Qba_zioom |
Le¿y baba w szpitalu, przychodzi do niej lekarz i pyta:
- Stolec by³?
- A nie wiem, krêci³ siê tu przed panem jeden, ale siê nie przedstawi³. |
|
5.59 |
|
rodzynka |
Koledzy przyszli do szpitala odwiedziæ kolegê, który mia³ ciê¿ki wypadek samochodowy. Pytaj± siostrê prze³o¿on±:
- Czy on ma jakie¶ szanse?
- ¯adnych. Nie jest w moim typie. |
|
5.85 |
|
virgusia85 |
Pewna kobieta, chc±c zaoszczêdziæ, postanowi³a zatrzymaæ swego lekarza na ulicy i tam zadaæ mu kilka pytañ na temat swoich dolegliwo¶ci. Wiedzia³a, o której koñczy dy¿ur i któr± drog± wraca do domu, wiêc nie musia³a d³ugo czekaæ. Podchodzi do niego i zasypuje go pytaniami. Lekarz wys³ucha³ i mówi:
- Niestety, ¿eby postawiæ prawid³ow± diagnozê, muszê pani± zbadaæ. Proszê siê rozebraæ. |
|
5.23 |
|
mati111 |
Lekarz pyta pacjenta:
- Uprawia pan jaki¶ sport?
- Zbieram znaczki pocztowe.
- Od tego nie nabierze pan kondycji.
- Ale ja zbieram znaczki z Igrzysk Olimpijskich. |
|
5.24 |
|
paula9521 |
Po przebudzeniu pacjentki lekarz mówi do jej mê¿a:
- Musi pan wiedzieæ, ¿e pañska ¿ona cierpi na maniê wielko¶ci. Czy w jej rodzinie by³y podobne przypadki?
- Owszem. Te¶æ by³ przekonany, ¿e jest panem domu. |
|
5.28 |
|
paula9521 |
- Panie doktorze, jak± gimnastykê nale¿y stosowaæ przy oty³o¶ci?
- Przede wszystkim musi pan wcze¶niej wstawaæ.
- Z ³ó¿ka?
- Nie, od sto³u! |
|
5.52 |
|
paula9521 |
Na ³o¿u ¶mierci le¿y mê¿czyzna znany ze swego sk±pstwa.
- Panie doktorze, niech mi pan powie prawdê. Jak d³ugo jeszcze bêdê przebywa³ na tym ¶wiecie?
- Nie d³u¿ej ni¿ trzy dni.
- Co za pech! A ja op³aci³em czynsz za ca³y miesi±c! |
|
5.30 |
|
Ronnie |
Motocyklista wybra³ siê na przeja¿d¿kê. By³o zimno, wiêc za³o¿y³ marynarkê ty³em na przód. Jecha³ zbyt szybko i wpad³ na drzewo. Wokó³ ofiary wypadku zebra³ siê t³umek wie¶niaków. Po chwili do poszkodowanego przeciska siê lekarz pogotowia:
- Czy on ¿yje?
- Po wypadku jeszcze ¿y³, ale jak my mu g³owê przekrêcili na w³a¶ciwe miejsce, to umar³. |
|
5.41 |
|
Zyta |
Na sali operacyjnej:
- Doktorze, to boli!
- Cicho, mam egzamin! |
|
5.25 |
|
asherytug666 |
Panie doktorze! Pacjent z 5 nam zszed³!
- To niemo¿liwe.Przecie¿ by³ przed operacj±!
- Zszed³ z ³ó¿ka i powiedzia³, ¿e nie bêdzie jad³ naszego jedzenia. |
|
5.12 |
|
Zyta |
Dermatolog wyja¶nia przyczyny ³ysienia:
- Je¶li pacjent ³ysieje od czo³a - to od my¶lenia.
- Je¶li od czubka g³owy - to od seksu.
- Je¶li i tu i tu - to od my¶lenia o seksie.
|
|
5.32 |
|
Ronnie |
Pewna baba s³ucha³a uwa¿nie rad lekarza:
- Pani potrzebuje du¿o k±pieli, ¶wie¿ego powietrza, no i trzeba ubieraæ siê ciep³o.
Wieczorem opowiada mê¿owi, co lekarz powiedzia³:
- Doktor powiedzia³, ¿e najpierw mam wyjechaæ na Wyspy Kanaryjskie, potem w góry i koniecznie muszê kupiæ sobie futro. |
|
5.14 |
|
Ronnie |
Mê¿czyzna do kobiety:
- Gdy widzê pani u¶miech, mam nadziejê, ¿e z³o¿y mi pani wizytê.
- Podrywacz z pana!
- Nie, dentysta. |
|
5.65 |
|
Ronnie |
Przychodzi facet do psychiatry i mówi:
- Panie doktorze, odkry³em w sobie niesamowity dar. Otó¿, umiem przewidywaæ przysz³o¶æ.
- A kiedy pan to odkry³? - pyta zaciekawiony psychiatra.
- W przysz³y pi±tek. |
|
5.27 |
|
Ronnie |
Do lekarza, ¶wie¿o upieczonego docenta, przysz³a rodzina z podziêkowaniami za wyleczenie chorego.
- Dziêkujemy, panie doktorze - mówi±.
- Docencie, docencie - poprawia docent.
- Doceniamy, doceniamy... |
|
5.32 |
|
|
Ronnie |
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, moja ¿ona tydzieñ temu wyjecha³a do sanatorium, a ja opiekujê siê naszym synkiem. Codziennie go kapiê, ubieram w czyste rzeczy, chodzê z nim na spacer, a mimo to schud³ ju¿ 6 kilogramów! Co mam robiæ?
- A czym go pan karmi?
- O rany, wiedzia³em, ¿e o czym¶ zapomnia³em! |
|
5.29 |
|
Ronnie |
Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent.
- Jak by³o? - pyta ¿ona.
- Dwa wyrwa³.
- Przecie¿ tylko jeden Ciê bola³.
- Nie mia³ wydaæ. |
|
5.22 |
|
virgusia85 |
- Panie doktorze, bardzo dziêkujê za wyleczenie. Jeszcze niedawno jak pan pamiêta, nie mog³em je¶æ, a teraz zjadam wszystko!
- A jak ze stolcem?
- Stolec te¿. |
|
5.31 |
|
virgusia85 |
Do lekarza przychodzi nastolatek i lekko dr¿±cym g³osem zaczyna:
- Panie doktorze, mój przyjaciel przespa³ siê z nieznajom± dziewczyn± i teraz boi siê, ¿e zarazi³ siê jak±¶ chorob± weneryczn±...
- To niech pan ¶ci±gnie spodnie - mówi wzdychaj±c lekarz i poka¿e mi tego przyjaciela. |
|
5.64 |
|
virgusia85 |
Lekarz pyta nieco zdziwiony:
- Nie zauwa¿y³a pani, ¿e m±¿ mia³ zawa³?
- Nie - odpowiada ¿ona. - Ale mnie trochê zdziwi³o, kiedy po dwudziestu latach naszego ma³¿eñstwa po raz pierwszy szepn±³ do mnie: Haniu - moje serce. |
|
5.56 |
|
virgusia85 |
- Ka¿dej nocy, panie doktorze, mam identyczny sen. Przede mn± drzwi z napisem. Ja je pcham, pcham i nie mogê otworzyæ.
- A co jest napisane na drzwiach? - pyta lekarz.
- Do siebie! |
|
5.18 |
|
mzalewski15 |
Po przejrzeniu wyników lekarz mówi do baby:
- Ma pani kamienie w pêcherzu ¿ó³ciowym, zwapnienia w p³ucach, piasek w moczu.
- Panie doktorze, a czy mam trochê cementu? Bo widzi pan, m±¿ bêdzie budowa³ domek na dzia³ce. |
|
5.30 |
|
Jacob |
Pielêgniarka pyta siê lekarza dy¿urnego:
- Panie doktorze nie wiem jak to mo¿liwe, ale kiedy podaje pacjentom lekarstwa wyczuwam u nich bardzo przyspieszone têtno. Co mam robiæ?
- Niech pani zapnie 2 guziki przy dekolcie. |
|
5.64 |
|
Ronnie |
Dentystka w³±cza maszynê do borowania i mówi do siedz±cego w fotelu pacjenta:
- A pamiêtasz jak w szkole ci±gn±³e¶ mnie za warkocze?! |
|
5.54 |
|
monia01 |
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze urwa³o mi j±dra, niech pan mi przeszczepi inne.
- No wie pan, mogê to zrobiæ, ale jest pewien problem, bo mamy w magazynie tylko dwa - jedno drewniane a drugie metalowe. Je¿eli panu tak bardzo zale¿y to mo¿emy, na pana odpowiedzialno¶æ, je wszczepiæ.
- Dobrze lepsze takie ni¿ ¿adne.
Lekarz zrobi³ operacjê i kaza³ przyj¶æ facetowi za 5 lat do kontroli. Po piêciu latach:
- Zadowolony jest pan?
- Owszem mam nawet dwóch synów - jeden Pinokio a drugi Terminator.
|
|
5.83 |
|
monia01 |
Przychodzi starszy go¶ciu do lekarza i mówi:
- Panie doktorze. Jestem wprawdzie trochê podstarza³y, ale chcia³bym jeszcze mieæ dziecko.
Lekarz na to:
- To nic dziwnego, zdarza³y siê ju¿ takie przypadki, ale ¿eby byæ pewnym musimy zbadaæ pana nasienie. Proszê tu jest s³oiczek, pójdzie pan za ten parawan i zrobi co trzeba.
Dziadek wybra³ siê za parawan. Po chwili s³ychaæ ciche pojêkiwania, z czasem zmieniaj±ce siê w jakie¶ niesamowite odg³osy wysi³ku, parawan zaczyna siê niebezpiecznie chwiaæ. Nagle wszystko cichnie. Go¶ciu wychodzi zza parawanu. Wygl±da jak obraz nêdzy i rozpaczy. Mówi:
- Panie doktorze. Próbowa³em praw± rêk±, próbowa³em lew± rêk± i za cholerê nie mogê odkrêciæ tego s³oika.
|
|
5.84 |
|
monia01 |
Do gabinetu ginekologicznego wchodzi m³oda kobieta, w ¶rodku zasta³a dwóch mê¿czyzn w bia³ych fartuchach.
- Ja na badania.
- Niech siê pani rozbierze.
Najpierw jeden z mê¿czyzn j± przebada³, a potem drugi.
- I co? W porz±dku? - pyta pacjentka.
- Nic z³ego nie zauwa¿yli¶my, ale niech pani lepiej poczeka na lekarza, bo my tu tylko okna malujemy. |
|
5.74 |
|
monia01 |
Pacjent wchodzi do dermatologa, zdejmuje spodnie i pokazuje przyrodzenie w fatalnym stanie.
Lekarz:
- Niestety to syfilis i nic nie da siê tu zrobiæ. Trzeba amputowaæ, ale mamy bardzo nowoczesne protezy.
Pacjent wybiera najtañsz± - drewnian±.
Po przeszczepie wizyta kontrolna. Lekarz ogl±da protezê i mówi:
- Oj nie ma pan szczê¶cia, jak nie syfilis to korniki.
|
|
5.52 |
|
monia01 |
Stary do¶wiadczony lekarz pyta siê swojego m³odego, dopiero rozpoczynaj±cego karierê kolegi, jak mu idzie praktyka.
- Jako¶ nieszczególnie. Wczoraj odbiera³em pierwszy poród. Matka i dziecko umarli, a w dodatku z rêki wy¶liznê³y mi siê szczypce uderzy³y w g³owê i zabi³y ojca.
- To rzeczywi¶cie nieszczególny przypadek. Proszê to jest adres, proszê i¶æ odebraæ tam poród i wieczorem poinformowaæ mnie o wyniku.
Wieczorem m³ody medyk dzwoni do profesora:
- No i jak panu posz³o? - pyta siê profesor.
- Zdecydowanie lepiej. Ojciec ¿yje.
|
|
5.23 |
|
monia01 |
Do gabinetu psychiatry wchodzi mê¿czyzna z ¿on±, skar¿±c siê na jej apatiê. Lekarz porozmawia³ z pacjentk±, potem j± obj±³, pog³aska³ i kilka razy poca³owa³. Wreszcie zwraca siê do obecnego przy tej scenie mê¿a:
- Oto zabiegi, które s± potrzebne pañskiej ¿onie. Powinny byæ stosowane przynajmniej co drugi dzieñ. No powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty.
- Dobrze, we wtorki i czwartki mogê ¿onê do pana przyprowadzaæ, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty.
|
|
5.39 |
|
|