Hepulka |
Spotyka siê dwóch kolegów:
- Je¶li to prawda ,¿e pieni±dz robi pieni±dz to moje chyba s± bezp³odne.
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Spojrza³em w jej piêkne oczy i nagle poczu³em silne uk³ucie w sercu,
przyspieszony oddech, zawroty g³owy i czujê ,¿e tracê przytomno¶æ.
Zda³em sobie sprawê, ¿e wrzuci³em pigu³kê gwa³tu do z³ego kieliszka ... |
|
5.24 |
|
Hepulka |
- Co¶ taki markotny, Nowak?
- Aaa... Mia³em przygodê noworoczn±.
Wracam do domu z Sylwestra, a tu przed domem syrenka mojego najlepszego kolegi Ry¶ka.
’O, ¿esz ty w mordê kopany!’ - my¶lê. I wybi³em mu szybê od strony pasa¿era...
- Fajnie!
- Eee tam fajnie. Wchodzê do domu, a tam kurtka ’Parmalat’ Ry¶ka wisi i stoj± nowiusieñkie butki ’Relaxy’.
To ja mu kurtkê poci±³em, a od butów oderwa³em podeszwy.
- Super!
- Aj tam, super... Wchodzê do sypialni, patrzê a tam Rysiek siê m¶ci na mojej ¿onie za tê szybê, kurtkê i buty! |
|
5.24 |
|
Admin |
Pewna m³oda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta. Zaczepia go, rozmawiaj± ca³y wieczór, na koniec opuszczaj± razem bar. Wieczorny spacer koñczy siê pod drzwiami mieszkania faceta. Facet zaprasza kobietê do ¶rodka... W mieszkaniu znajduje siê mnóstwo pluszowych misiów, cale pó³ki, posegregowane wed³ug wielko¶ci. Ma³e na najni¿szych pó³kach, ¶rednie na ¶rodkowych pó³kach i te du¿e, na samej górze... Kobieta jest zdziwiona, ¿e trafi³a na zbieracza pluszowych misiów, ale nic nie mówi, jest zaskoczona, ale z drugiej strony cieszy siê ze trafi³a na takiego uczuciowego i wra¿liwego faceta. Odwraca siê do niego... ca³uje go... Zdejmuje suknie... Sta³o siê to, o czym ca³y wieczór marzy³a... Po fantastycznej nocy pe³nej namiêtno¶ci, le¿y obok swojego wy¶nionego faceta i pyta:
- I jak by³o?
- Mo¿esz sobie wybraæ nagrodê z najni¿szej pó³ki... |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
Dwóch facetów spotyka siê po urlopie.
- Jak tam by³o na wczasach? - pyta pierwszy.
- Stosunkowo nie¼le - odpowiada drugi. |
|
5.23 |
|
dragonziom |
Jedzie m±¿ z ¿on± 200km/h. ¯ona mówi:
- Kochanie zwolnij, bo nas pozabijasz.
- Spokojnie, jeste¶my ubezpieczeni. |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
Rozmawia dwóch kumpli:
- Dziêki Bogu, w koñcu dosta³em rozwód. Kamieñ spad³ mi z serca - mówi pierwszy.
- I rogi z g³owy - dodaje drugi. |
|
5.23 |
|
virgusia85 |
Rozmawia dwóch mê¿czyzn. Pierwszy wzdychaj±c mówi:
- Nie ma na ¶wiecie bardziej z³o¶liwej i przewrotnej istoty, ni¿ kobieta.
Na to odpowiada drugi:
- Jest! Jej matka. |
|
5.23 |
|
Hepulka |
- Czy jest pan ¿onaty? - pyta krawiec klienta
- Tak
- W takim razie mogê panu zaproponowaæ jedn± tajn± kieszeñ w marynarce. |
|
5.23 |
|
Hepulka |
Spotykaj± siê dwaj milionerzy:
- S³uchaj, takiego s³onia ¿em kupi³.
- S³onia? Na cholerê?
- Pos³uchaj. On mi trawê kosi ko³o willi ka¿dego ranka. Dzieci do szko³y odprowadza.
Przywozi je potem z powrotem. Lekcje za nie odrabia. Czaisz? ¦niadanie, obiad, siê rozumie, robi.
Noc± domu pilnuje.
- Niemo¿liwe.
- No, to Ci mówiê. Taki jest ten s³oñ i ju¿.
- S³oñ?
- S³oñ.
- To sprzedaj mi go!
- Chyba¶ z byka spad³. Takiego s³onia?
- No!
- No, nie wiem. Sze¶æ melonów.
- Powali³o Ciê. Cztery.
- Ciebie powali³o. Piêæ.
- Dobra, niech bêdzie piêæ.
- Stoi.
Tydzieñ pó¼niej.
- S³uchaj. Co¶ nie tak z tym s³oniem.
- Co niby?
- A wiesz, on jest dziwny jaki¶. Ca³y trawnik, kwiaty, wszystko podepta³.
Noc± ryczy jak pot³uczony, spaæ nie daje. Rozpierdzieli³ w drobny mak letni domek dla go¶ci.
A dzi¶, od rana, zabra³ siê za demonta¿ mojej willi.
- No, co¶ Ty.. Po jakiego grzyba Ty tak o nim ¼le mówisz?
- A czemu by nie?
- Nie sprzedasz go pó¼niej! |
|
5.23 |
|
Hepulka |
Spotyka siê trzech kolegów:
- Wczoraj wróci³em z wycieczki do Holandii - mówi pierwszy - i kupi³em sobie krowê- holenderkê.
Drugi:
- A ja wczoraj wróci³em ze Szwajcarii i kupi³em sobie z³oty zegarek marki ”Tissot”.
Trzeci milczy i zazdro¶ci. Nastêpnego dnia spotykaj± siê w tym samym miejscu. Pierwszy mówi:
- Kto¶ mi ukrad³ moj± krowê!
Drugi:
- Gdzie¶ mi zgin±³ mój zegarek!
Trzeci spogl±daj±c na zegarek mówi:
- O, ju¿ druga! Pora doiæ krowê!
|
|
5.23 |
|
Admin |
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesiêciolatek. Na s±siedniej wyspie by³a naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca siê w fale i krzyczy:
- P³yñmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
- Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwê.
A siedemdziesiêciolatek:
- Panowie, po co! St±d te¿ dobrze widaæ. |
|
5.22 |
|
Hepulka |
Rano gdy zapina³em koszulê to odpad³ mi guzik.
Gdy próbowa³em zasznurowaæ buta to urwa³o mi siê sznurowad³o.
Gdy wychodzi³em z domu i zamyka³em drzwi to klamka zosta³a mi w rêku.
Teraz bojê siê wysikaæ... |
|
5.22 |
|
Hepulka |
- Poproszê piêkny bukiet kwiatów dla pewnej seksownej znajomej.
- Ma pan co¶ konkretnego na my¶li? - pyta kwiaciarka.
- Tak. I dlatego potrzebne mi s± te kwiaty...
|
|
5.22 |
|
Hepulka |
Na ³awce w parku siedz± dwaj emeryci:
- Popatrz, jaka ta dzisiejsza m³odzie¿ ma ciê¿ko w tym kryzysie!
Jednego papierosa na piêciu musz± paliæ...
- No, ale dzielne ch³opaki! Mimo wszystko siê chichraj± na ca³ego! |
|
5.22 |
|
|
Hepulka |
- Wiesz, co zazwyczaj mówi± do mnie kobiety, gdy pytam je o seks?
- Nie.
- A sk±d wiedzia³e¶?! |
|
5.22 |
|
Hepulka |
Spacerowa³ sobie kole¶ ulic±, podchodzi do niego cyganka i mówi:
- Za stówkê mogê przeczytaæ Twoj± liniê mi³o¶ci i powiedzieæ jak± bêdziesz mia³ romantyczn± przysz³o¶æ.
Kole¶ pomy¶la³, ¿e mo¿e siê dowie jaka kobieta na niego czeka i siê zgodzi³. Kobieta ogl±da jego d³oñ i mówi:
- Widzê, ¿e nie masz obecnie dziewczyny.
- Tak, to prawda.
- O mój Bo¿e, Ty jeste¶ naprawdê samotny, prawda?
- Tak, to prawda, sk±d to wiesz? Czy to wszystko mo¿na wyczytaæ z linii mi³o¶ci?
- Z linii mi³o¶ci? Nie, z odcisków.. |
|
5.22 |
|
Hepulka |
- Panie Marianie za tak± cenê u¿ywanego auta to pan na pewno do raju nie pójdzie.
- A ja panu mówiê, ¿e pójdê.
- W jaki sposób?
- Pan my¶lisz, ¿e to dla mnie sztuka? Ca³kiem po prostu.
Kiedy stanê przed rajem, otworzê drzwi, zajrzê i zamknê,
a potem jeszcze raz otworzê i zamknê. potem znowu otworzê i zamknê.
Wtedy anio³, strzeg±cy wrót raju, bêdzie mia³ tego do¶æ i zawo³a: ”Wchodzisz czy nie wchodzisz”! Wtedy ja wejdê. |
|
5.22 |
|
Hepulka |
Teleturniej ”Milionerzy”. Marian bezproblemowo dochodzi do fina³u. Dostaje pytanie i nie wie!
- Mo¿e skorzysta pan z którego¶ z kó³ ratunkowych? - podsuwa Urbañski.
- Ok, zadzwoniê do przyjaciela.
Dzwoni.
- Leszek?
- Tak.
- Tu Marian - z ”Milionerów” dzwoniê. Pytanie mam! Masz piêtna¶cie sekund!
- Wal, Marian!
- Podpowiedz: Poprosiæ o pomoc publiczno¶æ czy wzi±æ ”pó³ na pó³”? |
|
5.22 |
|
Hepulka |
- Takie drogie krawaty?! - mówi mê¿czyzna w sklepie.
- Przecie¿ za tê cenê mo¿na kupiæ parê butów.
- Mo¿liwe. - odpowiada sprzedawca - Ale musi pan przyznaæ, ¿e g³upio by wygl±da³ z butami na szyi? |
|
5.22 |
|
Hepulka |
Za oknem zmierzcha³o. Ona le¿a³a na plecach doskonale go³a.
Jej blada pier¶ w ostatnich promieniach zorzy wieczornej pomalowa³a siê w ró¿.
A ca³o¶æ dope³nia³y delikatnie opalone i wygiête nogi...
Marian patrzy³ na ni±, zamy¶lony g³êboko... I by³o nad czym my¶leæ, jedna kura na tylu go¶ci...
|
|
5.22 |
|
Admin |
Dlaczego mê¿czyzn podniecaj± kobiety ubrane w skórê, l¶ni±c± gumê i lateks?
- Bo wygl±daj± i pachn± wtedy jak nowiutkie samochodziki. |
|
5.21 |
|
Admin |
- We¼miecie jeszcze to stare barach³o? - kobitka w starej podomce, z nawiniêtymi lokami, maseczk± na twarzy i workiem ¶mieci w rêce krzyczy z ganku za odje¿d¿aj±cymi ¶mieciarzami.
- Dobra, wskakuj pani! - odpowiadaj± ¶mieciarze. |
|
5.21 |
|
Kasiorek0110 |
Zwierzenia przy piwie:
- Ech stary, straci³em ¿onê, bo zaczê³a siê odchudzaæ.
- Anoreksja?
- Nie, przeci±g. |
|
5.21 |
|
natka510 |
Krzysio chwali siê koledze:
- Mam z bratem konto. Podzielili¶my siê sprawiedliwie - On pieni±dze wp³aca, a ja podejmujê. |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Moja ¿ona jest jak skowronek radosna i piêknie ¶piewa od rana.
- A moja jest jak pelikan. Kaprawe oczka, wór pod brod±,
wiecznie rozwarty dziób, tu³ów pêkaty, nó¿ki krzywe i krótkie , a jej skrzecz±cego g³osu s³uchaæ siê nie da...
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Rozmawia dwóch kolegów :
- Rozmowa z kobiet± jest jak czytanie regulaminów bankowych.
- Dlaczego ?
- Bo na koniec, chocia¿ nic z tego nie rozumiesz, zgadzasz siê na wszystko.
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Rozmawia dwóch kolegów:
- Cze¶æ! Chcesz us³yszeæ dowcip o sklerotyku ?
- Pewnie, no to dawaj.
- Cze¶æ! Chcesz us³yszeæ dowcip o sklerotyku ?
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Wszed³em ostatnio na wagê, ¿eby sprawdziæ swój wska¼nik BMI.
Ja pierniczê! Jestem za niski!
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych, którzy nie widzieli siê ju¿ od wielu lat:
- Co u Ciebie s³ychaæ?
- Nic szczególnego, o¿eni³em siê, mam dzieci...
- Ile?
- Och, najpierw urodzi³y siê bli¼niaki, potem urodzi³y siê bli¼niaczki, potem znowu bli¼niaki,
po dwóch latach znowu bli¼niaczki, a teraz za trzy miesi±ce ¿ona ma urodziæ kolejne bli¼niaki...
- Co?! - Dziwi siê kolega - Za ka¿dym razem masz bli¼niaki?
- No nie, by³y takie razy, ¿e nic siê nie urodzi³o... |
|
5.21 |
|
|