wiem! Zanda³y. |
|
5.88 |
|
splawik00 |
Puka policja do drzwi. Mieszkaniec tego lokalu patrzy przez wizjer i pyta:
- Czego tu?
- Policja. Proszê otworzyæ. Musimy pogadaæ.
- A ilu was jest?
- Dwóch.
- No to sobie sami pogadajcie. |
|
6.84 |
|
Misiek |
Facet t³umaczy siê policjantowi:
- Nie wiedzia³em, ¿e po pó³nocy te¿ obowi±zuje ograniczenie prêdko¶ci. |
|
5.21 |
|
duszmen07 |
Józek sprawd¼, czy w naszym radiowozie dzia³a lewy kierunkowskaz.
- Dzia³a... nie dzia³a. |
|
5.10 |
|
|
pajak |
Oddzia³ terenowy Centralnego Biura ¦ledczego w Nowym Targu, dzwoni
telefon:
- S³ucham
- Dobry... kcio³em podaæ,¿e Jontek Pipciu¶ Przepustnica chowie w stogu drzewa maryhuanê.
- Dziêkujemy za doniesienie, zajmiemy siê tym.
- Kolejnego dnia zjawiaj± siê na podwórku u Przepustnicy ¿±dni sensacji agenci CB¦, rozwalaj± drzewo, rabi±c ka¿dy kawa³ek na 2, ale narkotyków nie znale¼li. Wydukali do przygladaj±cego siê ze zdziwieniem Przepustnicy "przepraszam" i odjechali.
- Zdziwiony Przepustnica s³yszy w domu dzwoni±cy telefon, idzie odebraæ:
- S³ucham
- Cesc Jontek... Stasek godo. Byli u Ciebie z cebesiu?
- Byli, tela co pojechali
- A drzewa Ci nar±bali?
- Ano nar±bali
- Syækiego nojlepsego z okazji urodzin, hej! |
|
7.33 |
|
pajak |
Na skrzy¿owaniu na ¶wiat³ach sta³ konny policjant. Za nim zatrzyma³ siê dzieciak, na nowiutkim, b³yszczacym rowerku.
- £adny rower! - mówi policjant - dosta³e¶ go od Miko³aja?
- Taaaakk
- To w przysz³ym roku powiedz Miko³ajowi, ¿eby Ci przyniós³ lampkê - powiedzia³ policjant i wypisa³ dzieciakowi mandat za brak ¶wiate³. Dzieciak wzi±³ mandat, popatrzy³ i mówi:
- £adny koñ, dosta³ go Pan od Miko³aja?
- Hehe, tak, tak - odpowiedzia³ rozbawiony policjant.
- To w przysz³ym roku niech pan powie Miko³ajowi, ¿eby da³ mu ch**a miêdzy nogami, a nie na plecach! |
|
7.88 |
|
pajak |
Jedzie sobie ksi±dz samochodem. Zatrzymuj± go dwaj policjanci:
- Dokumenty, proszê!
Ksi±dz im daje dokumenty.
- Proszê otworzyæ baga¿nik!
Ksi±dz otwiera.
- Co ksi±dz wozi?
- Boiler do zakrystii.
- Hmm... Niech Ksi±dz jedzie.
Po chwili, policjant pyta siê kolegê:
- Ty! co to jest boiler do zakrystii?
A drugi:
- Nie wiem, to ty chodzi³e¶ 2 lata na religiê. |
|
5.18 |
|
pajak |
Jecha³o dwóch policjantów radiowozem i nagle jednego z nich rozbola³ ¿o³±dek. Mówi do kolegi:
- Piotrek, zatrzymaj samochód, muszê na chwilê i¶æ w krzaki. Zatrzymali siê, wyszed³. Po chwili znowu krzyczy do kolegi;
- Piotrek, rzuæ mi bloczek z mandatami - nie mam siê czym podetrzeæ!
- Czy¶ ty zwariowa³? We¼ 10 z³otych i sobie podetrzyj.
Po pewnym czasie pechowy policjant wychodzi z krzaków, ale jest jako¶ dziwnie upaprany.
- A ty co¶ taki umazany?
- Mia³em tylko osiem piêædziesi±t... |
|
6.04 |
|
Admin |
Jak 3 policjantów otwiera konserwe?
Siadaj± wokó³ sto³u, jeden puka w puszke i mówi:
- Policja! Otwieraæ. Jeste¶cie otoczeni! |
|
6.08 |
|
Admin |
W zimowy wieczór gajowy z³apa³ w lesie z³odzieja, który krad³ ¶ciête drzewo.
- Co, kradniemy drzewo?
- Panie gajowy, ja tylko zbieram paszê dla królików!
- Chcesz mi wmówiæ draniu, ¿e króliki jedz± drewno?
- Je¶li nie bêd± chcia³y je¶æ, to napalê nim w piecu... |
|
5.31 |
|
Admin |
Mój dziadek ci±gle narzeka, ¿e koszty ¿ycia strasznie wzros³y w dzisiejszych czasach. Mówi:
- "...pamiêtam kiedy by³em m³ody - mama mi da³a 5 z³otych na zakupy, a ja wróci³em do domu z pe³n± reklamówk± - wêdliny, mleko, chleb, ser, mas³o, konfitury. A teraz co?!! Wszêdzie te lustra, te kamery!!" |
|
6.00 |
|
Admin |
Dwóch facetów idzie ulic± i napada na nich z³odziejaszek - ¿±da pieniêdzy. Pos³usznie wyci±gaj± swoje portfele i wyjmuj± kasê. Jedne z nich zwraca siê do drugiego i wrêcza mu banknot:
- Masz tu te dwie dychy, które by³em ci winien. |
|
5.35 |
|
Admin |
Stoi pijaczyna pod murem i leje. Podchodzi policjant i pyta:
- A mo¿na to tak laæ na ten mur?
- A co pan siê pytasz - lej pan! |
|
6.15 |
|
Admin |
Tu aparat zgloszeniowy komendy rejonowej. Masz prawo zachowac milczenie. Od tej pory wszystko co powiesz, zostanie nagrane i mo¿e byæ u¿yte przeciwko tobie. |
|
4.89 |
|
Admin |
Oglêdziny przeprowadzono w ¶wietle naturalnym, dziennym, temperatura -5 stopni, padaj±ca m¿awka, gêsta mg³a, widoczo¶æ dobra. |
|
5.08 |
|
Admin |
Byl to pies marki wilczur. |
|
4.87 |
|
Admin |
Dochodzenie by³o utrudnione, bo ¶winia zosta³a zjedzona. |
|
4.91 |
|
Admin |
Protokó³ oglêdzin kurnika: jedna kura bia³a, ³eb urwany - nie ¿yje, druga kura pstra, ³eb urwany - nie ¿yje, trzecia kura chodzi - sprawna. |
|
5.15 |
|
Admin |
Powiadomiony przez sklepow± o w³amaniu uda³em siê od razu na miejsce. Przed sklepem na rozsypanym popiele stwierdzi³em ¶lady. Nie mo¿na by³o rozpoznaæ czy s± to ¶lady cz³owieka czy kota. Musia³y to jednak byæ ¶lady kota, gdy¿ po wej¶ciu do sklepu zauwa¿y³em wewn±trz siedz±cego kota, który siê ró¿nie bawi³, a na moje wej¶cie nie zareagowa³. W sklepie pe³no by³o wydzielin od kota. Nic z towaru nie brakowa³o tylko by³y na pod³odze rozsypane papierosy. Na pewno papierosy te kot wzi±³ sobie do bawienia. Dlatego stwierdzi³em, ¿e w³amanie nie mia³o miejsca, a tylko kot w sklepie rozrabia³ i sklepowa niepotrzebnie z³o¿y³a doniesienie. |
|
4.50 |
|
|