virgusia85 |
Kolega do kolegi:
- ¯ona strasznie mi marudzi, ¿e od dawien dawna nie zabra³em Jej w jakie¶ drogie miejsce.
- To zrób to - mówi kolega. Bêdziesz mia³ spokój.
- Zrobi³em to wczoraj. Zawioz³em j± na stacjê benzynow±. |
|
5.44 |
|
Admin |
Co dla mê¿czyzny znaczy gra wstêpna?
- Pó³ godziny ¿ebrania. |
|
5.43 |
|
realnylukasz |
Na wyk³adzie studentka pyta profesora seksuologi:
- Co zazwyczaj robi± mê¿czy¼ni po odbytym stosunku?
- 10% odwraca sie na drugi bok i zasypia, 10% wychodzi do ³azienki.
- A pozosta³e 80%? - pyta dalej studentka.
- No có¿, ubiera sie i wychodzi. |
|
5.43 |
|
Rubia |
Spotykaj± siê mê¿czy¼ni i zaczynaj± narzekaæ na swoje ¿ony:
- Moja, to taka latawica, ci±gle jej nie ma w domu - mówi jeden.
- A moja, to nie gotuje wcale - narzeka drugi.
- A moja, to taka pedantka i czy¶cioszka, ¿e a¿ mnie to wkurza. Ciagle tylko sprz±ta - mówi trzeci.
- No ale to chyba zaleta a nie wada, ¿e ci±gle sprz±ta i jest taka pedantka - stwierdzaj± koledzy.
- No niby tak - mówi mê¿czyzna, ale jest to wkurz±j±ce, bo wyobra¼cie sobie, wstajecie w nocy zrobiæ siku, wracacie, a tu ju¿ ³ó¿ko po¶cielone. |
|
5.43 |
|
martyna1995 |
Ojciec przy³apuje m³odzieñca ca³uj±cego córkê.
- Pan ca³ujesz moj± córkê! Spodziewam siê, ¿e wiesz pan, co teraz powinien zrobiæ szanuj±cy siê mê¿czyzna?
- Wiem doskonale, czekam tylko, a¿ zostawi nas pan wreszcie samych. |
|
5.42 |
|
monika |
Facetowi urodzi³o siê dziecko. Jest taki podniecony, ¿e ci±gle je fotografuje.
Wchodzi pielêgniarka i mówi:
- Ale rado¶æ co? Pierwsze dziecko?
- Nie dziecko trzecie, ale pierwszy aparat. |
|
5.42 |
|
elus |
¯ona do mê¿a:
- Wychodzê na chwilê do s±siadki. Rusz siê i wyk±p dziecko!
Po chwili w ca³ym bloku rozlega siê wrzask dziecka. Przera¿ona kobieta wbiega do ³azienki i widzi mê¿a trzymaj±cego nad wann± dziecko za uszy.
- Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy!
- A co, mam sobie rêce poparzyæ? |
|
5.42 |
|
virgusia85 |
Kumpel do kumpla:
- Jutro s± urodziny mojej dziewczyny. Mam zamiar zrobiæ jej niespodziankê.
- Co Jej kupisz?
- Nic.
- Eee... Przecie¿ to nie jest ¿adna niespodzianka.
- Jest, bo Ona na pewno spodziewa siê prezentu. |
|
5.42 |
|
Admin |
Po randce:
- Czy odprowadzisz mnie do domu, Romanie?
- Tak, wzrokiem... |
|
5.41 |
|
Admin |
Rozmawiaj± dwaj menele:
- Zenek poka¿ w mordê maæ, co to za cudo?
- Ty, to tatua¿ pami±tka z podró¿y po Kubie dwadzie¶cia lat temu.
- Bardzo ³adny ten skorpion. Zenek, a powiedz to nie schodzi z wod±?
- Czy ja wiem!? |
|
5.41 |
|
blago |
Morze Pó³nocne, lodowaty wicher. Na pok³adzie statku stoi dwóch marynarzy.
- W tak± pogodê z go³± g³ow±? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczê¶liwego wypadku ju¿ ich nie noszê.
- Jakiego nieszczê¶liwego wypadku?
- Kumpel zaprasza³ na wódkê, a ja nie s³ysza³em... |
|
5.41 |
|
Admin |
Czym siê ró¿ni mê¿czyzna od choinki?
- Choinkê jak siê rozbierze to zostaje tylko badyl, a jak mê¿czyznê to i dwie bombki. |
|
5.40 |
|
Ronnie |
Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, s± dwie znajome, zabawimy siê.
- £adne?
- Wypijemy, bêdzie ok. |
|
5.40 |
|
virgusia85 |
- Kobiety trzeba trzymaæ krótko...
- Maksymalnie do rana. |
|
5.40 |
|
virgusia85 |
- Moja ¿ona jest anio³em.
- Ty to masz szczê¶cie. Moja jeszcze ci±gle ¿yje. |
|
5.40 |
|
|
Alfik91 |
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam 3 j±dra, czy to nie choroba?
Doktor na to:
- Proszê pana to chyba siê pan powinien cieszyæ.
Pacjent wychodzi i spotyka murzyna i mówi:
- Ty murzyn wiesz, ¿e razem mamy piêæ j±der?!
A murzyn na to zdziwiony:
- to Ty masz tylko jedno? |
|
5.39 |
|
monika |
- Wie pani, mój m±¿ jest taki uczuciowy.
- Naprawdê?
- Tak. Kiedy zmywam naczynia on mówi:
- Kochanie zamknij drzwi. Nie mogê patrzeæ jak siê zapracowujesz. |
|
5.38 |
|
Ronnie |
Spotykaj± siê dwaj przyjaciele:
- No i jak Ci w ma³¿eñstwie?
- Okropnie - paliæ w domu nie mogê, alkoholu ani kropelki, wyj¶cie na miasto z kolegami wykluczone.
- No, rzeczywi¶cie p³akaæ siê chce.
- P³akaæ te¿ nie wolno. |
|
5.38 |
|
Admin |
W warsztacie klient siedzi w fotelu i czyta gazetê, a na kanale stoi samochód. Przychodzi mechanik i zabiera siê za auto. Po chwili mówi do klienta:
- Przyda³oby siê wymieniæ ¶wiece.
- To wymieniaj pan, tylko szybko.
Mechanik czuje, ¿e z³apa³ frajera i nawija dalej:
- Pasek rozrz±du te¿ do wymiany. Klocki i tarcze te¿. I p³yn hamulcowy, i w ch³odnicy, i wycieraczki...
- Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu.
Mechanik skoñczy³, odstawi³ samochód i mówi:
- No, gotowe.
- No to teraz- mówi klient pokazuj±c palcem samochód przed warsztatem- bierz siê pan za mój! |
|
5.36 |
|
virgusia85 |
W biurze po urlopie kumpel zwraca siê do kumpla:
- Ty! Dobrze siê czujesz?
- Dobrze. Czemu pytasz?
- Od kiedy nosisz biustonosz?
- Od momentu, jak go ¿ona znalaz³a w moim samochodzie. |
|
5.36 |
|
blago |
Przyszed³ bardzo zak³opotany facet do lekarza:
- Panie doktorze, mam pomarañczowe pr±cie! Nie wiem co robiæ - powiedzia³.
Zszokowany lekarz obejrza³ narz±d i powiedzia³:
- To bardzo dziwny przypadek, ale nie mo¿emy wykluczyæ choroby wenerycznej. Czy mia³ pan ostatnio jakie¶ przygodne kontakty seksualne?
- Nie, przez ostatnie tygodnie nie rusza³em siê z domu.
- I co pan robi³ w tym domu?
- Nic. Ogl±da³em filmy porno i jad³em chipsy. |
|
5.36 |
|
Hepulka |
Ojciec odbiera pociechê z przedszkola. Nagle zwraca siê do opiekunki:
- Proszê Pani, ale to nie jest moje dziecko!
- A co za ró¿nica i tak Pan jutro je przyprowadzi. |
|
5.36 |
|
Admin |
Dwóch facetów wychodzi z burdelu. Jeden, zdegustowany, pluje na chodnik i mówi:
- Moja ¿ona jest lepsza.
Drugi te¿ pluje, klepie pierwszego po ramieniu i mówi
- Wiesz co, twoja ¿ona naprawdê jest lepsza |
|
5.35 |
|
Admin |
Dlaczego tak du¿o kobiet ma udawany orgazm?
- Dla tego, ¿e tylu facetów robi im udawan± grê wstêpn±. |
|
5.35 |
|
virgusia85 |
Gdy Icek osi±gn±³ dojrza³o¶æ, wezwa³ go ojciec i pyta:
- Czy chcesz nauczyæ siê sztuki robienia biznesu?
- Tak - bez zastanowienia odpar³ syn.
- To dzi¶ wy³o¿ê Ci pierwsz± zasadê.
- S³ucham, ojcze!
- Na stole postaw krzes³o, a na tym krze¶le taboret.
Wkrótce piramida by³a gotowa.
- A teraz wdrap siê na taboret - rozkaza³ ojciec.
Gdy zdziwiony syn wdrapa³ siê i stan±³ na taborecie, ojciec z ca³ej si³y uderzy³ lask± w krzes³o, a Icek straciwszy równowagê, run±³ na pod³ogê. Obola³y stan±³ przed ojcem, a ten rzek³:
- Widzisz, synu! I to jest pierwsza zasada - w biznesie to Ty nawet w³asnemu ojcu nie wierz. |
|
5.35 |
|
monika |
Do jednorêkiego mê¿czyzny podchodzi nieznajomy i pyta:
- Co siê panu sta³o?
- £apa³em poci±g.
- I co? Z³apa³ pan?
- Tak, ale mi siê wyrwa³. |
|
5.35 |
|
elus |
Na jednej z bram wiod±cych do raju widaæ napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mê¿czyzn, którzy nie dali siê zdominowaæ przez kobiety".
Przed pierwsz± bram± k³êbi siê t³um zmar³ych, przed drug± stoi jedna samotna duszyczka.
Podchodzi do niej ¶wiêty Piotr:
- A Ty co tu robisz? - pyta.
- Nie wiem... ¯ona kaza³a mi tu stan±æ.
|
|
5.35 |
|
olix007 |
- Tato, co to jest hipopotam?
- To jest taka zwariowana ryba.
- Ryba?
- Przecie¿ on ¿yje na l±dzie.
- Na tym w³a¶nie polega jej wariactwo. |
|
5.35 |
|
virgusia85 |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Gdzie pracujesz? - pyta jeden.
- Nigdzie - odpowiada drugi.
- A co robisz?
- Nic.
- No to masz fajne zajêcie...
- Tak, fajne to ono jest, tylko konkurencja ogromna. |
|
5.35 |
|
virgusia85 |
Spotykaj± siê dawni znajomi. Wymieniaj± serdeczne u¶ciski, ¿yczenia i pozdrowienia. Przy rozstaniu jeden z nich wo³a:
- Pozdrów swoj± ma³¿onkê Salmonellê!
Na to drugi:
- Drogi kolego, moja ¿ona ma na imiê Salomea... A z reszt±! - mówi do siebie machaj±c rêk±. - I tak zaraza, i tak zaraza. |
|
5.34 |
|
|