Admin |
Pewien facet pierwszy raz mia³ trafiæ za kratki i mia³ wielkiego stracha przed wiêziennym ¿yciem i obyczajami. Poradzi³ siê wiêc adwokata, jak ma siê zachowaæ w kiciu. Adwokat doradza:
- Wejdziesz ¶mia³o do celi, popatrzysz odwa¿nie i powiesz: "Kopsnij szluga dla pasera, bo ciê paser sponiewiera". Wtedy od razu wszyscy nabior± respektu i bêd± wiedzieli, ¿e jeste¶ go¶æ.
Facet postanowi³ pos³uchaæ adwokata, bo co innego mu pozosta³o. Wchodzi do celi, stra¿nik rygluje drzwi, a na pryczach banda oprychów patrzy na niego gro¼nym wzrokiem. Na to facet rzuca tekst:
- Kopsn±æ szluga dla pasera, bo was paser sponiewiera!
Chwila napiêcia, po chwili ze wszystkich prycz wyci±gaj± siê ³apska, a w ka¿dej paczka fajek. Tylko w k±cie siedzi jaka¶ postaæ i nie zwraca na nowego lokatora celi uwagi. Na to facet ju¿ pewny siebie i rozlu¼niony ci±gnie dalej:
- A ty gnojku nie czêstujesz? Co¶ ci nie pasuje?!
- Ja nie czêstujê, bo ja tutaj jestem cwelem.
- Taaa?! To zapamiêtaj sobie cwaniaczku - od dzisiaj JA tutaj jestem cwelem! |
|
8.34 |
|
elus |
W celi siedz± razem: gwa³ciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta, nekrofil i masochista.
Gwa³ciciel:
- Eh, jak bym kogo¶ zgwa³ci³.
Zoofil:
- Kotka na przyk³ad.
Pedofil:
- Tak, tylko m³odego, dwumiesiêcznego.
Gerontofil:
- A potem poczekaæ jak siê zestarzeje i jeszcze raz.
Sadysta:
- Aha, tylko ³apy mu jeszcze po³amaæ, przypaliæ troszkê.
Nekrofil:
- A kiedy umrze bêdzie najlepiej.
Masochista:
- Miau. |
|
7.49 |
|
pajak |
Stra¿nik do stra¿nika:
- Ej! Dzisiaj w nocy uciek³ Emil ¶liwa
- Nareszcie, ju¿ mia³em do¶æ tych odg³osów pi³owania! |
|
7.21 |
|
agreer |
Dyrektor zwo³uje wiê¼niów na apel:
- Który z was skacze najwy¿ej? - pyta.
Nikt siê nie zg³asza. Podchodzi do pierwszego i pyta:
- Ile skoczysz?
- Metr.
- Daæ mu bochenek chleba.
- A Ty? - pyta drugiego. Ile skoczysz?
- Dwa metry.
- Daæ mu dwa bochenki chleba.
Trzeci my¶li - jak powiem, ¿e trzy metry to dostanê trzy bochenki chleba...
- No a Ty ile skoczysz? - pyta trzeciego.
- Trzy metry.
- Daæ mu ³añcuch i kulê do nogi, bo mur przeskoczy. |
|
7.13 |
|
Admin |
Z pamiêtnika mafioza:
Adwokaci tak zdro¿eli, ¿e ostatnio taniej wychodzi kupiæ sêdziego. |
|
7.08 |
|
Admin |
Ma³¿onka jednego z wiê¼niów posz³a do naczelnika wiêzienia prosiæ o l¿ejsz± pracê dla mê¿a.
- Ale¿ szanowna pani, przy klejeniu papierowych toreb jeszcze nikt siê nie przemêczy³!
- Tak, ale on po tej pracy ca³ymi nocami musi jeszcze kopaæ jaki¶ tunel... |
|
7.00 |
|
Admin |
Skazali go¶cia na ¶mieræ. Jednak by³ tak gruby, ¿e siê nie mie¶ci³ na krze¶le elektrycznym. Zarz±dzili dietê. Po tygodniu o chlebie i wodzie - kole¶ zamiast schudn±æ, przyty³ 10 kilo. Na krzes³o nijak siê nie mie¶ci. Zarz±dzili tylko wodê - znów przyty³ 10 kg. Postanowili nic mu nie dawaæ. Kolo zamiast chudn±æ, poprawi³ siê o 10 kg.
- Co jest, kurde? Czemu nie chudniesz?
- Jako¶ nie mam motywacji... |
|
6.88 |
|
puchatek |
¦wie¿o osadzony wiêzieñ drze siê zza krat:
- Jestem niewinny! Niewinny!
Na to z s±siedniej celi:
- No, to ju¿ nied³ugo kwiatuszku - jutro bierzemy prysznic... |
|
6.78 |
|
iwciamy |
Z³apali trzech przestêpców i skazano ich na karê ¶mierci. Wchodzi pierwszy do celi egzekucji i pytaj± go:
- Jak chcesz umrzeæ?
- Mo¿e krzese³ko?
- Ok.
Siada na krzese³ku, pod³±czaj± go i siê okazuje, ¿e jest zepsute.
- No, masz szczê¶cie. Skoro krzese³ko zepsute, jeste¶ wolny.
Tamten wychodzi i mówi do nastêpnego w kolejce:
- Krzese³ko zepsute.
Tamten wchodzi, wybiera krzese³ko i go wypuszczaj±. Wychodz±c mówi do ostatniego wiê¼nia:
- Krzese³ko zepsute.
Tamten wchodzi. Pytaj± go, jak± chce wybraæ ¶mieræ. On na to:
- No, krzese³ko zepsute... To mo¿e rozstrzelanie? |
|
6.75 |
|
Admin |
Naczelnik wiêzienia wypytuje stra¿ników:
- Jak to mo¿liwe, ¿e wiêzieñ z celi 113 uciek³?
- Mia³ klucze od swojej celi, panie naczelniku.
- Sk±d mia³? Ukrad³ któremu¶ z was?
- Nie, uczciwie wygra³ w karty! |
|
6.63 |
|
Admin |
Sêdzia do skazanego:
- Za co pana aresztowali?
- Za konkurencjê.
- Przecie¿ za to siê nie karze
- Tak, ale ja robi³em takie same banknoty jak mennica pañstwowa. |
|
6.60 |
|
wilk192 |
- Co robisz w Sylwestra?
- Idê do wiêzienia.
- Znów wpad³e¶?
- Nie, ale Nowy Rok nale¿y spêdziæ z rodzin±. |
|
6.46 |
|
kuba93 |
Dyrektor wiêzienia podczas inspekcji pokazuje celê, w której przebywa jeden z wiê¼niów i mówi:
- A tutaj mamy naszego najzdolniejszego wiê¼nia.
- Dlaczego pan s±dzi, ¿e jest najzdolniejszy?
- Kiedy trzy lata temu siedzia³ tu za w³amanie, to nie umia³ czytaæ ani pisaæ. Nauczyli¶my go i teraz odsiaduje wyrok za fa³szowanie dokumentów. |
|
6.43 |
|
Misiek |
Dziennikarka pyta wiê¼nia:
- Czy gdy odsiedzi pan swój wyrok, bêdzie pan szczê¶liwy?
- Nie wiem, proszê pani. Jestem skazany na do¿ywocie. |
|
6.30 |
|
Admin |
Do celi wchodzi nowy, m³ody, wiêzieñ. Od razu z ³ó¿ek wstaje gromada recydywistów. Tatua¿e na szyjach, podkre¶lone oczy, kropki, ogolone g³owy, blizny, przekrwione oczy itp. Jeden z nich podchodzi do przera¿one go¶cia:
- Grypsujesz?! - pyta zachrypia³ym g³osem.
- Proszê Pana - odpowiada m³ody - ja w ¿yciu jeszcze ¿adnej gry nie zepsu³em! |
|
6.29 |
|
|
Ronnie |
- Co móg³bym dla pana zrobiæ? - prokurator pyta recydywistê siedz±cego na fotelu elektrycznym.
- Czy móg³by pan potrzymaæ mnie za rêkê? - prosi skazaniec. |
|
6.29 |
|
michalsadlak |
Rozmowa dwóch przestêpców:
- Za co siedzisz?
- Fa³szowa³em pieni±dze. Banknot stu z³otowy wyszed³ mi bardzo dobrze, ale jak zrobi³em trzystu z³otowy, to co¶ posz³o nie tak. |
|
6.19 |
|
Misiek |
- Synku jeste¶ taki niegrzeczny, we¼ przyk³ad z tatusia.
- Mama, ale tata siedzi w wiêzieniu.
- Tak, ale nied³ugo wyjdzie za dobre sprawowanie. |
|
6.17 |
|
Admin |
W celi straceñ skazany czeka na egzekucjê. Podchodzi do niego stra¿nik i mówi:
- Za godzinê zostanie pan powieszony, ale zanim to nast±pi, spytaj± o pañskie ostatnie ¿yczenie. Czy móg³bym mieæ do pana pro¶bê?
- Tak, s³ucham.
- Niech pan poprosi, ¿eby mi podwy¿szyli pensjê! |
|
6.09 |
|
Ronnie |
Rozmawia dwóch wiê¼niów:
- Jak wpad³e¶? - pyta jeden.
- Przez przypadek, mój syn napisa³ w szkole wypracowanie na temat: "Co robi mój tato?". |
|
5.95 |
|
Ronnie |
W wiêzieniu na Rakowieckiej rozmawiaj± dwaj wiê¼niowie:
- Ach, jaki mia³em wspania³y sen... - rozmarzy³ siê pierwszy.
- A co Ci siê ¶ni³o?
- ¯e nie zap³aci³em czynszu za pobyt w celi i wyrzucono mnie na bruk. |
|
5.88 |
|
Admin |
W celi wiêziennej spotykaj± siê dwaj starzy znajomi.
- Znowu wpad³e¶? Jak to siê sta³o?
- Przez odciski.
- Znale¼li odciski palców?
- Nie, przez odciski na nogach. Nie mog³em uciekaæ. |
|
5.85 |
|
puchatek |
Na krze¶le elektrycznym siedzi skazaniec. W pewnym momencie dostaje czkawki. Naczelnik wiêzienia:
- Czy ma Pan jakie¶ ostatnie ¿yczenie?
Wiêzieñ (czkaj±c):
- Czy móg³by mnie Pan Panie Naczelniku wystraszyæ?
|
|
5.85 |
|
Misiek |
Dwaj skazani spotykaj± siê w wiêziennej celi. Jeden pyta:
- Ile dosta³e¶?
- 15 lat. A Ty?
- 10 lat.
- To zajmij pryczê przy drzwiach, bo szybciej wychodzisz. |
|
5.84 |
|
Pato |
Wiêzieñ sk³ada za¿alenie dyrektorowi wiêzienia:
- To skandal! Podano mi obiad do celi, a ja w ziemniakach znalaz³em nabity rewolwer, a w steku jak±¶ stalow± pi³ê... |
|
5.82 |
|
Misiek |
Do gabinetu naczelnika wiêzienia wchodzi stra¿nik i mówi:
- Panie naczelniku, wiêzieñ z celi numer 128 zachowuje siê skandalicznie. Trzeba go ukaraæ.
- Zróbcie mu dwa dni postu.
- Dwa dni temu ju¿ mia³ dwa dni postu.
- To dajcie mu na te dwa dni ksi±¿kê kucharsk± do przegl±dania. |
|
5.77 |
|
Misiek |
Podczas pierwszego widzenia w wiêzieniu ¿ona mówi do mê¿a:
- W ci±gu tych kilku miesiêcy musisz siê trochê opaliæ.
- Dlaczego?
- Wszystkim znajomym powiedzia³am, ¿e pojecha³e¶ na wyprawê do Afryki. |
|
5.77 |
|
Admin |
Stra¿nik wchodzi do celi i mówi:
- F±fara, wychodziæ! K±piel!
- Czy to konieczne?
- A kiedy siê ostatni raz k±pa³e¶?
- Dwa lata temu. Ale przecie¿ za pó³ roku wychodzê, to mogê wyk±paæ siê w domu! |
|
5.70 |
|
Ronnie |
Rozmowa w wiêzieniu:
- Za co siedzisz?
- Za nic.
- Jak to za nic?
- By³em magazynierem du¿ego sk³adu.
- I co?
- Przyjechali kontrolerzy i niczego nie znale¼li. |
|
5.56 |
|
Hepulka |
Jeden z wiê¼niów pyta drugiego:
- Czemu Marian taki smutny, przecie¿ za dwa dni wychodzi?
- Tak, ale w domu nie ma telewizora ,si³owni i ping ponga. |
|
5.31 |
|
|