Hepulka |
W pewnej rodzinie, gdy kotka się okociła, tatuś powiedział:
- Jednego najładniejszego kotka zostawimy, a resztę kociaków utopimy.
Na to odzywa się synek:
- Tato! Powiedz mi prawdę! A ilu nas właściwie było? |

|
5.22 |
|
Hepulka |
Tańczy Jasiu z Małgosią, po trzecim kawałku przeprasza i wychodzi.
Przychodzi cały mokry, Małgosia pyta:
- Deszcz?
- Nie, wiatr... |

|
5.10 |
|
Hepulka |
Jaś jest na kolonii.
Dostaje list, w którym rodzice napisali:
"Oto twoje 50 złotych o które prosiłeś.
P.S. 50 złotych pisze się z jednym zerem, a nie z dwoma."
|

|
5.23 |
|
Hepulka |
W szkole:
- Jasiu, podejdź do tablicy.
- Nie mogę.
- A dlaczego nie możesz?
- Bo się modlę!
- A o co się modlisz?
- O to, żeby mnie Pani nie wzięła do tablicy! |

|
5.28 |
|
Hepulka |
- Mamo, a wiesz, że Jasiu tak się dogadał z rodzicami, że płacą mu za naukę?
Np. za piątkę dostaje 10zł, za szóstkę 20zł, za czwórkę 5zł...
Ale już za dwóję odejmują mu 5zł, a za pałę 10zł.
- No i ile już Jasiu tak zarobił?
- W tej chwili dorabia na myjni w weekendy,
a wieczorami na zmywaku w restauracji, żeby rodzicom długi spłacić... |

|
5.20 |
|
Hepulka |
Jasiu dzwoni do dyrektora i mówi:
- Jasiu nie przyjdzie dzisiaj do szkoły, bo zachorował.
- A kto mówi?
- Mój tata...
|

|
5.22 |
|
Hepulka |
Mama do Jasia:
- Usiądź synku i opowiedz nam jakąś śmieszną historyjkę.
- Problem w tym, że nie mogę usiąść.
Przed chwila opowiedziałem śmieszną historyjkę o tatusiu... |

|
5.18 |
|
Hepulka |
Idzie mały Jasiu z mamą i zobaczył łysego grubasa:
- Mamo, mamo, ten pan jest gruby i łysy!
- Cicho bo usłyszy!
- To ten pan nie wie, że jest gruby i łysy?
|

|
5.24 |
|
Hepulka |
Jasiu pyta się nauczycielki:
- Proszę Pani dlaczego na drzwiach pisze I klasa,
a my siedzimy na twardych krzesłach ?.... |

|
5.20 |
|
Hepulka |
Pani pyta dzieci w szkole, co robią ich ojcowie.
Dzieci na wyrywki odpowiadają:
mój tata jest policjantem, a mój strażakiem, mój kucharzem, mój stolarzem...
Tylko mały Jasiu siedzi cicho w kącie.
Pani pyta:
- A co robi twój tatuś, Jasiu?
- Mój? Tańczy na rurze w klubie dla gejów, a jak klienci dobrze mu płacą,
to jeździ z nimi do hotelu...
Pani w szoku, wezwała Jasia na przerwie do siebie i pyta,
czy to prawda i czy może mu jakoś pomóc...
Jasiu odpowiada:
- Tak naprawdę to ojciec jest selekcjonerem reprezentacji Polski w piłce nożnej,
ale wstyd mi się przyznać... |

|
5.17 |
|
Hepulka |
Jasiu odmawia wieczorną modlitwę:
- I jeszcze spraw Panie Boże, żeby Ankara była stolicą Finlandii.
- Co ty gadasz? - dopytuje się mama.
- Bo tak napisałem na klasówce z geografii!
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
Jasiu pojechał na wycieczkę klasową i dostał SMS-a od mamy:
- Natychmiast przyślij mi selfie!
Trochę się zdziwił, ale spełnił życzenie mamy.
Odpowiedź przyszła natychmiast:
-A GDZIE MASZ CZAPKĘ?!
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
Mały Jasiu pyta się dziadka:
- Dziadku a czy pierd coś waży?
- Nie Jasiu prawie nic nie waży.
- Oj to będziesz musiał mi wymienić pampersa ...
|

|
5.18 |
|
Hepulka |
Dzwoni telefon:
- Pan Kowalski?
- Tak
- Proszę przyjechać po Jasia do szkoły.
- No nie... Co znowu narozrabiał?
- Nic, ale już prawie północ.
|

|
5.24 |
|
Hepulka |
Dwóch skazańców rozmawia w celi:
- Za co siedzisz?
- To przez Jasia.
- Wsypał Cię?
- Nie... Napisał wypracowanie na temat "Kim jest mój tata?"
|

|
5.27 |
|
|
Hepulka |
Jasiu wraca do domu i szlocha rozpaczliwie.
- Co się stało?! - pyta mama.
- Byliśmy z tatą na rybach i trafiła mu się naprawdę wielka sztuka,
ale kiedy zaczął ją wyciągać, to się zerwała i uciekła.
- Daj spokój, Jasiu. To nie jest powód do płaczu!
Powinieneś raczej śmiać się z tego.
- I tak właśnie zrobiłem, zacząłem się śmiać, ale tata to zauważył...
|

|
5.22 |
|
Hepulka |
Jaś przychodzi na lekcję muzyki, otwiera futerał na skrzypce, a tam karabin maszynowy.
- Oj, Jasiu, będziesz miał kłopoty - mówi nauczyciel.
- Kłopoty to będzie miał mój tata, który właśnie robi skok na bank ze skrzypcami...
|

|
5.12 |
|
Hepulka |
Nauczyciel pyta uczniów:
- Czy zdarzyło wam się uratować czyjeś życie ?
Jasiu podnosi rękę.
- Mnie bo raz nasypałem siostrze witamin do słoiczka zamiast jej tabletek antykoncepcyjnych..
|

|
5.16 |
|
Hepulka |
Pani pyta się Jasia w szkole:
- Kiedy odrabiasz lekcje?
- Po obiedzie.
- To dlaczego dziś masz nieodrobione?
- Bo wczoraj obiad sobie odpuściłem.
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
Jasiu pyta się ojca:
- Tato, po co oni biegną?
- Pierwszy na mecie dostanie nagrodę.
- No to po co ta reszta biegnie?
|

|
5.12 |
|
Hepulka |
Nauczycielka pyta Jasia:
- Co ty rysujesz ?
- Rysuję Boga - odpowiedział Jasiu.
- Ale przecież nikt nie wie, jak Bóg wygląda - powiedziała zaskoczona nauczycielka.
Jasiu mruknął, nie przerywając rysowania:
- Za chwilę będą wiedzieli.
|

|
5.18 |
|
Hepulka |
Nauczycielka pyta w szkole Jasia:
- Jasiu, co to jest kometa?
- To jest taka gwiazda z ogonem.
- Świetnie, a czy potrafisz dać jakiś przykład?
- Myszka Miki. |

|
5.19 |
|
Hepulka |
Nauczycielka pyta w szkole Jasia:
- Jasiu, co to jest kometa?
- To jest taka gwiazda z ogonem.
- Świetnie, a czy potrafisz dać jakiś przykład?
- Myszka Miki. |

|
5.12 |
|
Hepulka |
Przed lockdownem.
Mama:
- Jasiu! Umyj ręce przed wyjściem do szkoły!
Jasiu:
- Po co ? Przecież nie będę się zgłaszać!
|

|
5.15 |
|
Hepulka |
Są 90-te urodziny dziadka. Jasiu przychodzi do niego i mówi:
- Dziadziuś, mam dwie wiadomości - dobrą i złą, którą wolisz najpierw?
- Dobrą.
- Na twoich urodzinach będą striptizerki!
- Oooo, bardzo fajnie. A ta zła?
- To będzie babcia z koleżankami!
|

|
5.19 |
|
Hepulka |
Jasiu siedzi przy komputerze:
- Tato, co to znaczy HDD format completed?
- To znaczy, że już ku*wa nie żyjesz! |

|
5.13 |
|
Dudiint123 |
10-letnia Ania pyta 10-letniego Jasia:
- zrobić ci loda?
- może jak będziemy mieć 18 lat - odpowiada Jasio.
Po 8 latach Ania pyta:
- zrobić ci loda?
Jasio się zgadza. Na to Ania bierze: mleko, jajka, sproszkowany smak i miesza. Na to Jaś:
- co ty robisz?!
- robię loda - odpowiada Ania. |

|
5.02 |
|
Hepulka |
- Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
- Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny.
- A po co mam być duży i silny?
- Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka! |

|
5.15 |
|
Hepulka |
Pani w szkole:
- Z czego robi się parówki?
Dzieci milczą.
- Jasiu, Ty powinieneś wiedzieć - Twój tata przecież jest rzeźnikiem.
- Ja wiem, ale Tatuś powiedział, że jak komuś powiem, to mnie zabije. |

|
5.20 |
|
BlaXo aXXo |
Dziadek dał Jasiowi 20 zł na urodziny.
Mama obserwuje Jasia, wreszcie mówi:
- Jasiu, podziękuj dziadziusiowi.
- Ale jak?
- Powiedz tak, jak ja mówię, gdy tatuś daje mi pieniążki.
Jasiu zwraca się do dziadzia:
- Czemu tak mało? |

|
5.03 |
|
|