puchatek |
Facet budzi siê po kilkutygodniowym piciu, ca³y siny i zaro¶niêty. Idzie do ³azienki, staje przed lustrem i zaczyna siê sobie przygl±daæ, intensywnie przy tym my¶l±c. Nagle s³yszy z kuchni:
- Mietek, zjesz ¶niadanie?
Facet wali siê w ³eb i mówi:
- A... Mietek. |
|
7.62 |
|
mati111 |
A dok±d to obywatelu? - pyta policjant pijanego.
- Idê wys³uchaæ kazania.
- A kto wyg³asza kazania o trzeciej w nocy?!
- Moja ¿ona. |
|
7.60 |
|
realnylukasz |
Pó³noc. W domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon:
- Halo. Czy to kierownik sklepu monopolowego?
- S³ucham?
- O której pan jutro otwiera sklep?
- Pan jest bezczelny! - kierownik rzuca s³uchawkê na wide³ki.
Godzina druga w nocy. W domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
- S³ucham? - mamrocze wyrwany ze snu kierownik.
- Czy to kierownik sklepu monopolowego?
- Tak.
- Panie kierowniczku kochany, o której pan jutro otwiera?
- Pan jest bezczelny i pijany! Pan ju¿ nie wie, co robi - denerwuje siê kierownik i k³adzie s³uchawkê na wide³ki.
Godzina czwarta nad ranem. Kierownika sklepu monopolowego znów wyrywa ze snu telefon.
- S³ucham?
- Panie kierowniczku najmilszy, ja siê tylko chcia³em dowiedzieæ, o której pan jutro otwiera.
- Pan jest ju¿ kompletnie pijany - syczy kierownik. W takim stanie nawet wieczorem nie wpuszczê pana do sklepu!
- Ale mnie nie chodzi o to, ¿eby pan mnie wpu¶ci³. Mnie chodzi o to, ¿eby pan mnie wypu¶ci³. |
|
7.57 |
|
wrk13 |
Przychodzi pijany m±¿ do domu.
- Gdzie by³e¶ pijaku? - wrzeszczy ¿ona.
- U Zdzicha gra³em w karty - odpowiada.
- Tak, a wódk± to od Ciebie ¶mierdzi, ¿e ho ho!
- A co kartami ma ¶mierdzieæ? - odpowiada zdziwiony. |
|
7.51 |
|
MiQued93 |
- Kto Ciê tak pogryz³?
- Mój pies.
- Jak to siê sta³o?
- Wróci³em do domu trze¼wy i mnie nie pozna³. |
|
7.48 |
|
piorunomax |
Idzie pijak po chodniku i potyka siê o drzewo i mówi:
- Przepraszam pana bardzo.
Na drugi dzieñ znów potyka siê o drzewo i mówi:
- Przepraszam pana bardzo.
Na nastêpny dzieñ usiad³ sobie na ³awce i mówi:
- Poczekam, a¿ ta cholera przejdzie. |
|
7.46 |
|
puchatek |
Rozmawia dwóch alkoholików:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkê D¿in? Pewnie dlatego, ¿e wszystko mogê?
- Nie stary. Po prostu gdy tylko kto¶ odkrêci butelkê, Ty od razu siê pojawiasz.
|
|
7.45 |
|
natec |
Przyjaciel do przyjaciela:
- S³uchaj, wyczyta³em gdzie¶, ¿e jest taka choroba, któr± mo¿na leczyæ koniakiem.
- Tak? A gdzie mo¿na siê ni± zaraziæ?
|
|
7.42 |
|
pajak |
Wchodzi go¶æ do baru i wskazuj±c na nieprzytomnego, le¿±cego na stoliku klienta, mówi do barmana:
- Dla mnie to samo. |
|
7.39 |
|
elus |
Pijany policjant zatrzymuje samochód. Zagl±da przez szybê.
- Co? We dwóch za kierownic±?
- To jeszcze nie powód, ¿eby¶cie otaczali samochód. |
|
7.35 |
|
ptyspatys |
Wieczór, rozmowa kole¿anek przez telefon:
- Ju¿ nie mogê wyrobiæ z moim starym, jeszcze siedzi w barze...
- Powinien braæ przyk³ad z mojego. Jego ju¿ dawno do domu przynie¶li. |
|
7.34 |
|
monia01 |
Idzie peda³ przez park i zobaczy³ ¶pi±cego pijaka. Postanowi³ z tego skorzystaæ. Po zaliczeniu pijaczka zrobi³o mu siê jednak go ¿al, ¿e go tak wykorzysta³ i zostawi³ mu na pocieszenie 20 z³otych. Po przebudzeniu pijaczek wzi±³ pieni±dze i pomaszerowa³ do sklepu. Znajoma ekspedientka, gdy go zobaczy³a, od razu siêgnê³a po denaturat, ale pijaczek powstrzyma³ j± krzycz±c:
- Od dzi¶ tylko czysta!
Zdziwienie ekspedientki by³o wielkie, a uros³o jeszcze bardziej, gdy pijak wyci±gn±³ pieni±dze. Potem pijaczek poszed³ do parku, upi³ siê do nieprzytomno¶ci i spa³ ca³± noc. Rano przez park szed³ znów peda³ i jeszcze raz przelecia³ pijaczka zostawiaj±c mu 20 z³otych. Po przebudzeniu siê ze snu, pijaczek niezmiernie zdziwiony wzi±³ pieni±dze i poszed³ do sklepu. Ekspedientka pozna³a go ju¿ z daleka i chc±c popisaæ siê pamiêci± spyta³a:
- I co panie Józiu, znów czysta?
Na to pijaczek:
- Nie, denaturat. Po czystej cholernie dupa piecze. |
|
7.26 |
|
strielok |
Wpada Amerykanin do polskiego baru i krzyczy na ca³e gard³o:
- Ja s³ysza³em, ¿e wy Polacy jeste¶cie strasznymi pijakami. Dam 1000 dolarów, je¶li jeden z was wypije na raz litr wódki.
W barze cisza, nikt siê nie zg³asza, jeden facet nawet wybieg³ z baru.
- No co? Nie ma nikogo chêtnego? Widzê, ¿e nie ma tutaj takiego twardziela.
Nagle wpada ten sam kole¶, który wybieg³ z baru i mówi:
- Ty, amerykaniec, Twój zak³ad dalej wa¿ny?
- Tak.
- Barman dawaj litra wódki - mówi Polak.
Polak wzi±³ butelkê, przechyli³ i wypi³ ca³±. Amerykaniec z niedowierzeniem da³ mu 1000 dolarów i mówi:
- No stary, jeste¶ twardy jak stal. Ale powiedz gdzie by³e¶ jak wybieg³e¶ z baru?
- By³em w barze naprzeciwko zobaczyæ, czy mi siê uda. |
|
7.25 |
|
virgusia85 |
- Czêsto pijesz?
- Od czasu do czasu.
- To znaczy?
- Od czasu, jak knajpê otworz±, do czasu, jak j± zamkn±. |
|
7.20 |
|
lloollaa |
Rozmawia pijak z pijakiem:
- Jad³e¶ ju¿ co¶?
- Co¶ Ty. Ani kropelki. |
|
7.17 |
|
|
mati111 |
Wchodzi kobieta do baru i krzyczy do swojego pijanego mê¿a:
- Ta knajpa to Twój grób, alkoholiku jeden.
- To chocia¿ w grobie daj mi spokój. |
|
7.10 |
|
pajak |
Stoi sobie pijaczyna pod ¶cian± kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mówi:
- Po³ówkê do Radomia
A pijaczek na to:
- A ja æwiartkê na miejscu. |
|
7.07 |
|
pajak |
- Tyle siê z³ego naczyta³em na temat alkoholu - mówi Antek do kolegi - ¿e wreszcie sobie powiedzia³em, czas raz na zawsze z tym skoñczyæ!
- Z piciem?
- Nie, z czytaniem. |
|
7.04 |
|
adrianmafio |
Z baru wychodzi pijany mê¿czyzna. Napotka³ ksiêdza, który mówi:
- Cz³owieku nawróæ siê.
- Dobrze, a ma ksi±dz po¿yczyæ trochê kasy? |
|
7.03 |
|
pajak |
Pijany Kowalski idzie przez park. Nagle zatacza siê i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo... Idzie dalej i po chwili znowu zderza siê z drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam... Zdarza siê to jeszcze kilka razy. W koñcu zirytowany i porz±dnie poobijany siada na ³awce i mówi:
- Poczekam, a¿ ta cho³ota przejdzie... |
|
7.00 |
|
Admin |
Nawalony facet wraca do domu i na podwórku zarzuci³o go na drzewo rosn±ce przy ¶cie¿ce. Z logik± normaln± dla takiego stanu, postanowi³ zem¶ciæ siê na drzewie, czyli wyci±æ je w pieñ. Wszed³ do domu i d³u¿szy czas, bezskutecznie szuka pi³y. W koñcu podchodzi do ¿ony i pyta:
- Gdzie pi³a?
¯ona wystraszona odpowiada:
- U s±siada.
- A dlaczego da³a s±siadowi?
¯ona coraz bardziej wystraszona, odpowiada dr¿±cym g³osem:
- Da³a, bo pi³a... |
|
6.99 |
|
qurva |
- Po wódce nawet ³adnie wygl±dasz - mówi m±¿ do ¿ony.
- Po wódce? - dziwi siê ¿ona. Przecie¿ ja w ogóle nie pi³am.
- Ale ja pi³em. |
|
6.95 |
|
Admin |
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze boli mnie w±troba
- A pije pan? - pyta lekarz
- Pijê, ale nie pomaga. |
|
6.94 |
|
kamilrex |
M±¿ wraca z baru i mówi do ¿ony:
- ¯ono ukochana, zabi³em dzisiaj 5 much. 2 dziewczynki i 3 ch³opaków.
- Oj Ty mój drogi mê¿u... Sk±d wiedzia³e¶, ¿e to 2 dziewczynki i 3 ch³opaków?
- Bo dwie siedzia³y na telefonie, a 3 na piwie. |
|
6.92 |
|
Admin |
Pijany go¶ciu wisi na porêczy i ko³ysze siê nad siedz±ca na krzese³ku kobieta i mówi:
- Paniiii, ile pani ma lat?
- Proszê pana, pan jest bardzo pijany a poza tym to niekulturalnie pytaæ kobietê o wiek. Kobieta ma tyle lat, na ile wygl±da!
- Paniiiiiii, przecie¿ ludzie tyle nie ¿yj±! |
|
6.88 |
|
Admin |
Pijany w tramwaju zaczepia kobietê, a ona do niego mówi:
- Panie! Pan jest pijany!
- A pani jest brzydka. Natomiast ja jutro bêdê trze¼wy! |
|
6.77 |
|
KreciQ |
- Tato, kto to jest alkoholik? - pyta Jasiu.
- Widzisz te cztery drzewa? Alkoholik widzi osiem.
- Ale tato... Tam s± tylko dwa drzewa... |
|
6.77 |
|
puchatek |
Siedzi Mietek u Heñka i popijaj± sobie wódeczkê. Nagle Mietek pyta Heñka:
- U Ciebie na ¶cianie wisi metalowa miska?
- To jest zegar z kuku³k± - odpowiada od niechcenia Heniek.
- Jak to zegar z kuku³k±?
- Zobaczysz...
W tym momencie Heniek podnosi ze sto³u pust± ju¿ butelkê od wódki, bierze zamach i rzuca w wisz±c± miskê. Zza ¶ciany s³ychaæ:
- Ku... ku... ku***a, jest wpó³ do czwartej rano.
|
|
6.75 |
|
beata3008 |
Jak pijemy:
- Anorektyk - nie zagryza.
- Egzorcysta - pije duszkiem.
- Grabarz - pije na umór.
- Higienistka - pije tylko czyst±.
- Ichtiolog - pije pod ¶ledzika.
- Kamerzysta - pije, a¿ mu siê film urwie.
- Ksi±dz - pije na amen.
- Laborant - pije, a¿ zobaczy bia³e myszki.
- Lekarz - pije na zdrowie.
- Matematyk - pije na potêgê.
- Ornitolog - pije na sêpa.
- Pediatra - po maluchu.
- Perfekcjonista - raz, a dobrze.
- Pilot - nawala siê jak messerschmit.
- Syndyk - pije do upad³ego.
- Tenisista - pije setami.
- Wampir - daje w szyjê.
- Wêdkarz - zalewa robaka.
- Cz³onkinie Ko³a Gospodyñ Wiejskich - pij±, tañcz± i haftuj±. |
|
6.74 |
|
misiek rulez |
Przychodzi pijany m±¿ do domu, puka do drzwi. Otwiera ¿ona i mówi:
- Jeste¶ pijany!
M±¿ na to:
- Nie.
¯ona zamyka drzwi. Idzie do kuchni i s³yszy:
- Orzeszku... Orzeszku...
¯ona ucieszona przeprosinami otwiera i s³yszy:
- Orzeszku**a! Przyciê³a¶ mi krawat! |
|
6.72 |
|
|