emo30 |
Przychodzi zaj±c do sklepu nied¼wiedzia i pyta:
- Masz tort chrzanowo-musztardowy?
- Nie mam.
Przychodzi na drugi dzieñ:
- Misiek, masz tort chrzanowo-musztardowy?
- Nie mam.
Misiek siê wkurzy³ i postanowi³ zaskoczyæ zaj±ca i upiec nietypowy tort. Trzeciego dnia zaj±c przychodzi do sklepu i pyta:
- Masz mo¿e tort chrzanowo-musztardowy?
- Mam.
- No co Ty misiek, kto Ci to kupi? |
|
6.44 |
|
blago |
Spotka³ siê zaj±c z nied¼wiedziem. Nied¼wied¼:
- Te, zaj±c, chcesz zobaczyæ helikopter?
- No pewnie!
- To zamknij oczy!
Zaj±c zamkn±³ oczy, nied¼wied¼ zakrêci³ mu uszy, pu¶ci³ je, a zaj±c polecia³, po czym z hukiem spad³ w krzaki. Nied¼wied¼ tylko zar¿a³ g³o¶no i poszed³ dalej. Kilka dni pó¼niej spotykaj± siê znów. Zaj±c mówi:
- Te, nied¼wied¼, chcesz zobaczyæ helikopter?
Na co nied¼wied¼, macaj±c swoje ma³e uszy:
- No, chcê...
- To zamknij oczy!
Nied¼wied¼ zamkn±³ oczy, a zaj±c jak go nie zdzieli ogromnym kijem przez ³eb. Nied¼wied¼ pad³, a zaj±c uciekaj±c krzyczy:
- No i jakiego ch**a tak blisko ¶migie³ stajesz? |
|
6.32 |
|
cesarz3 |
Idzie zaj±c lasem i wrzeszczy:
- Przelecia³em lwicê!
Spotyka wilka:
- Zaj±c, zamknij pysk. Chcesz ¿eby lew us³ysza³? Poza tym i tak Ci nikt nie uwierzy.
Zaj±c wzruszy³ ramionami i drze siê dalej:
- Przelecia³em lwicê! Przelecia³em lwicê!
Spotyka nied¼wiedzia:
- Zaj±c zamknij siê, bo lew us³yszy i wszyscy bêdziemy mieli przer±bane, jak siê wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
Zaj±c idzie dalej i drze siê:
- Przelecia³em lwicê! Przelecia³em lwicê! Przelecia³em lwi...
Nagle zobaczy³ lwa. Ten wkurzony ruszy³ za zaj±cem, goni go, goni. Zaj±c wskoczy³ w wydr±¿ony stary pieñ. Lew skoczy³ za nim, ale utkn±³. Utkn±³ tak, ¿e tylko ty³ek mu wystaje - ³eb jest w ¶rodku. Zaj±c stan±³, podszed³ z ty³u do lwa, rozejrza³ siê w ko³o, rozpina rozporek i mówi:
- W to, to ju¿ nikt mi nie uwierzy! |
|
6.30 |
|
ltomek |
Mama mówi do zaj±czka:
-Teraz zatkaj sobie uszy.
- Dlaczego?
- Za tamtym drzewem zaczai³ siê my¶liwy.
- Boisz siê, ¿e trafi?
- Nie. Nie chcê, ¿eby¶ s³ysza³ co powie, kiedy spud³uje.
|
|
6.29 |
|
Admin |
Nied¼wied¼ ka¿dego, kogo spotka w lesie, bije jajami po plecach. Przechodzi zaj±czek. Nied¼wied¼ go bije jajami, a zaj±czek p³acze i siê ¶mieje. Nied¼wied¼ go siê pyta:
- Dlaczego p³aczesz?
- Bo mnie boli
- A dlaczego siê ¶miejesz?
- Bo je¿ idzie!!! |
|
6.13 |
|
siekaxx7 |
W lesie nie wolno by³o sraæ pod drzewka. Pewnego razu zaj±czkowi bardzo siê zachcia³o i zesra³ siê pod drzewo. W tym czasie przyszed³ lew, wiêc zaj±czek wzi±³ gówienko w ³apki.
Lew siê pyta:
- Co tam masz?
Zaj±czek:
- Nic nie mam.
- No powiedz.
- Motylka mam.
- Poka¿ tego motylka.
Zaj±czek otwiera ³apki i mówi:
- O polecia³... A ile nasra³?!
|
|
6.03 |
|
monia01 |
Z³y nied¼wied¼ chodzi³ po lesie i tylko czeka³, aby komu¶ przy³o¿yæ. Zobaczy³ zaj±ca:
- Te zaj±c, czemu chodzisz bez czapki?
I ³up go.
Idzie dalej zobaczy³ wilka.
- Wiesz co, mam ochotê komu¶ przy³o¿yæ.
- No to idziemy do zaj±ca.
- On ju¿ dosta³, g³upio tak jako¶...
- Pretekst zawsze siê znajdzie. Poprosisz go o papierosa. Jak da z filtrem to powiesz, ¿e chcia³e¶ bez filtra. Jak da bez filtra to powiesz, ¿e chcia³e¶ z filtrem.
Poszli do zaj±ca.
- Cze¶æ zaj±czku. Poczêstujesz mnie papierosem?
- Chcesz z filtrem czy bez filtra?
- Zaj±c Ty znowu bez czapki chodzisz. |
|
6.02 |
|
gosi12345 |
Spaceruje zaj±czek przez las. W pewnym momencie widzi jak krowa wchodzi na drzewo, wiêc podchodzi do niej i pyta:
- Krowa, co ty robisz?
- A nic takiego zaj±czku, idê trochê ¶liwek poje¶æ - odpowiada krowa.
Zaj±czek d³ugo nie my¶l±c, pokiwa³ g³ow± i poszed³ dalej. Id±c pomy¶la³ sobie:
- Przecie¿ to by³a sosna.
Wróci³ i mówi do krowy:
- Ej, krowa przecie¿ to jest sosna!
- Spoko, spoko zaj±czku - mówi krowa. - ¦liwki mam w reklamówce.
|
|
5.96 |
|
blago |
Idzie sobie puszysty, malutki zaj±czek wzd³u¿ ruczaju. Patrzy, a w trawce co¶ siê b³yszczy. Podchodzi pluszaczek bli¿ej - z³ota rybka.
- Wpu¶æ mnie do rzeczki, zaj±czku, bo umrê tu - prosi rybka.
- Nie, nie wpuszczê - droczy siê zaj±czek.
- Wpu¶æ, a spe³niê Twoje ¿yczenie.
- Ok - mówi zaj±czek i wpuszcza rybkê do wody.
- A ¿yczenie? - pyta rado¶nie rybeczka.
- Zdychaj, szmato! |
|
5.84 |
|
monia01 |
Zaj±c mówi do nied¼wiedzia:
- Chod¼ idziemy na imprezkê, tylko proszê Ciê nie bij mnie jak ostatnio.
Nied¼wied¼ na to:
- Dobra.
Rano zaj±c budzi siê z ponadrywanymi uszami, zêby bol± jak diabli, palce u r±k po³amane i mówi:
- Misiek, no kurna, mia³e¶ mnie nie biæ.
Mi¶ na to:
- Zaj±c Ty lepiej mnie nie wkur***aj. Nawali³e¶ siê, zacz±³e¶ mnie wyzywaæ - ja nic. Potem doczepi³e¶ siê do mojej samicy, ¿e to dziwka i puszcza siê z ka¿dym - to mnie koledzy powstrzymali, ale mówiê ¿e¶ kumpel, obieca³em i w ogóle... Potem naje¿d¿a³e¶ na moj± matkê - to dobrze ¿e¶ upad³, bo bym Ci ³eb urwa³. No nic, jako¶ mi siê uda³o Ciê nie biæ....
Ale jak ¿e¶ wlaz³ do domu, nasra³e¶ do ³ó¿ka wsadzi³e¶ w to trzy zapa³ki i powiedzia³e¶, ¿e je¿yk ¶pi z nami - to nie wytrzyma³em. |
|
5.83 |
|
Admin |
Mi¶, zaj±czek, wilk i lis graj± w karty. Lis oszukuje. Po pewnym czasie nied¼wied¼ wstaje i mówi:
- Kto¶ tu oszukuje! Nie bêdê pokazywa³ palcem, ale jak strzelê w ten rudy pysk... |
|
5.78 |
|
Zabawny |
Zmêczony zaj±czek podchodzi do jeziora, patrzy w swoje odbicie, przeci±ga siê i mówi:
- Jak siê wy¶piê to takiemu wielkiemu nied¼wiedziowi do³o¿ê...
Nagle zobaczy³ odbicie nied¼wiedzia w jeziorze i mówi:
- A jak siê nie wy¶piê, to takie g³upoty gadam... |
|
5.78 |
|
masaj |
M³ody zaj±c do starego zaj±ca:
- Tato, tato! Zaczynali siê do mnie w barze.
Wkurzony zaj±c wchodzi z hukiem do baru, podwija rêkawy i mówi:
- Który zaczyna³ siê do mojego syna?!
Nied¼wied¼ wstaje i mówi:
- Ja.
Zaj±c odwija rêkawy i mówi:
- Niech siê gówniarz nie zaczyna. |
|
5.74 |
|
iwciamy |
Do piekarni przychodzi zaj±czek i pyta:
- Ma pan paluszki?
- Ju¿ nie mam.
- Ojejku! Kto pana tak okaleczy³? |
|
5.72 |
|
BarteQ |
Przychodzi zaj±czek do sklepu nied¼wiedzia:
- Poproszê chleb z górnej pó³ki.
Nied¼wied¼ wchodzi na górê i podaje chleb.
Nastêpnego dnia:
- Poproszê chleb z górnej pó³ki.
Nied¼wied¼ wchodzi na górê i podaje chleb.
Historia powtarza siê przez kilka dni.
Nied¼wied¼ siê zdenerwowa³, wszed³ na górê i czeka.
Przychodzi zaj±czek:
- Poproszê mas³o z dolnej pó³ki.
Nied¼wied¼ schodzi podaje mas³o.
- I jeszcze chleb z górnej pó³ki. |
|
5.66 |
|
|
MartinW199117 |
Wieczorem zaj±czek z misiem byli na imprezie. Rano zaj±czek siê budzi, patrzy i jest ca³y we krwi, nie ma zêbów. Pyta siê wiêc nied¼wiedzia co siê sta³o. Na to nied¼wied¼:
- Gdy wyzywa³e¶ moj± mamê od najgorszych - ja nic.
- Gdy bi³e¶ mnie po twarzy - ja nic.
- Ale gdy nasra³e¶ do ³ó¿ka, powbija³e¶ w to zapa³ki i powiedzia³e¶, ¿e je¿yk z nami ¶pi, to ju¿ nie wytrzyma³em. |
|
5.56 |
|
monia01 |
Ma³y zaj±czek pyta mamy:
- Ludzi przynosz± bociany, a sk±d ja siê wzi±³em?
- Ciebie wyci±gn±³ magik z cylindra, kiedy jeszcze pracowa³am w cyrku.
|
|
5.56 |
|
patra1395 |
Do piekarni przychodzi królik i pyta:
- Jest chleb dwukilogramowy?
- Nie,nie ma. Jest chleb pó³ kilogramowy.
Czynno¶æ powtarza siê co noc przez ca³y tydzieñ.
Wreszcie piekarz siê wkurza i zostaje kilka godzin d³u¿ej w pracy i piecze chleb. W nocy przychodzi królik i pyta:
- Jest chleb dwukilogramowy?
- Tak, jest.
- No to poproszê chleb pó³kilogramowy. |
|
5.52 |
|
Hepulka |
Króliczek pomy¶la³, ¿e móg³by zrobiæ co¶ dobrego.
Tak wiêc otworzy³ bardzo luksusowy kibelek z muzyk± na ¿yczenie.
Jako pierwszy klient przyszed³ Tygrysek.
Króliczek siê go pyta:
- Jak± muzykê ci zapu¶ciæ Tygrysku?
- Wiesz mo¿e jaki¶ Hip Hop.
Tygrysek wszed³ do kibelka, a króliczek zapu¶ci³ mu muzê.
Po jakim¶ czasie wychodzi i mówi:
- Nie no niez³y wypas Królik - I wrzuci³ mu pi±taka.
Nastêpnie przysz³a Tygrysica. A króliczek siê jej pyta:
- Jaka muzykê ci zapu¶ciæ Tygrysico?
- Hmm mo¿e jaki¶ Dance.
Tygrysica wlaz³a do kibelka, króliczek zapu¶ci³ muzê,
no i tak jak Tygryskowi wcze¶niej, jej te¿ siê podoba³o i da³a pi±taka.
Interes siê krêci³, a¿ w pewnym momencie przybiega do kibelka Nied¼wiadek.
A króliczek jak zawsze z pytankiem:
- Jak± muzykê ci zapu¶ciæ Nied¼wiadku?
Nied¼wiadkowi bardzo siê chcia³o, wiêc powiedzia³ od niechcenia:
- Cokolwiek tylko daj mi siê za³atwiæ!
No to króliczek wpu¶ci³ Nied¼wiadka i zapu¶ci³ mu muzê.
Po chwili wychodzi z kibelka Nied¼wiadek ca³y obsrany od pasa w dó³
podchodzi do królika i krzyczy:
- Ku.wa Królik nigdy wiêcej nie puszczaj mi Hymnu!!!
|
|
5.18 |
|
Hepulka |
Przychodzi zaj±c do sklepu nied¼wiedzia.
- Jest heroina?
- Nie sprzedajê narkotyków!
Nastêpnego dnia znów.
- Jest heroina?
- Ju¿ ci mówi³em, ¿e nie sprzedajê narkotyków.
Sytuacja powtarza³a siê ca³y tydzieñ.
W koñcu mi¶, ¿eby mieæ spokój, sprowadzi³ heroinê.
Na drugi dzieñ zaj±c przychodzi i pyta siê:
- Jest heroina?
- Jest.
- Doigra³e¶ siê, misiu. Policja!!!
|
|
5.15 |
|
monia01 |
Przychodzi zaj±czek do sklepu i pyta:
- S± niebieskie trampki w rozmiarze 38?
- S±.
- To poproszê ró¿owe w rozmiarze 42. |
|
4.66 |
|
virgusia85 |
Pytanie retoryczne:
- Czy zaj±c na gwiazdkê to trafiony prezent? |
|
4.28 |
|
|