Admin |
Łowiącemu ryby strażnik sprawdza kartę wędkarską:
- Pana karta jest już nieważna. Jak pan może łowić ryby na zeszłoroczną kartę wędkarską?!
- Bo ja łowię tylko te ryby, których nie złowiłem w zeszłym roku. |
|
5.57 |
|
Admin |
Rozmawiają dwaj wędkarze:
- Nie uwierzysz, złowiłem wczoraj 5-kilogramowego karpia!
- A ja węgorza, który miał 4 metry!
- Niemożliwe!
- To prawda! - potwierdza żona - Józek go cały dzień rozciągał! |
|
5.48 |
|
Admin |
- I co, biorą, panie Nowak? - pyta Franek.
- Biorą, biorą. Wczoraj teczkę mi zabrali, a dzisiaj już rower... |
|
5.49 |
|
Admin |
Kowalski siedzi nad rzeką i nerwowo przekłada wędkę z ręki do ręki:
- Gdyby wędkarstwo nie uspokajało nerwów, to bym zaraz to rzuci! |
|
5.08 |
|
Admin |
Do wędkarza podpływa krokodyl:
- Biorą?
- Nie
- To olej ryby, chodź sie wykąpać! |
|
6.32 |
|
Admin |
Krzyczy kowboj do drugiego kowboja:
- Mam najszybszą rękę na Dzikim Zachodzie!
- A ja tam wolę dziewczyny.. |
|
6.64 |
|
Admin |
Pod saloon podjeżdża na swoim koniu podniecony kowboj. Wchodzi do środka i pośród tłumów podpitych kowbojów zauważa w rogu sali piękną Mary. Wyciąga rewolwer i po kolei, z zimną krwią zabija wszystkich - poza piękną Mary.
Zaraz potem podchodzi do niej i mówi:
- Nareszcie sami! |
|
5.51 |
|
Admin |
Jack i Tom piją piwo w saloonie, a tu wchodzi kowboj z głową Indianina pod pachą. Wręcza ją barmanowi, a ten daje mu pieniądze. Barman zwraca się do nich:
- Nienawidzę Indian. W ostatnim tygodniu spalili mi stodołę i zabili żonę i dzieci. Kto mi przyniesie głowę Indianina, daję mu tysiąc dolców.
Jack i Tom wypijają swoje piwo i idą polować na Indian. Po chwili zauważają jednego. Jack rzuca kamieniem, trafia w głowę i Indianin spada z konia w głęboki wąwóz. Obydwaj idą w ślad za nim, a Tom wyciąga nóż, by zabrać trofeum. Jack mówi:
- Tom, spójrz na to.
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Myślę, że naprawdę powinieneś to zobaczyć.
- Dupku, nie widzisz, że jestem zajęty? Mam tysiąc dolarów w ręku.
- Proszę, Tom, popatrz.
Tom patrzy w górę wąwozu, a tam stoi pięć tysięcy Indian. Tom woła:
- O kur..., będziemy milionerami! |
|
6.96 |
|
Admin |
Do miasta przyjechał kowboj i wszedł do saloonu na drinka. Niestety, miejscowi mieli brzydki zwyczaj ograbiania przyjezdnych. Kiedy skończył swojego drinka, zauważył, że zniknął jego koń. Wrócił do baru, rzucił broń do góry, złapał ją nad głową bez patrzenia i strzelił w sufit:
- Który z was, popaprańców, ukradł mi konia? - krzyknął z zaskakującą siłą.
Nikt nie odpowiedział.
- Dobra, teraz zamówię kolejne piwo, i jeśli mój koń się nie pojawi z powrotem, zanim je skończę, będę musiał zrobić to, co zrobiłem w Teksasie! A nie chcę robić tego, co zrobiłem w Teksasie!!!
Kilku miejscowych poruszyło się niespokojnie. Kowboj, jak powiedział tak zrobił - zamówił kolejne piwo, wypił je, wyszedł przed lokal, a jego koń stał na postoju. Osiodłał go i zamierzał odjechać, kiedy na werandzie pojawił się barman i zapytał:
- Powiedz stary, zanim odjedziesz... Co się stało w Teksasie?
Kowboj odwrócił się i powiedział:
- Musiałem wracać pieszo. |
|
7.27 |
|
Admin |
Czy wiecie jakie zboże rośnie w Wąchocku?
- Jak słupy telegraficzne! Nie, nie tak wysoko. Tak rzadko! |
|
5.62 |
|
Admin |
- Wiecie czemu sołtys w Wąchocku pomalował sobie dom na biało?
- Bo usłyszał, że po wojnie atomowej ocaleje tylko Bialy Dom. |
|
6.15 |
|
Admin |
- Dlaczego mieszkańcy Wąchocka trzymają żarówki w zębach?
- Żeby wyrażać sie jasno! |
|
6.04 |
|
Admin |
- Jakiego zeza ma córka sołtysa w Wąchocku?
- Takiego że jak płacze, to jej łzy po plecach ciekną! |
|
6.36 |
|
Admin |
- Dlaczego sołtys otworzył nowe konto w banku?
- Bo stare było już puste. |
|
5.77 |
|
Admin |
- Dlaczego w szkole w Wąchocku zamurowano okna?
- Bo sołtys zrobił wieczorówkę... |
|
5.71 |
|
|
Admin |
- Co "leci" w Wąchocku w kinie?
- Tynki ze ścian!
- Ćmy do projektora... |
|
6.00 |
|
Admin |
- Jakich płyt słucha się w Wąchocku?
- Chodnikowych! |
|
5.84 |
|
Admin |
- Wiecie jak bija zegary w Wąchocku???
- Bim-ber, bim-ber... |
|
5.93 |
|
Admin |
- Dlaczego kiedy uruchamiano linię do Wąchocka, to autobus przyjechał w piatek, a odjechał w poniedziałek?
- Bo sołtys uczył chamstwo jak się wsiada i wysiada. |
|
5.83 |
|
Admin |
- Dlaczego w Wąchocku nie ma płotów
- Bo wróżka przepowiedziała sołtysowi, że zdechnie jak pies pod płotem. |
|
6.09 |
|
Admin |
- Jak niska pszenica rośnie w Wąchocku???
- Tak niska, że jak wróbel chciał spróbować, to musiał przyklęknać... |
|
6.30 |
|
Admin |
- Dlaczego w Wąchocku krowy na pastwiskach chodza w kaskach?
- Bo codziennie rano sołtys odwozi je na pastwisko na swoim motorze. |
|
5.64 |
|
Admin |
- Dlaczego w Wąchocku kury chodza w kapciach?
- Żeby asfaltu nie porysowały! |
|
5.70 |
|
Admin |
- Dlaczego w Wąchocku sołtys orze pole w kółko?
- Bo kupił sobie konia z cyrku. |
|
5.81 |
|
Admin |
- Dlaczego koń sołtysa powiesił się na lejcach?
- Bo sołtys dokupił 2 ha pola. |
|
5.63 |
|
Admin |
- Dlaczego sołtys w Wąchocku już nie jeździ czołgiem?
- Bo mu gasienice pozdychały. |
|
5.65 |
|
Admin |
- Jak szeroka jest rzeka w Wąchocku?
- Ano taka, że jak dwie ryby chca się wyminać, to jedna musi wyskoczyć na brzeg. |
|
5.67 |
|
Admin |
- Jakie są zakręty na rzece w Wąchocku?
- Takie, że ryby na wirażach wypadaja... |
|
5.26 |
|
Admin |
- A gdzie w Wąchocku jest kryta pływalnia?
- Pod mostem. |
|
6.27 |
|
Admin |
- Gdzie jest najdłuższy most w Polsce?
- W Wąchocku - budowali wzdłuż rzeki. |
|
5.58 |
|
|