Hepulka |
- Twoje wypracowanie jest ca³kiem niez³e, - mówi nauczycielka do ma³ego Jasia -
ale jest identyczne jak wypracowanie twojego kolegi z ³awki.
Wiesz co to znaczy?
- ¯e jego wypracowanie te¿ jest ca³kiem niez³e. |
|
5.37 |
|
ltomek |
Idzie Jasiu z dziadkiem przez park. Nagle dziadek do Jasia:
- Patrz, jak ten paj±k je biedronkê.
- Dziadku, a co to jest dronka? |
|
5.36 |
|
Hepulka |
Nauczycielka pyta Jasia:
- Kim jest twój ojciec?
- W zasadzie to nie wiem, czasami my¶lê, ¿e jest ¶lusarzem, a czasami, ¿e ksiêgowym.
- Jak to?!
- No, bo wieczorami nó¿ ostrzy, a rano liczy pieni±dze ... |
|
5.34 |
|
Admin |
Skar¿y siê Jasiu mamie:
- Mamo, dzieci mówi±, ze jestem wampirem.
- Nie przejmuj siê i jedz szybciej ten barszczyk bo ci skrzepnie! |
|
5.33 |
|
owow |
- Tato daj mi piêæ dych - prosi Jasiu.
- Cztery dychy? Po co Ci te trzy dychy? No dobra, masz te dwie dychy i nie zgub tej dychy. |
|
5.33 |
|
Hepulka |
Jasiu skar¿y siê koledze z klasy:
- Ja to mam pecha. Pó³ roku zbiera³em kasê.
W koñcu wczoraj, jak starzy wyszli, mog³em zadzwoniæ do agencji i zamówiæ sobie panienkê.
I wiesz kto przyjecha³? Nasza pani od polskiego.
|
|
5.32 |
|
BlaXo aXXo |
Jasiu siedzi na ³awce a obok jego kobieta w ci±¿y Jasiu nie wytrzymuje i pyta
Jasiu: co tam pani ma?
kobieta: dzidiusia
Jasiu: a kocha go pani?
kobieta: oczywi¶cie
Jasiu: to czemu pani go zjad³a |
|
5.31 |
|
Admin |
Pani na lekcji biologii pyta:
- Jasiu, powiedz mi ile pies ma zêbów.
- Pies - odpowiada Ja¶ - ma ca³y pysk zêbów. |
|
5.30 |
|
wilk192 |
Mama kupi³a pokrojonego kurczaka, a Jasiu mówi:
- Ale ja chcia³em ca³ego...
Mama na to:
- To sobie go skleisz ta¶m±. |
|
5.30 |
|
Hepulka |
Jasio wróci³ ze szko³y i mówi do mamy:
- A my dzisiaj na biologii mieli¶my o krowach!
- To ³adnie Jasiu.
- Ale mamo, jakby tak nasz± rodzinê porównaæ do krów, to ja jestem cielaczkiem, tak?
- No tak.
- A Ty jeste¶ krow±?
- No w zasadzie tak.
- A tatu¶ to byk?
- Nie synu¶, tatu¶ to wó³. Byk mieszka piêtro wy¿ej.
|
|
5.30 |
|
Hepulka |
U pañstwa Kowalskich dzwoni telefon. Odbiera Jasio:
- Halo?
- Dzieñ dobry. Czy s± rodzice?
- Nie, poszli do kina.
- A jest kto¶ inny oprócz ciebie?
- Tak, moja siostra.
- A czy mo¿esz j± zawo³aæ do telefonu?
- Tak, niech pan poczeka.
Po kilku minutach Ja¶ przyk³ada s³uchawkê do ucha:
- Przepraszam pana, ale nie mogê wyci±gn±æ siostry z wózka! |
|
5.29 |
|
Hepulka |
W szkole:
- Jasiu, podejd¼ do tablicy.
- Nie mogê.
- A dlaczego nie mo¿esz?
- Bo siê modlê!
- A o co siê modlisz?
- O to, ¿eby mnie Pani nie wziê³a do tablicy! |
|
5.28 |
|
Hepulka |
- Tatusiu, a nasz nauczyciel polskiego pochwali³ mnie dzisiaj!
- Tak? A za co?
- Powiedzia³, ¿e piszê jak lekarz z co najmniej trzydziestoletni± praktyk±. |
|
5.28 |
|
qatrin |
- Mamu¶, dzieci w szkole siê ze mnie ¶miej±, ¿e mam du¿± g³owê.
- Nie Jasiu ale we¼ berecik i id¼ po 10 kilo ziemniaczków. |
|
5.27 |
|
Hepulka |
Dwóch skazañców rozmawia w celi:
- Za co siedzisz?
- To przez Jasia.
- Wsypa³ Ciê?
- Nie... Napisa³ wypracowanie na temat "Kim jest mój tata?"
|
|
5.27 |
|
|
Hepulka |
- Jasiu, zachowujesz siê jak prosiê! - strofuje mama Jasia za zachowanie przy stole - Wiesz, co to prosiê?
- Tak mamusiu, dziecko maciory. |
|
5.27 |
|
Hepulka |
- Jasiu?! Dlaczego nie odda³e¶ tego pier¶cionka, którego znalaz³e¶ na ulicy?
- Tato przecie¿ jest na nim napisane ”Na zawsze Twój”! |
|
5.27 |
|
monia01 |
Pani w szkole pyta Jasia:
- Jasiu, masz dziadka?
- Nie proszê pani, zgin±³ w obozie.
- Ojej, a zosta³ rozstrzelany czy mo¿e zagazowany?
- Nie proszê pani - spad³ z wie¿yczki.
|
|
5.26 |
|
Hepulka |
- Jasiu, przeczyta³e¶ trylogiê Sienkiewicza?
- To trza by³o przeczytaæ?
- Tak, na dzisiaj.
- Kurna, a ja przepisa³em... |
|
5.26 |
|
Hepulka |
Ojciec ogl±da zeszyt Jasia:
- Oj, nierówno literki piszesz!
- To nie literki, to nuty.
|
|
5.26 |
|
Hepulka |
Ja¶ i Ma³gosia bawi± siê w chowanego.
- Jasiu, oddam ci siê jak mnie znajdziesz.
I cichutko na uszko dodaje.
- A jak mnie nie znajdziesz to bêdê za szaf±.
|
|
5.26 |
|
Hepulka |
Na lekcji przyrody nauczyciel mówi do uczniów:
- Ma³pa przez tydzieñ zjada tyle bananów, ile wa¿y.
Jasio:
- A sk±d ona wie, ile wa¿y? |
|
5.25 |
|
Hepulka |
Na lekcji religii pani siê pyta dzieci:
- Kto wie gdzie jest Pan Bóg?
Zg³asza siê Jasiu:
- W mojej ³azience.
- Jasiu dlaczego tam s±dzisz?
- Bo jak rano wstajê to s³yszê jak mama mówi: ” Bo¿e, znowu tam siedzisz!” |
|
5.25 |
|
Hepulka |
Nauczyciel mówi do Jasia:
- Czy ty w ogóle my¶lisz?
- Nie.
- To w takim razie co ty robisz?
- Udajê. |
|
5.25 |
|
Hepulka |
Aby lepiej obja¶niæ problem klasie, nauczyciel pos³u¿y³ siê przyk³adem:
- Gdybym stan±³ na g³owie, krew, jak wiecie, sp³ynê³aby do niej i zrobi³bym siê czerwony na twarzy.
- Tak. - odpowiada klasa.
- Wiêc dlaczego, gdy stojê w pozycji normalnej, krew nie sp³ywa z g³owy do stóp?
Ja¶ odpowiedzia³:
- Poniewa¿ w odró¿nieniu od pana g³owy stopy nie s± puste. |
|
5.25 |
|
Hepulka |
- Dziadku - pyta Jasiu - Kto to jest cz³owiek dobrze wychowany?
- Wiesz... To kto¶, kto jak potknie siê po ciemku o kota, nadal nazywa go kotem! |
|
5.25 |
|
Hepulka |
Dzwoni telefon:
- Pan Kowalski?
- Tak
- Proszê przyjechaæ po Jasia do szko³y.
- No nie... Co znowu narozrabia³?
- Nic, ale ju¿ prawie pó³noc.
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Idzie ma³y Jasiu z mam± i zobaczy³ ³ysego grubasa:
- Mamo, mamo, ten pan jest gruby i ³ysy!
- Cicho bo us³yszy!
- To ten pan nie wie, ¿e jest gruby i ³ysy?
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
Po powrocie z wakacji Ja¶ chwali siê kolegom:
- Je¼dzi³em na s³oniu, a za mn± by³y dwa lwy!
- Powa¿nie i co zrobi³e¶?
- Nic...w koñcu musia³em zej¶æ z karuzeli...
|
|
5.24 |
|
Hepulka |
- Jak mo¿esz pokazywaæ takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i oto chodzi. W³azi gówniarz ze strachu pod ko³drê i tam zasypia. |
|
5.24 |
|
|