virgusia85 |
Spotykaj± siê dwaj starzy koledzy:
- Co u Ciebie? – pyta pierwszy.
- Beznadziejnie! – odpowiada drugi. Wiesz, po¿yczy³em znajomej 5 tysiêcy na operacjê plastyczn± i teraz nie mogê ich odzyskaæ.
- Dlaczego?
- Bo nie wiem, jak ona wygl±da.
|
|
5.34 |
|
michalus78 |
Prawdziwy mê¿czyzna nie pali, nie pije, nie bierze narkotyków - po prostu nie istnieje. |
|
5.10 |
|
elus |
¯ona do mê¿a:
- Wychodzê na chwilê do s±siadki. Rusz siê i wyk±p dziecko!
Po chwili w ca³ym bloku rozlega siê wrzask dziecka. Przera¿ona kobieta wbiega do ³azienki i widzi mê¿a trzymaj±cego nad wann± dziecko za uszy.
- Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy!
- A co, mam sobie rêce poparzyæ? |
|
5.42 |
|
elus |
Na jednej z bram wiod±cych do raju widaæ napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mê¿czyzn, którzy nie dali siê zdominowaæ przez kobiety".
Przed pierwsz± bram± k³êbi siê t³um zmar³ych, przed drug± stoi jedna samotna duszyczka.
Podchodzi do niej ¶wiêty Piotr:
- A Ty co tu robisz? - pyta.
- Nie wiem... ¯ona kaza³a mi tu stan±æ.
|
|
5.35 |
|
kasiaczek0105 |
Co kupisz te¶ciowej na urodziny?
- Papcie.
- Ale¿ nie kupuje siê takich praktycznych prezentów! Musi byæ co¶ nieu¿ytecznego.
- To kupiê trzy numery mniejsze. |
|
5.80 |
|
Jago97 |
Spotyka siê dwóch kolegów:
- Witam Ciê Kaziu i ¿yczê szczê¶liwego Nowego Roku!
- Oszala³e¶? W sierpniu?
- To ju¿ sierpieñ? Nigdy jeszcze nie wraca³em tak pó¼no z sylwestra. |
|
5.59 |
|
virgusia85 |
Kolega ¿ali siê koledze:
- Kiedy¶ gra³em w tenisa, futbol i hokeja, czasami siada³em do szachów, lubi³em te¿ poszaleæ gokartem...
- A teraz?
- Niestety, teraz mój syn podrós³ i ju¿ nie dopuszcza mnie do komputera. |
|
5.29 |
|
Byczekk12 |
Idzie facet chodnikiem, patrzy a na murze wielki napis: "Uwaga! Peda³y". Sytuacja kilka razy siê powtarza. Po jakim¶ czasie na chodniku widzi jakie¶ ma³e literki. Schyla siê, a tam kolejny napis: "Ostrzegali¶my".
|
|
5.89 |
|
Ronnie |
Do wsi s³yn±cej z d³ugowieczno¶ci swoich mieszkañców przyje¿d¿a telewizja.
- W jaki sposób - pyta reporter staruszka - mo¿na do¿yæ tak sêdziwego wieku?
- Rano gimnastyka, po po³udniu gimnastyka, wieczorem gimnastyka.
- A ile lat sobie liczycie?
- 96.
- A wy, dziadku, jak± macie dewizê? - pyta reporter drugiego.
- Rano mleko, - odpowiada dziadek - po po³udniu mleko, wieczorem mleko.
- A ile macie lat?
- 106.
- A wy, dziadku?
- Rano kobietki, po po³udniu kobietki, wieczorem kobietki - odpowiada rozmówca.
- Co¶ podobnego! A ile macie lat, dziadku?
- 36. |
|
5.25 |
|
Ronnie |
Jeden mê¿czyzna pyta drugiego:
- Ostatnio rzadko pana widzê przechadzaj±cego siê po parku. Co siê sta³o?
- Od czasu jak mini-spódniczki wysz³y z mody, jako¶ straci³em zapa³ do spacerów. |
|
4.94 |
|
Ronnie |
Dwóch dziadków siedzi na ³aweczce w parku.
- Wyobra¼ sobie... - zaczyna jeden z nich. Kiedy¶ wystarczy³o pomy¶leæ o kobiecie i ju¿ by³em podniecony.
- A teraz?
- Teraz my¶lê i my¶lê, ale g³owa nie ta. |
|
5.03 |
|
Ronnie |
Pan Jan czêsto je¼dzi³ na delegacje. Lecz gdziekolwiek pojecha³, to po jakim¶ czasie przysy³ano stamt±d nakazy potr±cania z pensji alimentów. Szef wzywa Jana i pyta:
- Dlaczego ma pan tyle nie¶lubnych dzieci, a z w³asn±, piêkn± i wspania³± ¿on± ani jednego.
- Bo ja, szefie, jestem jak ten dziki zwierz. W niewoli siê nie rozmna¿am. |
|
5.25 |
|
Ronnie |
Przychodzi facet do pracy z podbitym okiem, koledzy go pytaj±:
- Co, ¿ona?
- Nie. By³em wczoraj w ko¶ciele i przede mn± sta³a pewna blondynka, która mia³a tak± krótk± spódniczkê i ta spódniczka wlaz³a jej pomiêdzy po¶ladki. Wiêc ja jej tê spódniczkê wyci±gn±³em. A ona mnie w twarz.
W kolejny poniedzia³ek facet znowu przychodzi z podbitym okiem.
- Tym razem ¿ona?
- Nie. Jak znowu by³em w ko¶ciele, to znowu sta³a przede mn± ta blondynka. I znowu mia³a spódnicê wiecie gdzie. Tylko tym razem jaki¶ facet jej to wyci±gn±, a ja wiedzia³em, ¿e ona tego nie lubi i w³o¿y³em jej z powrotem. No i znowu mnie walnê³a. |
|
5.60 |
|
Ronnie |
Masztalski wypad³ za burtê statku i dop³yn±³ do bezludnej wyspy. Po siedmiu latach widzi statek. Przyp³ywa do niego pontonem piêkna, seksowna blondynka w stroju bikini i mówi do niego zalotnie:
- I co, jeste¶ spragniony po tylu latach?
- Nie ¿artuj... Masz piwo? |
|
5.51 |
|
Ronnie |
Spotyka siê dwóch facetów. Jeden z nich ma p³aski, rozp³aszczony nos.
- Cze¶æ, co Ty boks trenujesz? - pyta ten z prostym.
- Nie, dosta³em now± pracê - myjê szyby w damskiej ³a¼ni. |
|
5.24 |
|
|
Ronnie |
Dwóch przyjació³ spotyka siê po paru latach. Jeden pyta:
- Co u Ciebie s³ychaæ? O¿eni³e¶ siê w koñcu z Zosi±, czy nadal sam gotujesz obiady?
- I jedno, i drugie. |
|
5.29 |
|
iwciamy |
Spotyka siê dwóch kolegów:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, u dentysty by³em.
- A ile Ci wyrwa³?
- Cztery stówy. |
|
5.31 |
|
virgusia85 |
W Sopocie w piwiarni przy molo pije piwo dwóch wczasowiczów. Nagle jeden z nich odzywa siê do drugiego:
- No, to proponujê jeszcze raz po kuflu za moje wakacje, które koñcz± siê dzi¶ wieczorem.
- To pan ju¿ dzi¶ wieczorem wyje¿d¿a? - dziwi siê drugi.
- Nie wyje¿d¿am, ale dzi¶ przyje¿d¿a moja ¿ona z te¶ciow±. |
|
5.31 |
|
virgusia85 |
Dwóch facetów spotyka siê po urlopie.
- Jak tam by³o na wczasach? - pyta pierwszy.
- Stosunkowo nie¼le - odpowiada drugi. |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
- S³ysza³em, ¿e by³e¶ na wczasach w Chorwacji i we W³oszech. Gdzie by³o lepiej?
- Nie wiem! I tu, i tu by³em z ¿on± i dzieæmi. |
|
5.18 |
|
Ronnie |
Spotykaj± siê dwaj przyjaciele:
- No i jak Ci w ma³¿eñstwie?
- Okropnie - paliæ w domu nie mogê, alkoholu ani kropelki, wyj¶cie na miasto z kolegami wykluczone.
- No, rzeczywi¶cie p³akaæ siê chce.
- P³akaæ te¿ nie wolno. |
|
5.38 |
|
Ronnie |
Idzie dwóch staruszków do domu publicznego:
- Kaziu, a co bêdzie jak nas nie wpuszcz±?
- Ty siê lepiej zastanów, co bêdzie jak nas wpuszcz±. |
|
5.49 |
|
Ronnie |
Rozmawiaj± dwaj kumple:
- Wiesz, dzi¶ zaczepi³ mnie facet na ulicy i zacz±³ wyzywaæ od transwestytów - mówi jeden.
- I co zrobi³e¶?
- A co mia³em zrobiæ? Waln±³em go torebk±. |
|
5.57 |
|
mati111 |
Kolega do kolegi:
- Te, s³ysza³em jak Twoja ¿ona opowiada wszystkim, ¿e kupisz jej futro z norek.
- Aaa... Niech sobie opowiada. |
|
5.26 |
|
Ronnie |
Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, s± dwie znajome, zabawimy siê.
- £adne?
- Wypijemy, bêdzie ok. |
|
5.40 |
|
Ronnie |
- Twój narzeczony to utracjusz! Nie ma jeszcze po³owy miesi±ca, a jemu ju¿ brak pieniêdzy.
- Co Ty mówisz tato? Chcia³ od Ciebie po¿yczyæ?
- Nie, ale ja od niego. |
|
5.17 |
|
virgusia85 |
Postanowi³ ch³op kupiæ swojej babie biustonosz. Sprzedawczyni pyta:
- A jak rozmiar? Mo¿e jak pomarañcza, albo jab³ko, albo jajko?...
- Tak, tak! - odpowiada ch³op. Jak jajko sadzone. |
|
5.13 |
|
monika |
Trzech mê¿czyzn siedzi na ³awce w szpitalu, bo ich ¿ony by³y w ci±¿y i czekaj± na wyniki. Przychodzi lekarz do pierwszego i mówi:
- Urodzi³y siê panu trojaczki.
- Ach! To pewnie dlatego, ¿e moja ¿ona czyta³a ,,Trzech Muszkieterów''.
Potem podchodzi do drugiego faceta i mówi:
- Urodzi³y siê panu piêcioraczki.
- Ach! To pewnie dlatego, ¿e moja ¿ona czyta³a ,,Piêciu Najlepszych''.
Wtedy trzeci krzyczy:
- O Bo¿e! A moja ¿ona czyta³a ,,101 Dalmatyñczyków'' w wersji dla doros³ych. |
|
5.89 |
|
virgusia85 |
- Raj mam zapewniony - mówi kolega do kolegi. Je¶li umrê przed ¿on±, bêdê mia³ raj na tamtym ¶wiecie.
- A je¶li ona umrze pierwsza?
- Bêdê mia³ raj na ziemi. |
|
5.64 |
|
virgusia85 |
W biurze po urlopie kumpel zwraca siê do kumpla:
- Ty! Dobrze siê czujesz?
- Dobrze. Czemu pytasz?
- Od kiedy nosisz biustonosz?
- Od momentu, jak go ¿ona znalaz³a w moim samochodzie. |
|
5.36 |
|
|