olitta |
Pani pyta Jasia:
- Jasiu, powiedz nam sk±d siê bierze pr±d?
A Jasiu na to:
- Z Afryki.
- A czemu akurat z Afryki?
- Bo jak wy³±cz± pr±d, to tata zawsze mówi - znowu te ma³py wy³±czy³y pr±d.
|
|
7.32 |
|
drache77 |
Pani nauczycielka pyta sie Jasia:
- Jasiu, jak wysoka mo¿e byæ szko³a?
- 1,30cm - odpowiada Jasiu.
- A sk±d Ci to przysz³o do g³owy?
- Bo jak idê do szko³y, to mam j± po dziurki w nosie. |
|
7.32 |
|
Admin |
Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierz±t i pyta,
jak zwierzêta siê nazywaj±.
- To jest kot - mówi Ma³gosia.
- Bardzo dobrze. A to?
- To jest piesek - odpowiada Krzy¶.
- ¦wietnie. A to? - pyta nauczyciel Jasia, prezentuj±c zdjêcie nied¼wiedzia.
Jasio milczy. Nauczyciel postanawia za¿artowaæ:
- Byæ mo¿e mamusia tak czasem nazywa tatusia.
- Nienasycony buhaj? |
|
7.30 |
|
mari55 |
Jasio przeczyta³ ksi±¿kê o piratach i pyta:
- Tato, czy jak dorosnê bêdê móg³ zostaæ piratem?
- Tak, synku, ale tylko jak bêdziesz grzeczny. |
|
7.30 |
|
Biszkopt |
Ja¶ wraca do domu ca³y zmoczony.
- Co siê sta³o? - pyta matka.
- Bawili¶my siê w psy.
- No i co?
- Ja by³em latarni±. |
|
7.29 |
|
tom98 |
Jasiu pyta mamy:
- Czy mogê sobie kupiæ loda?
- Tak, ale szybko wracaj.
Jasiu pyta kasjerki:
- Czy zrobi mi pani loda?
- Oczywi¶cie. Tutaj masz mój numer, zadzwoñ kiedy bêdziesz chcia³. |
|
7.29 |
|
Weronisia |
- Jasiu, masz dzi¶ bardzo dobrze odrobione zadanie - mówi nauczycielka. Czy jeste¶ pewien, ¿e Twojemu tacie nikt nie pomaga³? |
|
7.28 |
|
borat |
Jasiu do Ma³gosi:
- Mo¿e pójdziemy do kina?
- A nie lepiej do mnie - mówi Ma³gosia.
- Zapomnia³a¶, przecie¿ u Ciebie w domu telewizor nie dzia³a. |
|
7.25 |
|
filipo-13 |
Jedzie Jasiu z rodzink± sadystów samochodem. W pewnym momencie kot przechodzi przez jezdniê, Jasiu krzyczy:
- Tato przejed¼ go.
Tata przejecha³. Wszyscy siê ¶miej±. Pó¼niej przebiega ulicê pies. Jasiu na to:
- Tato przejed¼ go.
Tata przejecha³. Znów wszyscy siê ¶miej±. Gdy mama wychyli³a siê przez okno jeb*a g³ow± w s³up. Wszyscy siê ¶miej±, tylko Jasiu p³acze.
Tata siê go pyta:
- Czemu p³aczesz?
- Bo nie widzia³em. |
|
7.24 |
|
ltomek |
Na lekcji Jasio podnosi rêkê do góry. Pani pyta:
- Jasiu, co chcesz powiedzieæ?
- Bo proszê Pani... ten ch³opak, co siedzi obok w ³awce zj**a³ siê i strasznie ¶mierdzi.
Pani za³ama³a rêce i mówi:
- Jasiu, tak brzydko siê nie mówi. Mo¿na powiedzieæ, ¿e kolega pu¶ci³ b±ka. Zapamiêtaj to sobie.
- Dobrze...
Po kilku minutach Jasio podnosi rêkê.
- Jasiu, co znowu chcia³e¶?
- Proszê pani, ten kolega co przedtem pu¶ci³ b±ka, znowu siê zj**a³. |
|
7.23 |
|
Natalkaa1111 |
Przychodzi Jasiu do mamy i pyta:
- Co dzisiaj wyrzuci³a¶?
- Szafê, bo by³a stara.
Na drugi dzieñ Jasiu pyta mamê:
- Co dzisiaj wyrzuci³a¶?
- Stó³, bo by³ stary.
Na trzeci dzieñ mama pyta siê Jasia:
- Jasiu co dzisiaj wyrzuci³e¶?
- Babciê, bo by³a stara. |
|
7.23 |
|
virgusia85 |
- Jasiu, znowu nie uwa¿asz.
- Nieprawda, ca³y czas s³ucham.
- Tak? To kto wybudowa³ Arkê?
- Noo… eee…
|
|
7.23 |
|
Xalystenus |
Pani pyta siê Jasia w szkole:
- Ile razy na dzieñ przeklinasz?
- O ku***a w ogóle. |
|
7.23 |
|
virgusia85 |
Na lekcji dzieci mówi³y, jakie znaj± waluty. Jasiu powiedzia³, ¿e zna - razy.
- Jasiu, nie ma takiej waluty - powiedzia³a pani.
- Jest, jest. Bo jak siostra wróci³a z wycieczki z Turcji, to ojciec zapyta³ j±, ile da³a za ten sweterek. A ona powiedzia³a, ¿e dwa razy. |
|
7.22 |
|
ziomal199412 |
Przychodzi nauczycielka z wisiorkiem w kszta³cie samolotu na lekcjê. Jasiu przygl±da siê jej, a pani pyta:
- Co Jasiu, podoba Ci siê samolocik.
- Nie, raczej te dwa bombowce. |
|
7.22 |
|
|
Weronika12 |
Pani w szkole zada³a polecenie dla dzieci:
- Narysujcie krowê i trawê.
Jasiu siedzi i my¶li... W koñcu oddaje Pani czyst± kartkê.
Pani na to:
- Jasiu, gdzie trawa?
- Krowa zjad³a.
- A gdzie krowa?
- Posz³a szukaæ nowej. |
|
7.21 |
|
Piechu |
Na lekcji geografii:
- Jasiu, poka¿ W³ochy.
- Alaskê te¿? |
|
7.20 |
|
iwciamy |
Oprych zaczepia Jasia na ulicy i mówi:
- Te, ma³y. Masz piêædziesi±t z³otych?
- A ma pan wydaæ z dwustu? |
|
7.20 |
|
Jimy3606 |
Pani pyta Jasia:
- Dlaczego smród piszemy przez "ó".
- ¯eby siê nie wydosta³. |
|
7.20 |
|
barti1 |
Jasiu pyta siê swojej m³odszej siostry:
- Co to jest? - ma dwa metry d³ugo¶ci, pe³no drobnych nó¿ek i jest bardzo w³ochate?
- Nie wiem...
- Ja te¿ nie wiem, ale to w³a¶nie chodzi Ci po g³owie. |
|
7.19 |
|
asia10 |
Jasiu kupi³ oran¿adê. Otworzy³ j± i na wewnêtrznej stronie kapsla przeczyta³:
- "Tym razem nic nie wygra³e¶. Spróbuj jeszcze raz". Zakrêca wiêc butelkê, czeka chwilê i... próbuje jeszcze raz. |
|
7.19 |
|
pina223 |
Przychodzi Jasiu do domu i mówi:
- Mamusiu, w szkole mówi±, ¿e jestem gruby.
- To nieprawda Jasiu, ale jedz szybciej, bo mi wanna jest potrzebna. |
|
7.19 |
|
wesus |
Ja¶ pyta dziadka:
- Dziadku, czy lecia³e¶ ju¿ samolotem?
- Tak.
- A ba³e¶ siê?
- Tylko za pierwszym razem.
- A pó¼niej?
- Pó¼niej ju¿ nie lata³em. |
|
7.18 |
|
Karmelek17 |
- Gdzie masz ¶wiadectwo? - pyta ojciec Jasia.
- Po¿yczy³em koledze, bo chcia³ nastraszyæ swojego ojca. |
|
7.18 |
|
stopka90 |
Na lekcji jêzyka polskiego pani pyta Jasia:
- Jasiu, kim chcia³by¶ zostaæ w przysz³o¶ci?
- Psychiatr± proszê pani.
- A dlaczego? - pyta pani.
- Poniewa¿ idiota z idiot± zawsze sie dogada. |
|
7.17 |
|
AcMilan |
Pani do Jasia:
- Jasiu, na stole s± 2 muchy. Jedn± zabijam. Ile much zostaje na stole?
Jasiu wyci±ga procê i mówi:
- Jest pani aresztowana za maltretowanie zwierz±t! |
|
7.15 |
|
Michal |
Jasiu do ojca:
- Tato, kup mi karabin.
- Nie!
- Tato kup proszê.
- Nie! Kto tu jest g³ow± rodziny?
- No Ty, ale gdybym mia³ karabin... |
|
7.13 |
|
macho |
Kolega pyta Jasia:
- Jaki jest wasz nowy nauczyciel?
- Niewiele wie, ci±gle o co¶ nas pyta. |
|
7.13 |
|
Admin |
Pani na lekcji polskiego prosi dzieci, aby u³o¿y³y zdanie, w którym bêdzie nazwa ptaka. Zg³asza siê Ja¶:
- Tata przyszed³ do domu nawalony jak szpak.
- No, mo¿e byæ. Ale zdania z dwoma ptakami ju¿ nie u³o¿ysz.
- Tata przyszed³ do domu nawalony jak szpak i wyrzn±³ orla - przyjmuje wyzwanie Ja¶.
- A z trzema ptakami?
- Tata przyszed³ do domu nawalony jak szpak, wyrzn±³ orla i pu¶ci³ pawia.
- A z czterema ptakami, cwaniaczku?
- Tata przyszed³ do domu nawalony jak szpak, wyrzn±³ orla, po czym pu¶ci³ pawia, a¿ mu dwa gile wysz³y z nosa.
- A z piêcioma ptakami?
- Tata przyszed³ do domu nawalony jak szpak, wyrzn±³ orla, po czym pu¶ci³ pawia, a¿ mu dwa gile wysz³y z nosa i poszed³ dalej piæ na sêpa. |
|
7.12 |
|
mysia172 |
- Jasiu, kiedy poprawisz t± dwójkê z matematyki?
- Nie wiem mamusiu, nauczyciel nie wypuszcza z r±k dziennika. |
|
7.12 |
|
|