Hepulka |
- Co by¶ powiedzia³a na kolacjê u mnie dzi¶ wieczorem? Mo¿e o 19:00?
- Z przyjemno¶ci±. Bêdê punktualnie o 19:00.
- B±d¼ o 17:00, przecie¿ kolacja sama siê nie zrobi!? |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Wywiad ze 100-letnim jubilatem:
- Mo¿e nam Pan zdradziæ receptê na d³ugowieczno¶æ?
- Raz w roku urz±dzam organizmowi alkoholow± terapiê szokow±.
- I ile wtedy pan wypija?
- Tego dnia nie pijê wcale. |
|
5.13 |
|
Hepulka |
Pewien pan zapragn±³ kupiæ swojej ukochanej urodzinowy prezent,
a ¿e byli ze sob± dopiero od niedawna, po dok³adnym zastanowieniu,
postanowi³ kupiæ jej parê rêkawiczek - romantyczne i nie za osobiste.
W towarzystwie m³odszej siostry swojej ukochanej,
poszed³ do domu towarowego i kupi³ rêkawiczki.
Siostra natomiast, w tym samym czasie, kupi³a sobie parê majteczek.
Podczas pakowania ekspedientka nichc±co zamieni³a zakupy tak,
¿e siostra dosta³a rêkawiczki, a ukochana majtki.
Bez sprawdzania, co jest gdzie,
wys³a³ prezent do swojej sympatii do³±czaj±c nastêpuj±cy list:
Kochanie,
Ten prezent wybra³em dla Ciebie w³a¶nie taki, poniewa¿ zauwa¿y³em,
¿e nie nosisz ¿adnych kiedy wychodzimy wieczorem.
Gdybym mia³ je kupiæ dla twojej siostry, to wybra³bym d³ugie z guziczkami,
ale ona ju¿ nosi takie krótkie i ³atwe do zdejmowania.
Te s± w delikatnym odcieniu, jednak ekspedientka, która mi je sprzeda³a,
pokaza³a mi swoj± parê, któr± nosi ju¿ trzy tygodnie
i wcale nie by³y poplamione czy zabrudzone.
Przymierzy³em na niej te dla Ciebie i wygl±da³y naprawdê elegancko.
Chcia³bym jako pierwszy je na Ciebie w³o¿yæ,
tak by ¿adne inne rêce nie dotyka³y ich przed tym, jak siê z Tob± zobaczê.
Kiedy je bêdziesz zdejmowaæ nie zapomnij je trochê nadmuchaæ przed od³o¿eniem,
albowiem ca³kiem naturalnie bêd± po noszeniu trochê wilgotne.
I pomy¶l tylko jak czêsto bêdê je ca³owaæ w tym roku.
Mam nadziejê, ¿e bêdziesz je mia³a na sobie w pi±tkowy wieczór.
Z ca³± moj± mi³o¶ci±
Twój ukochany
|
|
5.13 |
|
Admin |
Czy wiesz dlaczego bankierzy s± dobrymi kochankami?
- Bo wiedz± z pierwszej rêki, jaka jest kara za wczesne wycofanie siê. |
|
5.12 |
|
Admin |
Kto to jest? Le¿y pod drzewem i chrapie?
- Gajowy po wyp³acie. |
|
5.12 |
|
Admin |
- Czy ten zegarek dobrze chodzi?
- Nie, trzeba go nosiæ. |
|
5.12 |
|
Admin |
- Znakomicie wygl±dasz! Policzki zrobi³y ci siê takie puco³owate. Pewnie dobrze was karmili na tym obozie wêdrownym?
- Nie bardzo, tylko musia³em codziennie nadmuchiwaæ materace! |
|
5.12 |
|
Ronnie |
Sêdzia do oskar¿onego:
- Czy przyznaje siê pan do winy?
- Nie, wysoki s±dzie. Mowa mego obroñcy i zeznania ¶wiadków przekona³y mnie, ¿e jestem niewinny. |
|
5.12 |
|
Ronnie |
Przed wjazdem na autostradê w stanie Nebraska stary, poobijany samochód zatrzymuje siê przed szlabanem z napisem - "Przejazd p³atny". Z budki wychodzi facet i mówi do kierowcy:
- Dolar za samochód i dolar za pasa¿era.
Kierowca ze zrozumieniem kiwa g³ow± i odpowiada:
- Samochód mo¿e pan wzi±æ za dolara, ale ¿ony mniej ni¿ za trzy dolary nie oddam. |
|
5.12 |
|
Ronnie |
- Panie bosmanie! Panie bosmanie, w burcie jest dziura!
- A w którym miejscu ta dziura?
- Poni¿ej linii zanurzenia, panie bosmanie.
- To co wrzeszczycie majtek, jak pod lini± zanurzenia, to przecie¿ nikt jej nie zauwa¿y! |
|
5.12 |
|
Ronnie |
Na granicy amerykañsko-meksykañskiej stra¿nicy zatrzymuj± sko¶nookiego uciekiniera.
- Dlaczego uciekasz do Ameryki?
- Bo ja bardzo kocham Koreañsk± Republikê Ludow±!
- Co to za gadka? Przecie¿ z³apali¶my Ciê na granicy z USA, a nie z Kore±!
- Bo mi³o¶æ do Koreañskiej Republiki Ludowej nie zna granic! |
|
5.12 |
|
Hepulka |
W Muzeum Egipskim w Kairze:
- To by³a mumia jedyna w swoim rodzaju!
- Takie banda¿e - by³y unikatowe!
- Kto móg³ to zrobiæ?!
- To straszne! - krzyczeli ludzie jeden przez drugiego.
Marian ju¿ wie, ¿e straszna to jest nag³a biegunka po tym afrykañskim ¿arciu. |
|
5.12 |
|
Hepulka |
Córka mówi do matki:
- Mamo jestem w ci±¿y.
- O Bo¿e gdzie ty mia³a¶ wtedy g³owê?
- Na zag³ówku... |
|
5.12 |
|
Admin |
Pos³ucha³am w koñcu dobrej rady, jak± znalaz³am w pewnym czasopi¶mie i nareszcie odnalaz³am spokój duszy...
By³o tam napisane:
"Sposób, jak osi±gn±æ spokój wewnêtrzny polega na tym, ¿e trzeba skoñczyc wszystko to, co siê rozpoczê³o."
W domu rozejrza³am siê dooko³a i zastanowi³am siê, co rozpoczê³am i w po³owie przerwa³am...
Zanim wysz³am do pracy, dopi³am butelke czerwonego wina, potem skonczy³am rum, Martini, wódke brzoskwiniow± i pude³ko czekoladek.
Nawet sobie nie wyobra¿asz, jak siê teraz fajnie czujê!
Przeka¿ to wszystkim tym, którzy chc± odnale¼æ spokój duszy! |
|
5.11 |
|
Admin |
- Kocham Ciê! Ty mnie te¿?
- Tak, Ciebie te¿! |
|
5.11 |
|
|
Admin |
Co to jest: wisi u sufitu i grozi?
- ¯arówka firmy OSRAM! |
|
5.11 |
|
Admin |
Wiecie dlaczego w "maluchu" nie ma urz±dzeñ do wyciszania ha³asu?
- S± zbêdne, pasa¿erowie mog± zakryæ swoje uszy kolanami. |
|
5.11 |
|
MiQued93 |
Id± dwa pomidory przez jezdniê. Jednego przejecha³o, a drugi mówi do niego:
- Wstawaj ketchup, idziemy dalej. |
|
5.11 |
|
iwciamy |
Oburzony czytelnik protestuje w redakcji przeciwko omy³kowemu umieszczeniu jego nazwiska w rubryce zgonów.
- Niestety, w naszej gazecie nigdy niczego nie prostujemy - odpowiada redaktor. - Jutro bêdzie pana nazwisko w rubryce urodzin. |
|
5.11 |
|
iwciamy |
S³ysz±c bardzo g³o¶no chodz±cy telewizor za ¶cian±, facet idzie z pretensjami do s±siada:
- Pañski telewizor s³yszê tak, jakby by³ w moim mieszkaniu!
- To w takim razie niech siê pan nie awanturuje, tylko zap³aci po³owê rachunku! |
|
5.11 |
|
virgusia85 |
W przedziale poci±gu pospiesznego siedzi mama, a na korytarzu z nosami przy szybie stoj± jej dwaj synowie. W pewnym momencie do przedzia³u wchodzi jeden z nich i pyta:
- Mamusiu, jaka teraz by³a stacja?
- Nie wiem.
- To niech mamusia zapyta.
- Po co?
- Bo Franek na niej wysiad³. |
|
5.11 |
|
Ronnie |
W s±dzie.
- Niech oskar¿ony powie jak dosz³o do tego, ¿e wszed³ Pan w posiadanie z³otego zegarka.
- To przez moje zami³owanie do towarzystwa. Idê sobie ulic±, zegarek te¿ idzie... No to dalej poszli¶my ju¿ razem. |
|
5.11 |
|
Ronnie |
- Co tam s³ychaæ?
- Nie wiem. Dawno tam nie by³em. |
|
5.11 |
|
Admin |
- Jasiu zaprowad¼ panów archeologów tam, sk±d przynios³e¶ te stare monety!
- Dzisiaj nie mogê!
- Dlaczego nie?!
- Bo dzisiaj muzeum jest zamkniête. |
|
5.10 |
|
Admin |
Pietka otrzyma³ mieszkanie w Moskwie i zaprosi³ na ,,parapetówkê" Czapajewa.
- Dojedziecie 215 autobusem - t³umaczy.
O umówionej godzinie jednak Czapajew nie przychodzi. Mija nastêpna i nastêpna. Wreszcie Pietka po d³ugich poszukiwaniach znajduje dowódcê na jednym z przystanków.
- 105, 106... - ponuro liczy Czapajew. |
|
5.10 |
|
Admin |
Dziewczyna skar¿y siê kole¿ance:
- Zosta³am wczoraj strasznie oszukana.
- Co siê sta³o?
- Ch³opak zaprosi³ mnie wieczorem na szachy.
- No i co ?
- Grali¶my do rana. |
|
5.10 |
|
Admin |
W mieszkaniu dzwoni telefon. Kowalski, ojciec trzech dorastaj±cych córek podnosi telefon.
- Halo, czy to ty ¿abciu? - s³yszy w s³uchawce ciep³y baryton.
- Nie, przy telefonie w³a¶ciciel stawu. |
|
5.10 |
|
iwciamy |
W czasie lotu stewardesa zwraca siê do kapitana:
- Panie kapitanie, w samolocie jest koñ.
- Proszê sprawdziæ, czy zapi±³ pasy. |
|
5.10 |
|
iwciamy |
- Ale¿ ma pan piêkn± kolekcjê! Ale dlaczego nie zbiera pan motyli, tylko æmy?
- Bo pracujê jako stró¿ nocny. |
|
5.10 |
|
Ronnie |
Rozmawia dwóch znajomych:
- Co malujesz?
- Kozê na trawie.
- A gdzie ta trawa?
- Koza zjad³a.
- Ale kozy te¿ nie ma!
- A po co ma byæ, jak trawy ju¿ nie ma? |
|
5.10 |
|
|