oluska106 |
Pani w szkole do dzieci:
- Czy mo¿liwy jest stosunek z ptakiem?
- Tak - odpowiada Jasiu.
- Z czego to wnioskujesz?
- Bo mama powiedzia³a, ¿e tata wyj***a³ or³a na schodach.
|
|
6.70 |
|
klau1421 |
Nauczycielka pyta Jasia:
- Czemu ca³y czas spó¼niasz siê do szko³y? Nie nastawiasz sobie budzika?
- Nastawiam, ale on dzwoni wtedy kiedy ja ¶piê.
|
|
6.69 |
|
barti1 |
Ksi±dz chodzi po kolêdzie i odwiedza Jasia.
Przed wyj¶ciem wrêcza ch³opcu ¶wiêty obrazek.
- A ma ksi±dz jakie¶ inne?
Duchowny daje mu kolejne cztery.
- Ale jakie¶ z dinozaurami... |
|
6.69 |
|
stiuli |
Ja¶ poszed³ kupiæ ksi±¿kê do ksiêgarni. Na miejscu zamiast ksi±¿ki na pó³ce zasta³ napis:
- "Dostêpne wy³±cznie po premierze".
Ja¶ oburzony odpar³:
- Od pana Premiera ksi±¿ek nie bêdê kupowa³. |
|
6.68 |
|
Ronnie |
Nauczycielka oznajmia na pocz±tku lekcji:
- A dzisiaj porozmawiamy o tym, sk±d bior± siê dzieci... Na to Jasiu znudzonym g³osem:
- A Ci, co ju¿ dymali mog± wyj¶æ na fajkê? |
|
6.68 |
|
olennka07 |
Ja¶ do Ma³gosi:
- Ma³gosiu przyjd¼ dzi¶ do lasu pod sosenkê o 17:00 to Ciê tak zer¿nê, a¿ siê spierdzisz.
Dziewczynka od razu siê zgodzi³a. Us³ysza³ to jej ojciec i poszed³ do lasu o 17:00 i wszed³ na drzewo, by zobaczyæ co siê tam bêdzie dzia³o. Gdy Ma³gosia przysz³a pod sosenkê Ja¶ zacz±³ j± rozbieraæ i nic dalej nie robi. Ma³gosia w koñcu zapyta³a:
- Co siê dzieje? Mia³e¶ mnie tak zer¿n±æ, a¿ siê spierdzê.
- Spójrz w górê, to siê zesrasz.
|
|
6.68 |
|
qurva |
Doros³y Jasiu zwraca siê do swojego syna:
- Kiedy wrócisz?
- Wtedy, kiedy bêdê.
- Dobra, tylko nie pó¼niej. |
|
6.67 |
|
Macieg |
Mama mówi do Jasia, który siorbie, beka i czka przy stole:
- Jasiu zachowujesz siê jak prosiê.
- To znaczy, ¿e jestem synem maciory? |
|
6.66 |
|
wilk192 |
Jasiu do ojca:
- Tato, ja ju¿ nie chcê bawiæ siê z Tob± na sankach.
- Milcz synu i ci±gnij - odpowiada ojciec. |
|
6.65 |
|
qurva |
Przychodzi Jasiu do sklepu. Pani ekspedientka go pyta:
- Co by¶ chcia³ Jasiu?
- Co¶ ukra¶æ. |
|
6.65 |
|
owow |
- Mamusiu, dzieci w szkole mówi±, ¿e mam d³ugie zêby.
- Nie, nie Jasiu. Nie przejmuj siê, to nie prawda. Tylko nic ju¿ nie mów, bo mi pod³ogê rysujesz.
|
|
6.64 |
|
maly1992 |
Przychodzi Jasiu do baru i mówi:
- Jaja.
Kelner pyta:
- Podaæ?
- Nie podrapaæ. |
|
6.64 |
|
donatello |
- Jasiu dok±d tak pêdzisz?
- Chcê zapobiec bójce dwóch ch³opaków.
- A gdzie oni s±?
- Jeden to ja, a drugi to ten, co chce mnie dogoniæ. |
|
6.62 |
|
marlena_818 |
Mówi mama do Jasia:
- Jasiu id¼ spaæ,ale Jasiu poszed³ do sypialni rodziców i schowa³ siê w szafie. Godz. 23.00. Mama mówi do taty:
- £adn± masz parówkê.
A tata do mamy:
- A Ty ³adn± bu³eczkê.
Jasiu wychodzi z szafy:
- Mo¿e dodam keczupu? |
|
6.62 |
|
kobieta |
Ja¶ przychodzi do budki z goframi i mówi:
- Poproszê gofera.
- Jasiu nie mówi siê gofera tylko gofra.
Nastêpnego dnia przychodzi i mówi:
- Poproszê gofera.
- Jasiu ile razy mam Ci powtarzaæ? Nie mówi siê gofera tylko gofra.
Jeszcze raz przychodzi i mówi:
- Poproszê gofra.
- Jasiu wreszcie siê nauczy³e¶,a z czym chcesz?
- Z d¿emerem. |
|
6.62 |
|
|
owow |
Jasiu mia³ brzydki zwyczaj mówiæ do nauczycielki "Ty". Pani wiele razy zwraca³a mu uwagê, ¿e tak siê nie mówi do osób doros³ych, ale w koñcu siê zdenerwowa³a i kaza³a mu napisaæ 100 razy - "Nie bêdê mówi³ TY do nauczycieli".
Na drugi dzieñ Jasiu przyniós³ zeszyt, w którym to zdanie by³o napisane 200 razy.
- Dlaczego napisa³e¶ 200 razy? - zdziwi³a siê pani. - Kaza³am Ci napisaæ tylko 100 razy.
- ¯eby Ci sprawiæ przyjemno¶æ.
|
|
6.61 |
|
Admin |
Jasiu rozmawia z ojcem:
- Tatusiu, chyba muszê i¶æ do okulisty!
- Dlaczego?
- Bo od dawna nie widzê kieszonkowego, które mia³e¶ mi dawaæ! |
|
6.60 |
|
puchatek |
Jasiu pyta cioci:
- Ciociu, smakowa³ Ci ten cukierek?
- By³ pyszny.
- Dziwne... Mój pies go wyplu³.
|
|
6.60 |
|
NaTaLkA |
Przysz³a nauczycielka do domu Jasia i skar¿y siê jego ojcu:
- Pañski syn w odpowiedzi na moj± uwagê pod jego adresem przy ca³ej klasie powiedzia³, ¿e mnie przeleci.
- Zaraz siê z nim rozprawiê - powiedzia³ ojciec i podszed³ do otwartego okna.
- Jasiu! Pok³óci³e¶ siê dzi¶ z pani± nauczycielk±?
- Noo, zdarzy³o siê.
- I obieca³e¶, ¿e j± przelecisz?
- Noo tak.
- To co siê szwêdasz po ulicy? Chod¼ do domu - ona ju¿ przysz³a.
|
|
6.59 |
|
asia10 |
Babcia do Jasia:
- Przysz³a ciocia, daj jej buzi.
- Bojê siê. Tata mówi³, ¿e ciocia ma ostry jêzyk. |
|
6.59 |
|
virgusia85 |
Ojciec rozmawia z Jasiem po wywiadówce:
- Czemu znowu dosta³e¶ pa³ê z historii?! - pyta wkurzony ojciec.
- Bo nie chcia³em wyj¶æ na skar¿ypytê.
- Jak to?
- Bo Pani pyta³a mnie, kto zabi³ Juliusza Cezara.
|
|
6.59 |
|
roni10 |
Podczas lekcji jêzyka polskiego nauczyciel prosi Jasia, aby powiedzia³ jaki¶ wyraz, w którym wystêpuje litera "o"
Jasio odpowiada:
- Noga
- Dobrze. A czy znasz wyraz w którym litera "o" wystêpuje dwa razy?
- Tak. Boisko
- A mo¿e znasz jeszcze jaki¶ wyraz w którym "o" wystêpuje trzy razy?
Jasio bez namys³u:
- Goool! |
|
6.58 |
|
rafal321 |
Ma³y Jasiu przeczyta³ w gazecie, ¿e w mie¶cie otwarto agencjê towarzysk±.
Po chwili pyta ojca:
- Tato, a co w³a¶ciwie robi siê w takiej agencji?
Zak³opotany ojciec odpowiada:
- No, ogólnie rzecz bior±c mo¿na powiedzieæ, ¿e robi siê tam cz³owiekowi dobrze.
Nazajutrz Jasiu dosta³ od ojca pieni±dze na kino, ale zamiast na film, biegnie do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka.
- Co tu ch³opczyku chcia³e¶?
- No chcia³em, ¿eby mi zrobiæ dobrze. Mam nawet pieni±dze!
Panienka zaprosi³a Jasia do ¶rodka, zaprowadzi³a go do kuchni, ukroi³a trzy du¿e pajdy chlebka, posmarowa³a je mas³em oraz miodem i poda³a Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato! By³em w agencji towarzyskiej!
Ojciec o ma³o nie spad³ z krzes³a, mamie oczy na wierzch wysz³y.
- I co? - pytaj± Jasia po chwili.
- Dwie zmog³em, ale trzeci± ju¿ tylko wyliza³em.
|
|
6.58 |
|
rodzynka |
- Ze wszystkich pór roku najbardziej lubiê wiosnê - zwierza siê Ja¶ koledze.
- Dlaczego?
- Bo wtedy moje lenistwo mo¿na nazwaæ os³abieniem. |
|
6.58 |
|
macho |
Mama do Jasia:
- I czego siê dowiedzia³e¶ w szkole?
- ¯e koledzy dostaj± wiêksze kieszonkowe ode mnie. |
|
6.58 |
|
Zabawny |
Lekcja jêzyka polskiego. Jasiu poszed³ do odpowiedzi.
Nauczycielka:
- Jasiu, odmieñ s³owo kot przez przypadki.
Jasiu:
- Mianownik - kot, dope³niacz - kota, wo³acz - kici, kici... |
|
6.57 |
|
Muza |
Mama przychodzi po Jasia do przedszkola. Maluch biegnie do niej z wrzaskiem:
- Mamo, pani powiedzia³a, ¿e kto nie zrobi kupki do nocniczka to nie pójdzie na spacer do parku.
- I co, nie zrobi³e¶?
- Zrobi³em, ale Marek mi j± ukrad³. |
|
6.57 |
|
olo666 |
Jasiu pyta siê mamy
- Mamo, ile jest pasty do zêbów w tubce?
- Nie mam zielonego pojêcia.
- A ja wiem... - od kanapy do telewizora. |
|
6.57 |
|
owow |
- Jasiu co tak chlupie w Twoim bucie?
- Owsianka.
- A co robi owsianka w Twoim bucie?
- Chlupie tatusiu. |
|
6.57 |
|
iwciamy |
Jasiu chwali siê koledze:
- Wiesz, na urodziny dosta³em od rodziców rowerek i tr±bkê.
- A z czego cieszysz siê bardziej?
- Yyy... Chyba z tr±bki.
- A dlaczego?
- Bo tata daje mi codziennie 50 z³, ¿ebym przesta³ graæ. |
|
6.57 |
|
|