puchatek |
- Cze¶æ, jestem Darek. Pije od 20 lat. Przyszed³em tutaj, bo podobno rozwi±zujecie problemy zwi±zane z alkoholem.
- Oczywi¶cie. Powiedz nam, jak mo¿emy Ci pomóc?
- Brakuje mi 1,50 z³. |
|
9.01 |
|
Karmi_xD |
- Od przysz³ego tygodnia przestanê piæ.
- Akurat Ci wierzê. Mogê siê za³o¿yæ, ¿e bêdziesz dalej piæ.
- A o co siê za³o¿ymy?
- O pó³ litra wyborowej. |
|
8.93 |
|
mela |
Idzie nawalony go¶æ drog±, nagle poczu³ ogromny ból w plecy. Odwraca siê, patrzy a tam asfalt. |
|
8.84 |
|
MiQued93 |
Przy barze siedzi dwóch mê¿czyzn. Pij± równo i mocno. Nagle jeden z nich spada ze sto³ka na pod³ogê i le¿y bez ruchu. Jego przyjaciel spogl±da na barmana i mówi:
- I to siê nazywa si³a charakteru. On zawsze wie, kiedy przestaæ. |
|
8.77 |
|
agreer |
Dwóch go¶ci popija sobie winko pod sklepem. Nagle podje¿d¿a elegancki samochód z którego wysiada jakie¶ zamo¿ne ma³¿eñstwo. Kupuj± w sklepie niegazowan± wodê i zaczynaj± sobie popijaæ.
- Popatrz - mówi jeden z pijaczków - pij± wodê.
- No - mówi drugi - jak zwierzêta...
|
|
8.75 |
|
Admin |
Siedzi sobie dwóch ¿ulików, siorbi± wódeczkê i jeden czyta na g³os gazetê:
- Tu pisz±, ¿e picie alkoholu skraca ¿ycie o po³owê... Ile masz lat Stefan?
- 30.
- No widzisz, jakby¶ nie pi³ mia³by¶ teraz 60! |
|
8.68 |
|
virgusia85 |
M±¿:
- Kochanie, w jaki strój mam siê przebraæ, ¿eby nikt mnie nie pozna³?
¯ona:
- Nie musisz siê w nic przebieraæ. Na balu tylko nie pij, to na pewno nikt Ciê nie pozna. |
|
8.59 |
|
natec |
¯ebrak stuka do drzwi bogatej damy i pyta:
- Czy ma pani jakie¶ butelki po piwie?
- Oburzaj±ce! Czy ja wygl±dam na osobê, która pije piwo?
- Och przepraszam. Czy ma pani jakie¶ butelki po wódce?
|
|
8.57 |
|
agreer |
Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym:
- Wezmê dwie.
- We¼ jedn±, tyle nie wypijemy...
- Wezmê dwie, damy radê.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radê. Biorê dwie...
Wchodzi do sklepu:
- Poproszê skrzynkê wódki i dwie lemoniady.
|
|
8.44 |
|
elus |
Wraca pijany Zenek z kumplem Frankiem z imprezy. Wpadaj± na chwilê do domu Zenka. Pijany Zenek korzystaj±c z okazji oprowadza kumpla po mieszkaniu.
- Patrz Franiu. To jest moja kuchnia, a to ³azienka - mówi be³kocz±c Zenek.
Franek równie¿ be³kocz±c odpowiada:
- Zenu¶ - ³adn± masz kuchnie i ³azienkê.
Dalej Zenek oprowadza:
- To jest pierwszy pokój, o tutaj ¶pi moja córka, a tu mój synek.
- Zenu¶ ³adn± masz córeczkê i synka.
Dalej Zenek oprowadza:
- A to jest sypialnia, ³ó¿ko, moja ¿ona, a ten obok to ja. |
|
8.37 |
|
cornela100 |
Wsiada pijak do taksówki i mówi:
- Proszê do domu.
- A dok³adniej?
- Prosto do sypialni! |
|
8.22 |
|
barteczek99 |
Idzie facet do kolegi z wódk± ko³o ko¶cio³a. Wszed³ do ko¶cio³a i schowa³ j± w ¿³obku. Gdy wracaj± s³ysz± - W ¿³obie le¿y.
- O kurde znale¼li. |
|
8.13 |
|
Ronnie |
Wraca pijany facet z kumplem do domu. Niestety, jeszcze maj± ochotê co¶ siê napiæ. Facet mówi do kumpla:
- Wiesz co stary, id¼ do mojej sypialni, tam na parapecie stoi jeszcze jedna flaszka wódki - to j± przynie¶.
- Dobra, pójdê.
Kumpel wchodzi do pokoju, a tam na ³ó¿ku le¿y ¿ona gospodarza z jakim¶ facetem. Wiêc bierze szybko wódkê i wychodzi. Po opuszczeniu pokoju mówi do gospodarza:
- Wiesz co, tam w sypialni le¿y Twoja ¿ona z jakim¶ obcym facetem.
- Cicho, to jego wódka. |
|
8.12 |
|
Zabawny |
W latarniê puka pijak. Podchodzi do niego policjant i mówi:
- Dlaczego pan puka w t± latarniê? Przecie¿ tam nikogo nie ma.
- Jest, bo na górze siê ¶wieci. |
|
7.93 |
|
Admin |
Przychodzi pijany ma³¿onek do domu. ¯onê to bardzo "ucieszy³o", wiêc w¶ciek³a jak 100 choler pyta:
- Bêdziesz jeszcze pi³ ?
M±¿ siedzi cicho, wiêc ¿ona powtarza:
- Bêdziesz jeszcze pi³ ?
M±¿ dalej nic.
- Odpowiedzia³by¶ w koñcu, czy bêdziesz jeszcze pi³ ???
Na co m±¿ z wysi³kiem:
- ooooossssssssszzzzzzzzzzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej... |
|
7.91 |
|
|
Ronnie |
Na ¶l±sku idzie pijany ch³op przez cmentarz i nagle widzi co¶ takiego ¿ó³tego.
- Co¶ Ty jest? - pyta.
- Jo jest mara.
- A czemu¶ Ty jest tako ¿ó³to?
- A bo jo umar³a na ¿ó³taczka.
- A... Ida dalej.
Idzie dalej i widzi co¶ takiego czerwonego.
- Co¶ Ty jest? - pyta.
- Jo jest mara.
- A czemu¶ Ty jest tako czerwono?
- A bo jo umar³a na czerwonka.
- A... Ida dalej.
Idzie dalej i nagle widzi tak± niebiesk± marê.
- Huhu, huhu... A na co¶ Ty umar³a?
A mara mówi:
- Obywatelu, poproszê wasz dowód osobisty! |
|
7.85 |
|
Admin |
Noc. M±¿ ¶pi z ¿ona w ³ó¿ku, gdy nagle budzi ich g³o¶ne ³up ³up ³up w drzwi. Przewraca siê na bok i patrzy na zegarek - trzecia w nocy.
"Kurde, nie bêdê siê o tej porze z wyra zrywa³", my¶li przewraca siê z powrotem.
S³ychaæ g³o¶niejsze ³up ³up ³up.
- Id¼ otwórz, zobacz kto to, - mówi ¿ona.
No wiêc zwleka siê pó³przytomny i schodzi na dó³ (mieszkaj± w domku). Otwiera drzwi, a na progi stoi facet, od którego jedzie alkoholem:
- Dobry wieszor, - be³kocze. - Szy mochby pan mnie popchn±æ?
- Nie, spadaj facet, jest trzecia w nocy. Wywlok³e¶ mnie pan z ³ó¿ka,- warczy ma¼ i zatrzaskuje drzwi. Wraca do ¿ony i mówi co zasz³o.
- No co ty, jak mog³e¶? - mówi ¿ona. - A pamiêtasz, jak nam siê wtedy zepsu³ samochód, kiedy jechali¶my odebraæ dzieci z kolonii i sam musia³e¶ pukaæ do kogo¶, ¿eby nam pomóg³? Co by siê wtedy sta³o, gdyby te¿ ci powiedzia³, ¿eby¶ spada³?!?!?!?
- Ale kochanie, on by³ pijany!
- Niewa¿ne, potrzebuje pomocy.
No wiec m±¿ jeszcze raz zwleka siê z ³ó¿ka, ubiera siê i schodzi na dol.
Otwiera drzwi, ale z powodu ciemno¶ci nic nie widzi, wêec wo³a:
- Hej, czy nadal trzeba pana popchn±æ?
Z ciemno¶ci dochodzi glos:
- Taaaa...
Ale poniewa¿ nadal nie potrafi zlokalizowaæ faceta, krzyczy:
- Gdzie pan jest?
- W ogrodzie, na hu¶tawce... |
|
7.82 |
|
Ronnie |
Spotyka siê dwóch kumpli:
- Wiesz, jak pijê, to mi potem leci krew z nosa.
- Rozumiem, ja te¿ mam nerwow± ¿onê. |
|
7.82 |
|
Ronnie |
Od pewnego czasu do baru przychodzi³ facet, który zamawia³ dwie piêædziesi±tki, wypija³ jedn± po drugiej, a nastêpnie wychodzi³. Zaintrygowany barman w koñcu nie wytrzyma³:
- Dlaczego pan zawsze zamawia dwie piêædziesi±tki zamiast jednej setki? - zapyta³.
- A, bo kiedy mój najlepszy przyjaciel wyjecha³ na sta³e za granicê, przyrzekli¶my sobie, ¿e co jaki¶ czas ka¿dy z nas wypije po kielichu za siebie i za tego drugiego - wyja¶ni³ go¶æ.
Trwa³o to przez jaki¶ czas, a¿ tu pewnego dnia facet zamówi³ tylko jedn± piêædziesi±tkê.
- Przepraszam, ¿e pytam - zacz±³ niepewnie barman - ale... Czy¿by przyjacielowi przytrafi³o siê co¶ z³ego?
- Nie, on ma siê dobrze - odpar³ go¶æ - ale mnie lekarz zabroni³ piæ. |
|
7.82 |
|
Ronnie |
Siedz± w pubie kêdzierzawy i ³ysy i pij± piwo. Kêdzierzawy g³aszcze ³ysego po g³owie:
- Wiesz John, Ty masz tê glacê tak± mi³±, jak mojej ¿ony ty³ek.
John przeci±ga rêk± po ³ysinie:
- Ojej, rzeczywi¶cie... |
|
7.82 |
|
klau1421 |
Co wy tam robicie na tych lekcjach chóru?
- Pijemy wódkê i gramy w karty.
A kiedy ¶piewacie?
- Jak wracamy do domu. |
|
7.77 |
|
fergius |
Rozmawia dwóch kolegów:
- Jak wróci³e¶ do domu po naszym wczorajszym pijañstwie?
- Wróci³em jak b³yskawica.
- Tak szybko?
- Nie, szed³em zygzakami. |
|
7.77 |
|
duszmen07 |
Dwaj pijacy id± po torach. Nagle jeden mówi: strasznie d³ugie te schody, potem dopowiada: a jak nisko porêcze, a drugi mówi: wiesz, s³ychaæ jak winda jedzie. |
|
7.76 |
|
natec |
- Sasza, a gdyby garnitur kosztowa³ tyle, co flaszka wódki, to co by¶ kupi³ - garnitur czy flaszkê?
- Jasne, ¿e flaszkê. Na cholerê mi taki drogi garnitur?
|
|
7.72 |
|
pajak |
Przychodzi pijak do sklepu i prosi o dwa wina. Nagle wypina ty³ek.
- Co pan robi?! - pyta siê sprzedawczyni.
- Jak to co - t³umaczy pijak - kto wypina tego wina. |
|
7.68 |
|
Admin |
Turysta w Zakopanym wchodzi do knajpy, siada przy barze i pyta:
- Barman, co polecisz dzi¶ do picia w ten deszczowy dzieñ?
- Ano, panocku, drink "Góracy"! Odpowiada barman.
- Jak to "Góracy", co to jest?!
Barman na to:
- Widzicie, biezemy sklanecke wina...no moze byæ dwie...góra cy i wlewamy do garnka. Potem biezemy sklanecke piwa...no mo¿e byæ dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnka.
Nastêpnie sklanecke wódecki...moze dwie...góra cy i wlewamy do tego samego garnecka.
Na koniec biezemy sklanecke koniacku...no moze dwie...góra cy i wlewamy do garnecka.
Garnek stawiamy na ogniu i miesaj±c, gzejemy cas jaki¶. Pó¼niej nalewamy i pijemy sklanecke... moze dwie...no góra cy. Po wypiciu wstajemy...robimy krocek...moze dwa...no, góra cy! |
|
7.67 |
|
MiQued93 |
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Pij± ostro. Oko³o pó³nocy:
- Wiesz stary, muszê ju¿ i¶æ.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja te¿ mieszkam na Matejki dwana¶cie.
- Co Ty!? To jeste¶my s±siadami. Ja pod dwójk± na parterze.
- Zaraz... To ja mieszkam pod dwójk±!
- Chwila... Jacu¶?
- Tata? |
|
7.66 |
|
Ronnie |
Konduktor do pijaka:
- Bilet proszê.
- Nie mam kasy.
- A na wódkê Pan mia³?
- Kolega ugo¶ci³.
- A na podró¿ to ju¿ nie da³?
Na to pijak wyci±gaj±c flaszkê:
- Jak to nie da³? |
|
7.63 |
|
mati111 |
Pijany facet po pi±tym piwie wychodzi do toalety. Jakie¶ 2 minuty po tym knajp± wstrz±sa mro¿±cy krew w ¿y³ach krzyk dobywaj±cy siê z kibelka. Za jakie¶ piêæ minut znowu. W koñcu barman nie wytrzyma³ i idzie sprawdziæ, patrzy, siedzi tam ten facet, wiêc pyta go:
- Czemu siê pan tak drze?
- Panie, usiad³em na kibelku, zrobi³em, co trzeba, spuszczam wodê i jak mnie co¶ nie ¶ci¶nie za jaja... Za chwilê znowu ci±gnê tê wajchê i jak mnie nie ¶ci¶nie.
- Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa. |
|
7.63 |
|
aadduunniiaa112 |
Pijany m±¿ wraca do domu o 2 nad ranem. Zdenerwowana ¿ona robi mu kazanie:
- Ile razy mam Ci powtarzaæ - wracaj do domu o 22 a wypiæ ma¿esz najwy¿ej 2 kieliszki!?
- Ojejku... Znowu mi siê te cyferki pomyli³y. |
|
7.62 |
|
|