Hepulka |
Facet u lekarza:
- Panie doktorze, mój cz³onek jest jak szalony koñ...
- To znaczy?!
- Mówiê mu "Stój!", a on nie chce stan±æ...
|
|
5.32 |
|
Hepulka |
- Ból w pana lewym kolanie to kwestia wieku – wyja¶nia pacjentowi lekarz.
- Ciekawe – denerwuje siê pacjent – drugie kolano tak samo stare, a jednak nie boli... |
|
5.33 |
|
Hepulka |
Urolog do pacjenta:
- I to ¿ona pana tak urz±dzi³a widelcem? A jak pan oddaje mocz?
- A wie pan panie doktorze znam parê chwytów na flet. |
|
5.35 |
|
Hepulka |
Pacjent: Doktorze, mam powa¿ny problem z pamiêci±. Nie mogê niczego zapamiêtaæ.
Doktor: Od kiedy ma pan ten problem?
Pacjent: Jaki problem? |
|
5.35 |
|
Hepulka |
U lekarza:
- Pali pan?!
- Nie!
- Pije pan?!
- Nie!
- Co siê pan tak g³upio u¶miechasz ?I tak co¶ znajdê! |
|
5.29 |
|
Hepulka |
Do lekarza wpada staruszek z niezapowiedzian± wizyt±.
- Co mogê dla pana zrobiæ? - pyta lekarz.
- Panie doktorze, musi mi pan pomóc - mówi starszy cz³owiek
- Za ka¿dym razem, kiedy uprawiam seks z moj± ¿on±, mam zaczerwienione oczy,
nogi jak z waty i nie mogê z³apaæ tchu... Jestem przera¿ony!
Lekarz patrzy na 86-latka i mówi:
- Panie Kowalski, takie dolegliwo¶ci czasem siê pojawiaj±, szczególnie w pana wieku;
ale proszê mi powiedzieæ, kiedy zauwa¿y³ pan te objawy?
Staruszek na to:
- Hm, trzy razy ostatniej nocy i dwa razy dzi¶ rano! |
|
5.31 |
|
Hepulka |
Pielêgniarka pyta pacjenta.
- Miewa pan czasem jakie¶ nudno¶ci ?
- Nie, mam tu takie ma³e radyjko.
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Przychodzi facet do lekarza i chce dostaæ zwolnienie z pracy.
Lekarz mu na to, ¿e nie mo¿e mu daæ zwolnienia, bo nie ma ku temu ¿adnego powodu.
Pacjent jest zdrowy i koniec. No wiec facet wyszed³ z gabinetu i jak siê w poczekalni zatoczy³,
tak run±³ na pod³ogê i umar³ na miejscu.
Lekarz wychodzi, patrzy co siê sta³o i mówi do pacjentów:
- No widzicie?! Mia³em racjê... tak mu siê pracowaæ nie chcia³o, ze wola³ umrzeæ ni¿ i¶æ do roboty! |
|
5.23 |
|
Hepulka |
- Panie doktorze, mój m±¿ strasznie mnie obrazi³.
- I dlatego musi mnie pani budziæ w ¶rodku nocy?
- Tak, bo teraz trzeba go bêdzie pozszywaæ. |
|
5.21 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, wszyscy mówi±, ¿e jestem strasznie g³upia.
- Proszê o wiêcej szczegó³ów.
- Znaczy co?!
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
- Nerwica pana ¿ony nie jest gro¼na. Z t± nerwic± ¿ona prze¿yje sto lat.
- A ja?!
|
|
5.21 |
|
Hepulka |
Rozmawiaj± dwaj przyjaciele:
- Wczoraj poszed³em do psychoanalityka.
- I co pomog³a wizyta?
- Tak ,bo przez dwie godziny opowiada³ mi jakie to suki ta jego ¿ona i te¶ciowa.
Od razu zrobi³o mi siê l¿ej... |
|
5.18 |
|
Hepulka |
Lekarz do pacjenta :
- Gratulujê, pana ci¶nienie siê unormowa³o.
- To zas³uga ¿ony.
- Tak dba o Pana ?
- Nie, wyjecha³a do sanatorium... |
|
5.21 |
|
Hepulka |
- Czy w czasie ostatniego stosunku u¿ywa³ pan prezerwatywy?
- Panie doktorze jak to OSTATNIEGO ??????? |
|
5.22 |
|
yyyyyyyyyy |
Co mowi baba do lekarza? |
|
5.02 |
|
|
Hepulka |
Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mê¿czyznê.
– Czy pan jest ostatni? – Zagaduje.
– Nie proszê pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widzia³em gorszych!
– Ale czeka pan w kolejce?
– Nie, proszê pani, w poczekalni….
– Pytam, czy stoi pan na koñcu.
– Sk±d pani to przysz³o do g³owy? Stojê na nogach!
– Cham! – Wo³a zdenerwowana kobieta. – Niech mnie pan w d.pê poca³uje!
– Proszê pa... – Wzdycha mê¿czyzna.
Ja tu przyszed³em po receptê dla ¿ony, a nie ¿eby siê z pani± pie¶ciæ...
|
|
5.18 |
|
Hepulka |
75-latek przyszed³ do lekarza na badanie nasienia. Lekarz da³ mu s³oiczek i powiedzia³:
– Proszê wzi±æ ten s³oiczek do domu i przynie¶æ na jutro dawkê spermy.
Nastêpnego dnia dziadek przychodzi i stawia s³oiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
– Doktorze, to by³o tak:
Najpierw próbowa³em praw± rêk± i nic. No to spróbowa³em lew± rêk± i te¿ nic.
Wiêc poprosi³em o pomoc ¿onê. I ona próbowa³a praw± rêk±, potem lew± rêk±, i ci±gle nic.
Próbowa³a nawet ustami najpierw ze sztuczn± szczêk±, potem bez sztucznej szczêki, ale wci±¿ nic.
Zawo³ali¶my nawet pani± Helenkê, nasz± s±siadkê. I ona te¿ próbowa³a – najpierw obiema rêkami,
potem pod pach±, nawet próbowa³a go ¶ciskaæ kolanami. No i nic!
– Zawo³ali¶cie pañstwo s±siadkê?! – pyta zszokowany lekarz.
– Tak. Ale niezale¿nie, jak bardzo siê starali¶my, nie uda³o nam siê otworzyæ tego cholernego s³oika. |
|
5.14 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza:
- Co pani dolega?
- Nic.
- A jakie ma pani objawy?
- Nie mam ¿adnych.
- To po co pani tu przysz³a?
- Czujê, ¿e jestem chora bezobjawowo. |
|
5.14 |
|
Hepulka |
Spotyka siê dwóch znajomych:
- Dziêki, ¿e poradzi³e¶ mi pój¶æ z moimi problemami w ma³¿eñstwie do psychoanalityka .
- I jak by³o ??
- S³ucha³, s³ucha³, a¿ w koñcu siê rozp³aka³ i odda³ mi pieni±dze ... |
|
5.16 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza :
- Co Pani± najbardziej boli ?
- Ca³a ta nasza polityka, ale przychodzê z powodu w±troby...
|
|
5.16 |
|
Hepulka |
Mê¿czyzna pyta siê lekarza :
- To ile mam czekaæ po szczepieniu ?
- Kwadrans.
- Jak nie bêdzie erekcji, to mogê i¶æ do domu ?
- Reakcji, jak nie bêdzie reakcji ! |
|
5.10 |
|
Hepulka |
Lekarz do pacjentki :
- Ma Pani nadwagê.
- W mojej sprawie chcia³abym poznaæ jeszcze jedn± opiniê....
- No có¿ jest te¿ Pani dosyæ brzydka...
|
|
5.12 |
|
Hepulka |
W szpitalu:
- Panie doktorze, co siê dzieje po ¶mierci?
- Zmieniamy po¶ciel.
|
|
5.12 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza:
- Witam, panie doktorze, ja do pana z wi±zank±!
- No dobrze, ale gdzie s± kwiaty?
- A kto Ty niedouczony konowale mówi o kwiatach ?... |
|
5.14 |
|
Hepulka |
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, czy ja wyzdrowiejê?
- A wie pani, ¿e sam jestem ciekawy ?... |
|
5.10 |
|
Hepulka |
W gabinecie stomatologa.
- Panie doktorze, czy to prawda, ¿e pan potrafi bezbole¶nie wyrwaæ zêby?
- Niestety nie zawsze. Wczoraj na przyk³ad podczas wyrywania zwichn±³em sobie rêkê. |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Przychodzi facet do psychologa:
- Panie doktorze, jestem zdo³owany.
¯ycie jest okrutne i bez sensu, czujê siê sam i zagubiony na tym pod³ym ¶wiecie.
Lekarz z u¶miechem na to odpowiada:
- Lekarstwo na to jest proste. Niedawno do miasta zawita³ klaun Pagliacci.
Obejrzy pan jego wystêp. Zapewniam, ¿e poprawi panu humor.
Na to facet zalewa siê ³zami.
- Panie doktorze, to ja jestem Pagliacci!...
|
|
5.20 |
|
Hepulka |
Lekarz do pacjenta:
- Wyniki siê potwierdzi³y. Jest pan bezp³odny.
- O rety, jak ja siê teraz wyt³umaczê ¿onie, ¿e nasze dzieci nie s± moje?!
|
|
5.19 |
|
Hepulka |
Pacjent do lekarza :
- Czy po wyleczeniu z³amanego nadgarstka bêdê gra³ na skrzypcach ?
- Ju¿ po tygodniu.
- To ¶wietnie, bo wcze¶niej nigdy nie potrafi³em !
|
|
5.20 |
|
Hepulka |
W szpitalu:
- Jak siê czuje ten pacjent spod 13?
- Lepiej, bo ju¿ zacz±³ mówiæ.
- I co powiedzia³?
- ¯e czuje siê gorzej...
|
|
5.18 |
|
|