virgusia85 |
Sprzedawca mówi do kupuj±cego:
- Chcia³bym mieæ dwudziestu takich klientów jak Pan.
- No co Pan! Przecie¿ ja ci±gle biorê na kredyt i prawie nigdy nie sp³acam!
- Dlatego mówiê, ¿e chcia³bym mieæ dwudziestu takich klientów. A mam dwustu! |
|
5.56 |
|
virgusia85 |
- Wiesz ¿e Eskimosi maj± ponad sto s³ów na okre¶lenie ¶niegu?
- Eee... Ja to mam nawet wiêcej, jak rano samochód od¶nie¿am. |
|
5.56 |
|
Admin |
Warszawiak, ¦l±zak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy p³ynêli ³ódk±, wy³owili z wody gliniany dzban z dziwn± pieczêci±. Po chwili z³amali tê pieczêæ i z dzbana wylecia³ D¿inn.
- Uwolnili¶cie mnie, spe³niê wasze trzy ¿yczenia. Po jednym na ka¿dego.
Kaszub:
- Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach bêdzie czysta, ryb bêdzie pod dostatkiem, a tury¶ci niech bêd± porz±dni i bogaci.
D¿inn:
- Nudnawe ¿yczenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
- Wybuduj dooko³a Warszawy ogromny mur, ¿eby odgrodziæ moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i ¿eby ¿adni wsiowi mi tu nie przyje¿d¿ali.
D¿inn:
- OK. Zrobione. Teraz ty - D¿inn zwraca siê do ¦l±zaka.
Sl±zak:
- Powiedz mi co¶ wiêcej o tym murze wokó³ Warszawy.
- No, otacza ca³e miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz siê nie prze¶lizgnie.
Sl±zak:
- Dobra. Nalej wody do pe³na. |
|
5.55 |
|
Rubia |
Któr± rêk± podcierasz ty³ek?
- Przewa¿nie praw±.
- A ja papierem toaletowym. |
|
5.55 |
|
kapec08 |
G³os z radia:
- Czas na porann± gimnastykê. Jeste¶cie gotowi? No to zaczynamy! Góra - dó³, góra - dó³... A teraz druga powieka! |
|
5.55 |
|
puchatek |
Rodzice z dzieckiem byli u lekarza. W przychodni panowa³ straszny ba³agan i t³ok. Po wyj¶ciu ¿ona z przera¿eniem krzyczy:
- To nie nasze dziecko.
- Cicho, zobacz jaki fajny wózek. |
|
5.55 |
|
iwciamy |
- Jak skoñczy³ siê Twój proces?
- Zwyciê¿y³a sprawiedliwo¶æ.
- No to Ci bardzo wspó³czujê. |
|
5.54 |
|
iwciamy |
Przed kas± w banku staje mê¿czyzna i zaczyna nerwowo szukaæ czego¶ po kieszeniach.
- Czy pan dokonuje wp³atê czy wyp³atê?
- Ani jedno, ani drugie. Szukam rewolweru. |
|
5.54 |
|
virgusia85 |
Na ³aweczce w parku siedzi trzech starszych panów. Gdy nagle rozmowa zesz³a na temat ich mo¿liwo¶ci seksualnych, zaleg³a cisza. Po chwili, wzdychaj±c, odzywa siê pierwszy:
- Ja to zaledwie raz na trzy miesi±ce mogê.
Drugi, patrz±c na pierwszego zazdro¶nie, mówi:
- Ja to tylko raz na pó³ roku mogê.
Na to trzeci:
- A ja kiedy zechcê.
- A bierzesz co¶? - pyta ze zdziwieniem drugi.
- Nie, nie biorê.
- Co¶ podobnego! A jak czêsto Ci siê chce?
- No, na przyk³ad w zesz³ym roku to mi siê w ogóle nie chcia³o. |
|
5.54 |
|
Ronnie |
Rozmawia w szkole dwóch kolegów:
- Wiesz, wypróbowa³em efekt Axe. Naprawdê dzia³a! - chwali siê jeden.
- A co zrobi³e¶?
- Psikn±³em mojej siostrze w twarz, a ona siê na mnie rzuci³a. |
|
5.54 |
|
virgusia85 |
Na randce dziewczyna do ch³opaka:
- Opowiedz mi o tym wypadku?
- O jakim wypadku?
- No chyba nie powiesz mi, ¿e masz tak± twarz od urodzenia? |
|
5.54 |
|
Admin |
Mówi ojciec do syna:
- Synu, znalaz³em ci wspania³± kandydatkê na ¿onê!
- Ale tato... sam potrafiê znale¼æ sobie dziewczynê... kto to jest?
- To córka Kulczyka!
- Suuuper! Trzeba by³o tak od razu!
Ojciec udaje siê do Kulczyka na rozmowê:
- Dzieñ dobry Panu! Wydaje mi siê, ¿e znalaz³em doskona³ego kandydata na mê¿a Pañskiej córki!
- Wie Pan... ale ja nie szukam mê¿a dla mojej córki...
- Ale¿ to wiceprezes Orlenu.
- Cudownie! To zmienia postaæ rzeczy!
Nastêpnie ojciec udaje siê do prezesa Orlenu:
- Witam Pana Panie prezesie! Przychodzê z dobr± nowin± - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pañskiej firmie.
- No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tê posadê.
- Jest Pan pewien?! To ziêæ Kulczyka!
- Ooo! Chyba, ¿e tak! |
|
5.53 |
|
adios |
Mówi ¶limak do ¶limaka:
- Patrzê w lewo, widzê wschód s³oñca, patrzê w prawo
widzê zachód s³oñca. |
|
5.53 |
|
dziadzio |
Przyszed³ ch³opak na dyskotekê ale by³ bardzo nie¶mia³y. Zobaczy³ dziewczynê stoj±c± przy ¶cianie i niepewnie do niej podszed³. Ona go pyta:
- Czy tañczysz?
- Tañczê, ¶piewam i gram na gitarze.
- Co Ty pleciesz?
- Plotê, wyszywam, robiê na drutach i lepiê garnki. |
|
5.53 |
|
iwciamy |
- Tato, dlaczego ten poci±g zakrêcowywuje?
- Nie mówi siê zakrêcowywuje, tylko zakrêca.
- No dobrze, to dlaczego on zakrêca?
- Bo mu siê tory wyg³y. |
|
5.53 |
|
|
goooosia16 |
Stu Beduinów ucieka przez pustyniê przed Murzynem. Europejski turysta ze zdziwieniem pyta:
- Dlaczego uciekacie? Was jest setka, a on jeden.
- A wiadomo komu przy³o¿y? |
|
5.53 |
|
qbiaczka |
Ciocia zwraca siê do siostrzeñca:
- Podstaw r±czkê Zygmusiu, nasypiê Ci orzeszków.
- Proszê raczej daæ tatusiowi.
- Tak bardzo kochasz tatusia?
- Nie o to chodzi. Tatu¶ ma wiêksz± rêkê. |
|
5.53 |
|
Admin |
Kiedy by³em m³odszy nienawidzi³em chodziæ na ¶luby. Wydawa³o mi siê, ¿e wszystkie ciotki i podstarza³e krewne przychodz± do mnie, tr±caj± mnie w ¿ebra, mówi±c "Teraz twoja kolej". Brrr!!! Przesta³y, kiedy zacz±³em robiæ im to samo na pogrzebach... |
|
5.52 |
|
Ronnie |
Rozmawiaj± trzy bociany. Pierwszy mówi:
- Ja to ca³y tydzieñ lata³em nad jednym domem.
- I co?
- Urodzi³ siê ch³opczyk.
- A ja - mówi drugi, to dwa tygodnie lata³em nad jedn± cha³up±.
- I co ?
- Urodzi³a siê dziewczynka.
Na to trzeci:
- A ja to trzy tygodnie lata³em nad plebani±.
- I co? I co?
- Ale mieli pietra... |
|
5.52 |
|
damian0004 |
- Dzieñ dobry, co Pan robi?
- A nic... Naprawiam auto.
- A co wysiad³o?
- ¯ona z samochodu i dzieciaki, a tak po za tym, to nic. |
|
5.52 |
|
Kaskrin |
Ch³opak mówi do swej dziewczyny:
- Ale bêdziemy mieli super sobotni wieczór. Mam trzy bilety do kina.
- Po co nam trzy bilety? - pyta dziewczyna.
- No, dla Twojego taty, mamy i m³odszej siostry. |
|
5.52 |
|
puchatek |
By³ sobie pan Kowalski, który chwali³ siê, ¿e wszystkich zna i jego wszyscy znaj±. Faktycznie, gdy przechodzi³ ulic± ka¿dy mu siê k³ania³ i go pozdrawia³. W koñcu jeden ze znajomych mówi:
- S³uchaj, przecie¿ to nie mo¿liwe ¿eby¶ wszystkich zna³.
- A za³o¿ysz siê? Jutro przylatuje Papie¿ i zobaczysz, ¿e wyjdê razem z nim z samolotu.
Kolega siê zgodzi³ i siê za³o¿yli. Na drugi dzieñ przylecia³ Papie¿. Na lotnisku t³umy, drzwi siê otwieraj± a w drzwiach stoi Papie¿ z Kowalskim. Kolega stoi zaskoczony, a kto¶ z boku go puka i pyta:
- Nie wie pan, kto to jest ten, co stoi obok Kowalskiego? |
|
5.52 |
|
Admin |
Sposoby na ptasi± grypê:
1. Nie chodziæ spaæ z kurami.
2. Nie siadaæ na jajach.
3. Nie rzucaæ pawiem.
4. Nie wycinaæ or³a w progu.
5. Uwa¿aæ na wylatuj±ce gile.
6. Nie piæ na sêpa.
7. Nie bawiæ siê ptaszkiem. |
|
5.51 |
|
iwciamy |
W ¶rodku nocy pielêgniarka w szpitalu budzi pacjenta.
- Co siê sta³o? - pyta zaspany chory.
- Zapomnia³ pan wzi±æ tabletki na sen.
|
|
5.51 |
|
virgusia85 |
Ojciec do syna:
- Jak Ci idzie nauka angielskiego?
- Dobrze. Umiem ju¿ powiedzieæ - dziêkujê i przepraszam.
- Gratulacje! To nawet wiêcej ni¿ mówisz po polsku.
|
|
5.51 |
|
Ronnie |
Stoi ¿ebrak i zebrze:
- Daj monetê biednemu, dobry cz³owieku!
- Przykro mi, nie mam pieniêdzy - t³umaczy siê przechodzieñ.
- To we¼ siê do roboty ³achudro! |
|
5.51 |
|
Ronnie |
Podczas spaceru nie¶mia³y ch³opak pyta dziewczynê:
- Chcesz ze mn± chodziæ?
- A co, sam siê boisz?! |
|
5.51 |
|
Ronnie |
Idzie dwóch ludo¿erców, ojciec z synem, brzegiem morza i zobaczyli kobietê. Syn na to:
- Tato, zobacz, mo¿e j± zjemy?
- Eee tam... Stara i ¿ylasta. Id± wiêc dalej, a tu pojawi³a siê m³oda dziewczyna.
- Tato, zobacz, mo¿e t± zjemy?
- Nie synku... T± zabierzemy do domu, a zjemy mamê! |
|
5.51 |
|
macho |
Rozmawia dwóch katów:
- Widzia³e¶ moj± ¿onê?
- Nie, a jak wygl±da?
- Taka krótko ¶ciêta... |
|
5.51 |
|
borat |
Przychodzi facet do jasnowidza i ten mówi:
- Straszne... Pañska ¿ona umrze dok³adnie za dwa dni.
- Wiem, wiem. Ale czy mnie z³api±? |
|
5.51 |
|
|