Admin |
Wyk³ad z fizyki na Akademii Wojskowej.
- Wszystkie cia³a rzucone do góry spadaj± z powrotem na ziemie. To jest w³a¶nie Prawo ciê¿ko¶ci...
- A je¶li spadn± do wody?- pyta jeden z kadetów.
- To ju¿ nie wasza sprawa. Tym zajmie siê ju¿ Marynarka Wojenna. |
|
5.45 |
|
monia01 |
W wojsku kapral t³umaczy now± grê zrêczno¶ciow±:
- Ustawiamy siê wszyscy w kole, odbezpieczamy granat i rzucamy go nawzajem do siebie.
- A co dzieje siê z tym, u którego granat eksploduje?
- Ten wypada z gry. |
|
5.40 |
|
Ronnie |
¦niadanie w wojsku. ¯o³nierze sprzeczaj± siê, czy w kubkach maj± kawê czy herbatê.
Z okienka wychyla siê kucharz i wo³a:
- Ch³opcy, komu jeszcze dolaæ kakao? |
|
5.40 |
|
Admin |
Czasoprzestrzeñ w wojsku jest wtedy gdy kapral powie:
- Sprz±taj korytarz od tego miejsca a¿ do obiadu. |
|
5.38 |
|
Admin |
Czemu ten pluton tak krzywo stoi?!? - pieni siê kapral.
- Bo ziemia jest okr±g³a - mówi jeden z ¿o³nierzy.
- Kto to powiedzia³?!?!
- Kopernik.
- Kopernik wyst±p!
- Przecie¿ umar³.
- Czemu nikt mi o tym nie zameldowa³? |
|
5.36 |
|
Ronnie |
Tajna baza amerykañska. Lotnisko. Schodki. Podchodzi go¶ciu w skafandrze. W³azi na schodki. Dochodzi do koñca i spada. Ociera zakrwawion± twarz, próbuje nastawiæ nos i mamrocze:
- Mam gdzie¶ te niewidzialne bombowce. |
|
5.29 |
|
puchatek |
Wygl±da ¿o³nierz z okopu i... co¶ mu do g³owy strzeli³o. |
|
5.29 |
|
Admin |
Co powinien zrobiæ ¿o³nierz, bêd±c w sk³adzie amunicji, kiedy wybuchnie po¿ar?
- Powinien wylecieæ w powietrze! |
|
5.28 |
|
natec |
Sier¿ant przygotowuje siê do po³owu ryb. Rozk³ada wêdkê, otwiera pude³ko z robakami i ryczy:
- Ochotnik, dwa kroki naprzód wyst±p!
|
|
5.28 |
|
Hepulka |
Pytaj± rosyjskiego szeregowca:
- Kochasz Rosjê?
- Tak jest!
- ¯ycie by¶ za ni± odda³?
- Nie!
- Dlaczego?
- Kto wtedy bêdzie kocha³ Rosjê? |
|
5.26 |
|
TheVolter |
- Szeregowy, nie widzia³em Was na zajêciach z kamufla¿u!
- Dziêkujê za uznanie Sier¿ancie. |
|
5.25 |
|
Hepulka |
Z pamiêtnika ¿o³nierza:
- Poniedzia³ek. Idziemy na æwiczenia. Spotkali¶my dziewczynê, to j± w krzaki! To by³ dobry dzieñ...
- Wtorek. Idziemy na æwiczenia. Spotkali¶my ch³opaka, to go w krzaki! To by³ dobry dzieñ...
- ¦roda. Dosta³em przepustkê, idê na piwo. Spotkali mnie ¿o³nierze id±cy na æwiczenia. To by³ z³y dzieñ... |
|
5.25 |
|
Hepulka |
Wchodzi ¿o³nierz do gabinetu lekarza na SOR-ze.
- Co panu jest? - pyta lekarz.
- Mam czkawkê.
- Czkawkê?! Ma pan CZKAWKÊ?! Pan sobie jaja robi?! Tu jest SOR, tu s± nag³e przypadki zagra¿aj±ce ¿yciu!
- Ale ja pracujê w patrolu saperskim i za chwilê jedziemy na robotê.
|
|
5.22 |
|
Hepulka |
Pierwsze æwiczenia z musztry :
- W marszu, zachowujecie dystans 80 cm do poprzednika.
81 cm i zostaniecie uznani za dezertera, a 79 cm za peda³a. |
|
5.19 |
|
Admin |
Syn Pani Braun wraca z wojska.
- Jak tam by³o Hans? - pyta mama
- Dobrze.
- A nie wymy¶lali ci czasem?
- Mnie nie, ale mamie... |
|
5.18 |
|
|
Hepulka |
Kapral t³umaczy ¿o³nierzom now± grê zrêczno¶ciow±:
- Ustawiamy siê wszyscy w kole, odbezpieczamy granat i rzucamy go nawzajem do siebie.
- A co dzieje siê z tym, u którego granat eksploduje?
- Ten wylatuje z gry...
|
|
5.18 |
|
Ronnie |
Administratora systemu powo³ano do wojska. Stoi g³uch± noc± na warcie i nagle widzi majacz±c± w ciemno¶ciach sylwetkê.
- Has³o! - wo³a admin.
Odpowiada mu cisza.
- Has³o! - wo³a ponownie admin.
Znowu cisza.
- Has³o! - wola raz jeszcze.
Po trzykrotnym wezwaniu bez odpowiedzi admin ¶ci±ga z ramienia ka³asznikowa. Krótka seria, sylwetka upada.
- User unknown. Access denied. |
|
5.17 |
|
Hepulka |
Kawaleria powietrzno-desantowa w samolocie.
Ostatnie poprawki przy spadochronach, pe³ne skupienie.
Nagle jeden z ¿o³nierzy wstaje, podchodzi do instruktora i mówi:
- Nie bêdê dzisiaj skakaæ, sier¿ancie.
- Dlaczego? - pyta zdziwiony instruktor.
- W nocy mi siê ¶ni³o, ¿e spadochron siê nie otworzy³! Nie bêdê skakaæ.
- No dobra, zamienimy siê spadochronami i wszystko bêdzie dobrze - zaproponowa³ sier¿ant.
Jak powiedzieli tak zrobili.
¯o³nierze jeden po drugim wyskakuj± z samolotu. Wyskakuje i ten od snu.
Spadochron otworzy³ siê normalnie,
¯o³nierz odetchn±³ z ulg± i rozkoszuje siê lotem.
Nagle tu¿ obok niego sruuu, przelatuje ze ¶wistem instruktor krzycz±c:
- Ku.wa maæ!!!
|
|
5.17 |
|
Hepulka |
Wizytacja w jednostce. Dowódca, pu³kownik Szpara, zdaje relacjê wizytuj±cemu obiekt genera³owi:
- Najwiêkszym moim osi±gniêciem jest wprowadzenie bezwzglêdnej dyscypliny...
W tym momencie otwieraj± siê drzwi, wsuwa siê g³owa kaprala Szczerby i mówi:
- Ej, Ty stary ch*ju, biorê gazik, bo jedziemy z plutonem na k*rwy. Dobra?
G³owa siê wycofuje, drzwi trzaskaj±, a pu³kownik, widz±c zdziwienie w oczach genera³a, wyja¶nia:
- Widzi pan? Jeszcze rok temu ¿aden by siê nawet nie zapyta³. |
|
5.15 |
|
virgusia85 |
W autobusie kichnê³a staruszka.
- Na zdrowie! - mówi stoj±cy obok ¿o³nierz.
- Dziêkujê, m³ody cz³owieku. Jaki Pan uprzejmy.
- Bo muszê... Za brak kultury kapral nas codziennie opieprza. |
|
5.12 |
|
Ronnie |
Po kilku latach od przej¶cia do rezerwy spotyka siê trzech kolegów z wojska - ¦l±zak, Warszawiak i Poznaniak.
- To ja skoczê po wódkê - proponuje Warszawiak.
- Ja po zagrychê - mówi ¦l±zak.
- A ja po szwagra - o¿ywia siê Poznaniak. |
|
5.04 |
|
Admin |
Chor±¿y stoi ko³o rowu i wrzeszczy szeregowym:
- Iwan, skacz!
Iwan skacze.
- Piotr, rêce na bok, dwa kroku w lewo, skacz!
Piotr skacze.
- Sidorow, zgi±æ siê na pó³, krok w prawo, skacz!
Sidorow skacze.
Podchodzi major:
- Tow. chor±¿y, pu³kownik was wzywa.
Chor±¿y:
- No ¿esz, znowu w tetris nie da³ siê zabawiæ! |
|
4.97 |
|
Admin |
Ch³opak z kompanii ³±czno¶ci na randce z dziewczyna poszed³ do parku. Usiedli na ³awce i nic do siebie nie mówi±. W pewnym momencie on mówi:
- Kochanie.
- S³ucham.
- Nic, sprawdzenie s³yszalno¶ci. |
|
4.92 |
|
MiQued93 |
- Gdzie szeregowi Kowalski i Malinowski?
- Poszli oddaæ mocz.
- A po co pobierali? |
|
4.92 |
|
kuba93 |
Kapral pyta szeregowca:
- Z czego zrobiona jest lufa karabinu?
- Ze stali.
- Dobrze. Z czego zrobiony jest zamek karabinu?
- Te¿ ze stali.
- ¬le.
- Dlaczego ¼le?
- Spójrzcie sami, szeregowy, co tu w ksi±¿ce napisali - Zamek zrobiony jest z tego samego materia³u. |
|
4.76 |
|
5disc |
Odbywa siê æwiczenie. Kapral wydaje rozkaz:
- Maski za³o¿yæ.
- Maski zdj±æ.
- Maski za³o¿yæ.
- Maski zdj±æ.
- Kowalski, czemu nie zdejmujecie maski?
- Ale ja ju¿ zdj±³em panie kapralu.
- Ale morda...!
|
|
4.46 |
|
|